Piłka ręczna: Polska walczy z Chorwacją. Półfinał coraz bliżej? [rmf24.pl]

 |  Written by Ursa Minor  |  5

Wynikiem 12:10 zakończyła się pierwsza część spotkania Polska - Chorwacja na mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych w Katarze. Stawką tego pojedynku jest awans do półfinału turnieju.

Drużyna z Bałkanów to utytułowany przeciwnik. Na poprzednich MŚ wywalczyła brązowy medal, ale ma na koncie m.in. złoty z 2003 roku, a w międzyczasie dwukrotnie sięgnęła po srebro. To także dwukrotny mistrz olimpijski (1996, 2004). Na ostatnim czempionacie Europy zajęła czwarte miejsce, ale na wcześniejszych trzech stawała na podium (dwa razy druga, raz trzecia pozycja).

Biało-czerwoni są mocno poobijani po pojedynku ze Szwecją. Cały czas kłopotem są kontuzje. Piotr Chrapkowski grał przeciwko ekipie Trzech Koron na środkach przeciwbólowych, w pełni sił nie jest też Robert Orzechowski. Kontuzja Krzysztofa Lijewskiego - wiadomo - zupełnie inna sprawa. Lijewski tak naprawdę ledwo chodzi i nie będzie go nawet w meczowej kadrze, choć z pewnością będzie wspierał kolegów z ławki.

A co można powiedzieć o Chorwatach? Na tym turnieju pokazali już dwa oblicza. W fazie grupowej to była bardzo wysoka forma - pięć pewnych zwycięstw, choć z dość łatwymi rywalami. Jednak w 1/8 finału okazało się, że kłopoty sprawiło im ogranie Brazylijczyków. To był bardzo wyrównany i trudny dla Chorwatów pojedynek. I powiedzmy sobie szczerze - było to bardzo zaskakujące, choć oczywiście warto pamiętać, że Brazylijczycy grają specyficznie, wysoką obroną i to z jej sforsowaniem kłopoty mieli Domagoj Duvnjak i spółka.


Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/news-pilka-reczna-polska-walczy-z-chorwacja-polfinal...
5
5 (1)

5 Comments

Obrazek użytkownika max

max
Cieszę się Twoją (Waszą) radością... choć zupełnie jej nie pojmuję. ;)

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."

Więcej notek tego samego Autora:

=>>