
Lecimy do Polski. Uhonorować polskich żołnierzy, którzy walcząc na frontach II wojny światowej u boku kanadyjskich towarzyszy broni, oddali życie w nadziei, że kiedyś powrócą do ojczyzny. Ci, którzy zginęli, pozostali na cmentarzach Normandii, ci którzy przeżyli pozostali na emigracji, albo powrócili za żelazną kurtynę, i bardzo często trafiali do ubeckich kazamatów, otrzymywali wyroki śmierci, tracili prawa publiczne a ich ciała wrzucano do dołów, które nigdy nie miały zostać grobami, ani zostać odnalezione przez prześladowane rodziny.