Pierwsze kroki do zmiany stanowiska Polski ws. uchodźców [radiomaryja.pl]

 |  Written by Ursa Minor  |  27
Radio Maryja
fot. PAP/EPA
Posłowie z Komisji do spraw UE rozpoczynają prace nad projektem uchwały wzywającej do zmiany stanowiska Polski ws. uchodźców. Przygotował go klub parlamentarny Kukiz’15.

Według autorów projektu, Polska wykazując solidarność z pozostałymi krajami Grupy Wyszehradzkiej i mając na względzie bezpieczeństwo obywateli musi odmówić przyjęcia narzuconych przez KE kwot migrantów.

Jednocześnie członkowie ruchu chcą, aby rząd przedstawił na forum Rady Europejskiej plan pomocy uchodźcom wojennym w krajach bezpośrednio sąsiadujących ze strefami konfliktów.

Poseł Anna Siarkowska z Ruchu Kukiz’15 w rozmowie z naszym reporterem podkreśliła, że ludzie, którzy dotarli do Europy to w większości imigranci ekonomiczni.

– Młodzi, silni mężczyźni, którzy doskonale potrafili poradzić sobie w trudnych warunkach podróży, widać, że byli przez kogoś finansowani. Wskazywały na to urządzenia elektroniczne, w które byli wyposażeni. Ci, którzy naprawdę potrzebują pomocy zostali w Syrii lub na terenach z nią graniczących. To tym ludziom trzeba pomóc. Polska powinna wspierać chrześcijan na tych terenach, a nie muzułmanów, którzy ze względów ekonomicznych albo o podejrzanych zamiarach, przedostali się na teren UE – powiedziała poseł Anna Siarkowska.

W ramach europejskich programów przesiedleń i relokacji uchodźców w latach 2016-2017 do Polski miałoby trafić ok. 7 tys. osób pochodzących głównie
z Syrii i Erytrei. Zgodę na to wydał rząd Ewy Kopacz.

Po wtorkowym posiedzeniu rady ministrów premier Beata Szydło mówiła, że Polska nie jest w stanie przyjąć zobowiązania poprzedniego rządu w sprawie przyjmowania uchodźców. Podkreśliła, że w tej sprawie będą prowadzone dalsze rozmowy.

http://www.radiomaryja.pl/informacje/pierwsze-kroki-do-zmiany-stanowiska...

 

5
5 (6)

27 Comments

Obrazek użytkownika Traube

Traube
Ale cały materiał świadczy dobitnie po co ci ludzie jadą do Europy i przed czym, tak naprawdę, uciekają.
Ta konkretna młoda dama była przez dwa lata w Turcji, a teraz deklaruje chęć powrotu z Finlandii do...Iraku.
Tak, tak, pod te bomby i w ten szalejący terror.
Lepsze to niż nauka fińskiego i nuda w północnej głuszy.

http://yle.fi/uutiset/disappointed_iraqis_cancel_asylum_applications/847...
 
Obrazek użytkownika Danz

Danz
No cóż, nawet Amerykanie przyznają, że muzułmanie pozostają najmniej tolerancyjną i najbardziej oporną na asymilację grupą emigrantów.  A przecież miejszkają w USA ludzie z każdego zakątka naszego globu.
Akurat opinia tej pani, to kolejny puzzel obrazka.  Powiem krótko, co raz to nowsze "news" na temat muzułmanów, układają się w logiczną i raczej przerażającą całość.  Muzułmanie są agresywni, nietolerancyjni i wrodzy wobec obcych religii, poglądów i kultur.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika stronnik

stronnik
Sporo podróżuję i przebywam w różnych krajach często. Mieszkałem poza granicami Polski. Mam okazję do obserwacji nie migawkowo, bo zwykle przebywam w danym miejscu kilka tygodni lub dłużej. Znam z autopsji tych ludzi. Muzułmanie z Bliskiego Wschodu to jedni z najsłabiej asymilujących się migranci wykazujacy przy tym silną więź wzajemnną i odgradzajacy się od otoczniea murem nie do przebycia. Kultywują swoje tradycje nie dzieląc się nimi z innymi nacjami w kraju osiedlenia. Bywają agresywni wobec niektórych innych mniejszości muzułmańskich. Pozostali muzułmanie są raczej zwykłymi ludźmi nie szukającycmi zwady a wręcz przeciwnie. Często są przyjacielscy a nawet ciepli. Dla odmiany podam przykład kanadyjski gdzie jest prowadzony, według mnie na ogromną skalę, eksperyment polegający na osiedlaniu blisko siebie, wielu różnych nacji w ramach programu multikulturowości i utrzymywaniu ich w jako takim spokoju. Kanada wewnętrznie, na użytek propagandowy, nazywa siebie krajem multikulturowym. Propaganda przy tym jest podobna do tej jaką prowadziło PO czy tej za komuny. Pełny zamordyzm.  Przy czym opłaca tę politykę ogromnymi wydatkami na siły specjalne i policję. Propagandę zapewnia niemal całkowity monopol informacyjny, pomijając niszowe gazetki w językach różnych nacji. Wręcz uważam że to jest przykladowe państwo policyjne. Znam warunki kanadyjskie bo mieszkałem tam kilkanaście lat. Widziałem też co i jak robiła policja w czasie szczytu G20. Znam też dobrze kulisy wielu akcji policji kanadyjskiej oraz źródła i zaplecze tych działań. To słono kosztuje podatników. Zapewne znacznie więcej finasowo jaki i w kwestii innych ryzyk, niż prowadzenie zdrowej polityki prorodzinnej, obliczonej na rozwój wielodzietnej rodziny. Ale publikatory wmawiają im każdego dnia, że tak jest bardzo dobrze i że Kanada jest najlepszym do życia miejscem na planecie Ziemia.
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor
może  Kanadyjczycy, wzorem naszego podwórka, powinni stworzyć sobie inny, niż mejstrimowe, kanał informacji - Internet! Skoro oficjalne źródła każdego dnia "kłamią rano, nocą i wieczorem" niech Kanadyjczycy szukają prawdy w wolnym Internecie.

Ot, taka rada od pewnej głęboko współczującej Polki.

Pozdrawiam.Ursa Minor
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

"Nie" dla szariatu i multikulti. Politycy niemieckiej chadecji: „Utopia wielokulturowości poniosła klęskę. Uchodźców należy zawracać na granicy”


Fot. focus.de
Fot. focus.de

W Berlinie odbyła się dziś konferencja ekspertów ds. wewnętrznych CDU/CSU. W czasie spotkania politycy chadecji opowiedzieli się m.in. za tym, by „uszczelnić granice i nie wpuszczać już uchodźców do Niemiec”. We wspólnej deklaracji podkreślają także judeochrześcijańskie korzenie Europy i domagają się „bardziej stanowczej walki z islamistami”.

Musimy wysłać wyraźny sygnał do uchodźców, że nasze możliwości nie są nieograniczone. Część ludzi powinniśmy zawracać na granicy. To pozostałych może zniechęci. Szczególnie samotnie podróżujących mężczyzn w średnim wieku (nie sprecyzował dlaczego akurat ich –red.). Inaczej nie zapanujemy nad napływem imigrantów

—zaznaczył rzecznik frakcji CDU ds. polityki wewnętrznej w Bundestagu, Stephan Mayer. Według niego „nie chodzi o hermetyczne zamknięcie granic”.

Wystarczy, że odrzucimy kilkaset osób. To będzie stanowiło sygnał dla pozostałych, że nie przyjmujemy każdego. Może zmienią wtedy swoje plany i nie zdecydują się na podróż do Niemiec

dodał Mayer. Wtórował mu poseł do landtagu w Saksonii-Anhalt Jenz Kolze.

Nie możemy przyjąć wszystkich wypędzonych i uchodźców. Musimy znaleźć sposób sterowania imigracja tak, aby spotykała się ona dalej z akceptacją społeczeństwa

—mówił Kolze. We wspólnej deklaracji politycy chadecji zażądali także „bardziej zdecydowanej walki z radyklanym islamem”.

Kto zwalcza niemieckie państwo i porządek prawny powinien spotkać się z surową i zdecydowaną reakcją. Jest to nasze zobowiązanie wobec naszych obywateli. Dla tych, którzy uznają tylko prawo szariatu nie ma miejsca w naszym społeczeństwie. Jeśli uchodźcy popełniają przestępstwa to powinni zostać deportowani

—czytamy w deklaracji. Według polityków CDU/CSU „utopia społeczeństwa wielokulturowego poniosła klęskę”.

Oczekujemy od żyjących w Niemczech imigrantów akceptacji demokratycznego porządku prawnego. Dla islamu, który kwestionuje wywodzący się z tradycji judeochrześcijańskiej obraz człowieka i oparte na chrześcijaństwie i oświeceniu wartości, nie ma miejsca w Niemczech

—głosi deklaracja dalej. O limitach dla uchodźców i lepszej ochronie granic mówił wczoraj także szef MSW Niemiec Thomas de Maizière.

Polityk powiedział w wywiadzie dla austriackiego dziennika „Der Standard”, że UE powinna ustalać co roku maksymalną liczbę uchodźców, których chce i może przyjąć, a także lepiej chronić granice zewnętrzne Unii.

Czytaj także: Szef niemieckiego MSW: „UE powinna ustalić limit przyjmowanych uchodźców. Rozumiem tych, którzy odrzucają system kwot”

De Maizière forsuje pomysł kontyngentów od września br. Po raz pierwszy zaproponował takie rozwiązanie w wywiadzie dla niemieckiego „Spiegla”.

Jego propozycja stanowi alternatywę wobec pomysłu wprowadzenia narodowego limitu przyjęć uchodźców, czego domaga się m. in. bawarska CSU, a co zdecydowanie odrzuca kanclerz Angela Merkel.

http://wpolityce.pl/swiat/273291-nie-dla-szariatu-i-multikulti-politycy-...

Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

UE zobowiąże się płacić Turcji na utrzymanie uchodźców. A później przyjmie część z nich do siebie

Latami będziemy płacić Turcji, by utrzymywała u siebie uchodźców, a z czasem trzeba będzie przyjąć pewną liczbę migrantów z tureckich obozów. Do tego zobowiąże się Unia Europejska w niedzielę na szczycie z Turcją, która - jak przyznają unijni dyplomacji - ma obecnie silną pozycję negocjacyjną - ustaliła brukselska korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon. W zbliżającym się szczycie po raz pierwszy weźmie udział premier Beata Szydło.

Turcja ma u siebie obecnie ponad 2 miliony uchodźców z Syrii /DJORDJE SAVIC /PAP/EPA

Jak dowiedziała się nasza dziennikarka, nie ma sprzeciwu Polski wobec zapisów deklaracji, która ma zostać przyjęta na szczycie. Polska nie zgłasza szczególnych problemów. Problemy piętrzy jedynie Cypr - ze względów historycznych - ujawnił w rozmowie z naszą korespondentką unijny dyplomata.

Z dokumentu wynika, że Unia obieca Turcji 3 miliardy euro w kilku najbliższych latach. Część będzie pochodziła z budżetu UE, a część z wkładów krajów członkowskich - wyjaśnia rozmówca Katarzyny Szymańskiej-Borginon.

Według wyliczeń Komisji Europejskiej, wkład Polski wyniesie 71 milionów euro, o czym informowaliśmy jako pierwsi. Jest on zresztą stosunkowo mały - Bruksela wzięła bowiem pod uwagę PKB każdego kraju. Hiszpania ma na przykład wpłacić 191 milionów euro. Ostateczne deklaracje państwa mają złożyć do świąt Bożego Narodzenia.

To dobra inwestycja, gdyż trzymanie uchodźców z dala od unijnych granic pozwoli odzyskać nad nimi kontrolę - przekonują unijni dyplomaci.

Unia zgodziła się jednak na przegląd wydatków, co oznacza, że w przyszłości Ankara będzie zapewne żądać więcej. Turcja już teraz chciała wynegocjować o wiele więcej niż 3 miliardy euro. W wielu rozmowach z szefem KE Jean Claude’em Junckerem czy szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem tureccy przywódcy dawali do zrozumienia, że ich kraj potrzebuje na ten cel nawet dwa razy większych środków. Turcja ma u siebie obecnie ponad 2 miliony uchodźców z Syrii.

W deklaracji, którą przyjmą na szczycie szefowie państw i rządów UE, znalazła się również obietnica przyjmowania w przyszłości przez Unię uchodźców z tureckich obozów. Uzależnione jest to jednak od realizowania przez Turcję umowy o readmisji - Turcja będzie musiała przyjmować z powrotem nielegalnych imigrantów odesłanych jej przez kraje UE. Ankara zobowiązuje się, że wdroży umowę już w przyszłym roku, czyli wcześniej, niż to początkowo zakładano.

W dokumencie ze szczytu nie podano żadnej liczby uchodźców, których trzeba by było przejąć od Turcji. Na początku października brukselski świat dyplomatyczny obiegła informacja, że Komisja Europejska zaproponowała Ankarze, by kraje UE przyjęły z tureckich obozów pół miliona uchodźców. Później mówiono o 300 tysiącach...

(edbie)



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/raporty/raport-fala-uchodzcow/najnowsze-fakty/news-u...
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

Szwecja nie radzi sobie z deportacją imigrantów. "14 tys. osób uznano za zaginione"

Szwecja nie radzi sobie z odsyłaniem imigrantów, którym nie przyznano azylu. Według policyjnego rejestru na wydalenie z tego kraju czeka rekordowa liczba ponad 21 tys. osób, z czego 14 tys. uznano za zaginione.

Uchodźcy /NAKE BATEV /PAP/EPA

Pozostali cudzoziemcy - 7 tys. - choć powinni opuścić Szwecję, wciąż mieszkają w ośrodkach dla uchodźców lub znany jest ich adres pobytu. Jednocześnie brakuje miejsc dla nowo przybyłych.

Deportacjami zajmuje się szwedzka policja na zlecenie urzędu ds. migracji Migationsverket. Nie jesteśmy w stanie wywiązać się z tego zadania. Wielu z nas zajmuje się teraz kontrolami na granicach - twierdzi Patrik Engstroem, szef oddziału szwedzkiej policji granicznej.

Tymczasowo przywrócone kontrole na granicach

Rząd w Sztokholmie od 12 listopada przywrócił tymczasowo kontrole na granicach w związku z niekontrolowaną falą migracji. Według Engstroema, mimo że w normalnych warunkach sprawami deportacji zajmuje się 200 policjantów, to w wielu przypadkach proces ten utrudnia sprzeciw państw, z których pochodzą imigranci.

Swoich obywateli nie przyjmują Somalia, Erytrea, Liban, Maroko oraz Liban. Podobne kłopoty Szwecja ma w kontaktach z władzami Afganistanu, Iraku, a także Iranu. Istnieje ryzyko, że sprawa o wydalenie przedawni się, a wtedy taka osoba może złożyć kolejny wniosek o azyl - powiedział Engstroem.

W latach 2009-2012 policja graniczna wraz z urzędem ds. migracji przeprowadziła szereg kontroli tożsamości wśród imigrantów. Akcja spotkała się wówczas z ostrą krytyką środowisk lewicowych. Uznano ją za rasistowską, gdyż o dokumenty proszono osoby o ciemnej karnacji.

W sierpniu tego roku 35-letni Erytrejczyk ugodził śmiertelnie nożem dwie przypadkowe osoby w sklepie IKEA w Vasteras pod Sztokholmem. Mężczyzna czekał na deportację, gdyż nie otrzymał azylu. W październiku skazano go na dożywocie.

Aż 77 proc. wniosków o azyl rozpatrywanych jest pozytywnie

Szwedzka polityka migracyjna uważana jest za liberalną - aż 77 proc. wniosków o azyl rozpatrywanych jest pozytywnie. Uchodźcy w Niemczech otrzymują prawo pobytu jedynie w 42 proc. przypadków.

We wtorek szwedzki rząd poinformował o zaostrzeniu przepisów migracyjnych. Uchodźcom przyznawany będzie jedynie tymczasowy pobyt, ograniczone zostanie prawo do łączenia rodzin imigrantów.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/raporty/raport-fala-uchodzcow/najnowsze-fakty/news-s...
Obrazek użytkownika Traube

Traube
ale politycy szwedzcy, na tle polskich to debile.
Wolałbym w szwedzkim Riksdagu losowo wybranych pięćdziesięciu posłów od Kukiza, z PO i od Petru, o SLD nie wsponinając, od przedstawicieli tutejszej Partii Zielonych, "prawicowej" Partii Centrum czy b.komunistów ukrytych za szyldem Partii Lewicowej.
Głupota tych ludzi jest, z polskiej perspektywy, niewyobrażalna.
Szefowa Partii Centrum obwieściła, że należy przyjmować wszystkich imigrantów, bo w Szwecji jest miejsce dla 30 mln ludzi. Szwecja ma 9 mln mieszkańców. Wyobrażacie sobie polityka, choćby od Palikota, który całkiem serio ogłasza, że w Polsce widziałby chętnie dodatkowe 80 milionów Arabów i Murzynów?! I że taki półgłupek znajduje wyborców, którzy na niego głosują, poza własną rodziną?
Albo dureń, do niedawna pełniący funkcję premier, który na pytanie o brak miejsc do przyjmowania hord uchodźców odpowiedział, że często lata nad Szwecją i widzi z góry, że jest tu pełno wolnego miejsca zajmowanego przez lasy?
A ten był i tak niezły na tle buraka premierującego obecnie. Nie potrafi on powiedzieć dwóch zdań nie używając słowa "ansvar" - odpowiedzialność. Bredzi od rana do wieczora, że Szwecja wzięła dużą odpowiedzialność, a teraz jest czas na inne kraje UE.
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor
odpowiedz mi, proszę, dlaczego ludzie (w tym wypadku Szwedzi) wybierają sobie takich rządzących?

To pytanie, także w kontekście naszego podwórka, dręczy mnie od czasu kiedy w demokratycznych (a jakże!) wyborach tzw. większość Polaków wybrała sobie na kolejne dwie kadencje koalicję PO - PSL. A oni na pewno nie byli debilami. Gorzej - to byli zdrajcy!

Pozdrawiam.Ursa Minor
Obrazek użytkownika Traube

Traube
Z mojego punktu widzenia rządzący obecnie w Szwecji, a także spora część, w tym zwłaszcza b. premier, sprawujących władzę w poprzednich dwóch kadencjach, to też są zdrajcy.
Ci ludzie z pełną świadomością nawpuszczali do kraju setki tysięcy obcego kulturowo i nie myślącego się integrować elementu. Nawet gdyby chcieli, to dla wielu z nich jest to prawie niemożliwe z winy rządzących właśnie. Ci ludzie żyją w enklawach, chodzą do szkół, gdzie prawie nie ma szwedzkich dzieci, poziom tych szkół jest marny, nie ma szans na dalszą naukę, a wokół pełno wzorców pełnego przygód życia w gangach.
Szwedzkie władze, przy pomocy dziennikarzy, stają na głowie, aby pomniejszyć wartość szwedzkiej kultury. Ba, niedawno odbył się kongres z udziałem premiera i ministrów, gdzie zaproszona wykładowczyni, nb. szwedzka Żydówka, dowodziła, że szwedzkiej kultury w ogóle nigdy nie było i nie ma, a to, co się za nią uważa przynieśli ze sobą imigranci w różnych epokach.
Ten babsztyl przegiął na tyle, że nawet potulni na ogół Szwedzi protestowali tak ostro, że - jak oni tu mówią - musiała zrobić "pudla" i złagodzić swoje wypowiedzi. Ale to były reakcje w mediach społecznościowych. Słuchacze na sali, a nie wiem, czy tam i tego ich głupiego króla nie było, bili jej brawo.

A czemu głosują, jak głosują, nie wiem.

Szwedzi są od nas inni i myślą inaczej. Szanse, że moje poglądy na np. cygańskich żebraków pod każdym większym sklepem, będą się ostro różniły od poglądów przypadkowo spotkanego pod tym sklepem Polaka, są niewielkie. A ze Szwedem już różnie. Równie dobrze może myśleć tak, jak my, co okazać się członkiem jakiegoś stowarzyszenia pomagającego Cyganom i walczącego o umożliwienie im pozostania w Szwecji na stałe.

Wielokrotnie spotykałem Szwedów spontanicznie opowiadających o swoim zaangażowaniu na rzecz migrantów i poświęcajacych swój wolny czas na różne aktywności z tym związane.

Piorą im mózgi w szkole, piorą środki masowego przekazu. Negatywne aspekty migracji są ukrywane. Kiedy Somalijczycy zgwałcą grupowo Szwedkę, pisze się o młodych ludziach lub wręcz Szwedach. Kiedy jakieś przestępstwo popełni Szwed od razu wiadomo, że to Szwed. Dzień w dzień w prasie, radio i tv puszczane są wzruszające reportaże w stylu: Dom Ahmeda i Zakii legł w gruzach po bombardowaniu. Ahmed stracił przez wojnę trzech braci i matkę...Podczas przeprawy przez morze utonęła ich 6-letnia córka...i takie tam blablabla. 
A w tzw. realu to ten Ahmed odmówi opuszczenia autobusu pod ośrodkiem, w którym miałby na parę miesięcy zamieszkać, bo daleko do sklepu, a opiekę medyczną zapewniają pielęgniarki, a on by chciał lekarzy. A Zakia wyrazi swoje niezadowolenie z powodu braku bidetu w łazience. Do tego, kiedy się na nich patrzy to wyglądają oni na wszystko, tylko nie na uchodźców wojennych. Wklejam link, gdzie na fotkach 8 i 18 jest ta od bidetu. Ta sama pani, na ubrania zebrane przez miejscową ludność dla "biednych uchodźców" zareagowała uprzejmym stwierdzeniem, że ani ona, ani jej córka nie będą nosić ubrań po obcych ludziach.

http://www.dt.se/dalarna/malung/asylsokande-vagrar-ga-av-buss-i-limedsfo...

I widzisz, komentarze pod takimi tekstami są jednoznaczne i sprowadzają się do "jak wam się nie podoba, to won". Ale Szwedom potrzeba wielu jeszcze takich policzków, aby coś do nich dotarło.

Najgorsza w kwestii migracji jest Partia Zielonych (Ochrony środowiska). Oni się zajmują głównie migracją, uważają, że granice powinny być otwarte dla wszystkich, ale w kręgach "intelektualnych" jest chyba moda, aby na nich głosować. Przypuszczam, że głównie ze względu na nazwę. Niedawno widziałem na twitterze link do wypowiedzi przedwyborczej jakiejś młodej panienki: "Nie interesuję się polityką. Zawsze głosuję na Miljöpartiet." 

 
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor
Wielkie dzięki.
Zatem lemigni szwedzkie bardzo przypominają nasze rodzime zidiociałe stada.
Nadal jednak jest dla mnie zagadką, co im zrobiono, że jak te owce (nic owcom nie ujmując) zatraciwszy instynkt samozachowawczy bezrefleksyjnie prą ku przepaści?

  Szczęśliwie, po latach gnuśności umysłowej, tegoroczne wybory pokazały, że POwski elektorat w swojej sporej części przejrzał na oczy i zaczął odkurzać mózgi. Ale co z resztą Europy?

Nie rozumiem, dlaczego społeczeństwa Zachodu wybierają i popierają lewaków?!

Pozdrawiam.Ursa Minor
Obrazek użytkownika Traube

Traube
Ja też nie rozumiem zwłaszcza, że przyciśnięci do muru lewacy demonstrują swą piramidalną głupotę w pełnej krasie.
Przybywających do Szwecji "uchodźców" nie ma gdzie lokować, wielu pomimo mrozów zmuszonych jest spać pod gołym niebem, rząd desperacko organizuje namioty wojskowe, zamienia w noclegownie szkolne sale gimnastyczne itd.
Tych ludzi zwala się przecież ponad 10 tys. tygodniowo!
Lewacy protestujący przeciwko ograniczaniu imigracji pytani, co należy ich zdaniem robić, odpowiadają, że po prostu trzeba budować więcej mieszkań :-)
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

Lewacy protestujący przeciwko ograniczaniu imigracji pytani, co należy ich zdaniem robić, odpowiadają, że po prostu trzeba budować więcej mieszkań :-)

Naprawdę?! 
Wierzyć się nie chce. Jest gorzej niż myślałam. Tylu tam idiotów, że nie przebija się głos normalnie myślących?

Pozdrawiam.Ursa Minor

Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

Premier Holandii: UE może upaść jak Imperium Rzymskie

 

Z powodu kryzysu migracyjnego Unia Europejska może upaść jak Imperium Rzymskie - powiedział premier Holandii Mark Rutte cytowany przez dziennik "Financial Times". Jego kraj obejmuje od stycznia przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej.

Migranci na granicy Macedonii z Grecją /NAKE BATEV /PAP/EPA

Holenderski rząd uczynił z tematu migracji jeden z priorytetów swojej unijnej prezydencji w pierwszym półroczu 2016 roku.

Pierwszym etapem powinno być zapewnienie, że granice są kontrolowane. Imperium Rzymskie nam pokazało coś, co wszyscy wiemy: wielkie imperia upadają, jeśli granice nie są dobrze chronione - powiedział Rutte małej grupie dziennikarzy z Brukseli.

Musimy powstrzymać napływ migrantów przybywających do Europy, nie możemy utrzymać aktualnego poziomu - podkreślił Rutte, cytowany przez portal o tematyce unijnej EUobserver.

W środę holenderski minister spraw zagranicznych Bert Koenders wezwał do wysiłków, by utrzymać przy życiu strefę Schengen. Z drugiej strony minister finansów i szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem przestrzegł brukselskich dziennikarzy, że mała grupa krajów z udziałem Holandii musi być zmuszona do uformowania ministrefy Schengen, jeśli kryzys migracyjny nie będzie mógł być rozwiązany.

Holenderskie media podawały już w tym miesiącu, że rząd tego kraju rozważa pomysł utworzenia ministrefy Schengen, złożonej z Holandii, Niemiec, Belgii, Luksemburga i Austrii. Kraje należące do tej grupy miałyby wprowadzić na jej granicach zewnętrznych kontrole osób przyjeżdżających na ich terytoria, aby monitorować imigrantów i azylantów oraz zwiększyć bezpieczeństwo w obliczu zagrożenia terroryzmem.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/raporty/raport-fala-uchodzcow/najnowsze-fakty/news-p...
Obrazek użytkownika Traube

Traube
Parę obrazków z granicy grecko-macedońskiej:











JAK WSZĘDZIE.

DZIECI I KOBIET PRAWIE NIE MA, POZA FOTKAMI DZIENNIKARSKICH SZUJ I PROPAGANDYSTÓW.

Nie pojmuję, jak można ilustrować materiały o migrantach fotkami tych wyławianych z tłumów dzieci. 
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

Belgia: Areszt dla szóstej osoby podejrzanej o przygotowanie zamachu w Paryżu

Belgijski sąd postawił zarzut terroryzmu osobie zatrzymanej w czwartek w Belgii. Tym samym do sześciu wzrosła liczba osób aresztowanych w tym kraju w związku z zamachami terrorystycznymi w Paryżu.

Patrol na ulicach Brukseli /OLIVIER HOSLET /PAP/EPA

Osobie zatrzymanej w czwartek postawiono zarzut przygotowywania zamachów terrorystycznych i udziału w działalności grupy terrorystycznej. Dwie pozostałe osoby zatrzymane tego dnia w Verviers na wschodzie Belgii zostały zwolnione.

W zamachach terrorystycznych przeprowadzonych 13 listopada w Paryżu zginęło 130 osób, a ponad 350 zostało rannych. Nadal poszukiwany jest główny podejrzany Salah Abdeslam, zamieszkały w Brukseli Francuz, jeden z domniemanych organizatorów zamachów w Paryżu. Uważa się, że po atakach zbiegł on do Belgii.

Drugim głównym poszukiwanym, za którym wydano międzynarodowy nakaz aresztowania, jest 30-letni Mohamed Abrini, który został zidentyfikowany na nagraniu wideo w towarzystwie Salaha Abdeslama dwa dni przed zamachami.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/raporty/raport-zamachy-paryz/fakty/news-belgia-aresz...
Obrazek użytkownika Traube

Traube
Mało, myślę, że im szybciej tym lepiej.
To samo z Schengen.
Problem kolejek ciężarówek na granicach można rozwiązać w inny sposób.
Jeździłem ze Szwecji do Polski i odwrotnie przed wejściem do UE i nie przeżywałem kontroli paszportowej jako czegoś dramatycznego.
Plusem były wpisy w paszporcie dokumentujące moje podróże :-)
A jeśli ceną za Schengen ma być wpuszczanie tabunów Murzynów i Arabów bez kontroli dokumentów, tak jak się to dzieje w Szwecji, to jest to idiotyzm do kwadratu.
Nie widzę żadnego pożytku z tego, że idiota w rodzaju Junckera ma wpływ na cokolwiek w Polsce czy w Szwecji. 
Podobnie z euro. Ani Polska, ani Szwecja, ani Anglia, czyli te kraje w których bywam najczęściej, nie mają tej waluty i jakoś sobie radzą. 
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor



Poważna instytucja? UE postanowiła zająć się regulacją maksymalnej wysokości płomieni świec

 


Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com
Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com

Komisja Europejska przed świętami postanowiła zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców Europy, którzy zapragną nastrojowego światła świec. Czyżby maksymalna wysokość płomieni świec była najbardziej palącym problemem Europy?

W nowym prawie wprowadzonym przez Komisję Europejską znajdziemy m.in. szczegółową definicję tego czym jest świeca- informuje wprost.pl.

Oto fragment unijnej definicji:

Jest to rzecz, która ulega częściowemu spaleniu (..) a jej główną funkcją jest dawanie jasnego płomienia.

Mamy już jasność w sprawie świec, pora zająć europejskie stanowisko w sprawie płomienia, bo urzędnicy uważają, że grozi nam niebezpieczeństwo.

Z świecami łączą się różne niepożądane działania, które mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa konsumentów

—można przeczytać w unijnym dokumencie.

Aby Europejczycy byli bezpieczni gdy w pobliżu nich znajduje się zapalona świeca, ustawodawcy wprowadzają m.in. obowiązek pilnowania czy świece są stabilne, a także stałego kontrolowania czy ryzyko oparzenia się jest tak niskie, jak to tylko możliwe. Aby było jeszcze bardziej absurdalnie rozporządzenie określa także maksymalną wysokość płomienia świecy.

Podczas gdy Europę dotykają bardzo poważne problemy, takie jak na przykład kryzys migracyjny, my zajmujemy się drobiazgami

—mówił oburzony najnowszym unijnym dokumentem pytał przewodniczący koalicji posłów CDU / CSU w Parlamencie Europejskim, Herbert Reul.

Jednego możemy być pewni, to jeszcze nie koniec unijnych szaleństw.

http://wpolityce.pl/lifestyle/273286-powazna-instytucja-ue-postanowila-z...

Obrazek użytkownika Traube

Traube
Dzięki!

Tak na marginesie, to wczoraj jadłem zupełnie prostego banana. Chyba z Ekwadoru, ale wydaje mi się, że spełniał europejskie normy :-)
Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska

katarzyna.tarnawska
myślałam, że banany powinny być krzywelaugh - jakoś tak ... angry.
Pozdrawiam
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor
"zupełnie prostego banana"?!

Jesteś niemożliwy!  Niemal dostałam kolki ze śmiechu! :-))))))

Pozdrawiam.Ursa Minor
 
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

Biskup Pieronek: Powinniśmy otworzyć się na uchodźców. Mamy zobowiązanie

Jako polscy chrześcijanie, a także jako ludzie, powinniśmy być otwarci na uchodźców, ponieważ oni muszą uciekać z własnych krajów z powodu konfliktów zbrojnych, w obawie o własne życie i zdrowie - podkreślił w rozmowie z Polską Agencją Prasową były sekretarz KEP bp Tadeusz Pieronek. duchowny wspomniał też, że Polacy po 1989 roku również szukali lepszej przyszłości za granicą.

Biskup Tadeusz Pieronek /Leszek Szymański /PAP

Bp Pieronek podkreślił, że Polska - jako kraj wciąż biedniejszy od krajów zachodnich - ma ograniczone możliwości, jeśli chodzi o to, co może zaoferować osobom, które tu przyjadą. Ale tyle, ile możemy, powinniśmy dać i to ze swego, nie tylko z państwowego - powiedział bp Pieronek.

Jego zdaniem zrozumiałe jest, że nasi politycy chcą oddzielić tych, którzy uciekają przed utratą życia, przed śmiercią, od tych, którzy szukają lepszego zarobku. Ale czy Polacy uciekali po 1989 r., bojąc się śmierci w Polsce? Ile setek tysięcy ich wyjechało? Pojechali po lepszy chleb. I to dobrze, bo tam zarabiają - przypomniał hierarcha.

Powinniśmy otworzyć się na uchodźców, dlatego, że mamy potężne zobowiązanie wobec tych ludzi, którzy nam pomagali wyjść z naszych tarapatów"- dodał bp Pieronek.

W jego ocenie Kościół ma do dyspozycji różne miejsca, w których mógłby zaoferować uchodźcom schronienie. W Krakowie czeka na to ośrodek w Zembrzycach, który był dawniej kolonią letnią dla kolejarzy. Został on kupiony i odnowiony. Są tam dobre pomieszczenia i są ogrzewane. W ośrodku tym pomieści się spokojnie od 400 do 500 osób. Takich miejsc jest więcej - podkreślił.

Zaapelował, by nie zamykać się na potrzebujących. Mamy moralny obowiązek przyjąć uchodźców - przekonywał bp Pieronek. Przypomniał, że uciekając przed zagrożeniem we własnym kraju, ci ludzie często narażają się na śmierć.

We wrześniu polski episkopat zadeklarował, że Kościół katolicki zrobi wszystko, co w jego mocy, aby ulżyć dramatycznej sytuacji uchodźców. Biskupi podkreślali, że główny wysiłek świata powinien zmierzać w kierunku wygaszenia konfliktów, na skutek których ludzie są zmuszeni ratować się ucieczką z własnego kraju. Jeśli chodzi o konkretną pomoc uchodźcom w Polsce, to - zdaniem KEP - główna inicjatywa i odpowiedzialność spoczywa na barkach władzy świeckiej. Episkopat zadeklarował jednak wsparcie ze strony Kościoła w tej kwestii.



Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/raporty/raport-fala-uchodzcow/najnowsze-fakty/news-b...
Obrazek użytkownika Traube

Traube
"Powinniśmy otworzyć się na uchodźców, dlatego, że mamy potężne zobowiązanie wobec tych ludzi, którzy nam pomagali wyjść z naszych tarapatów"

Ci Arabowie i Murzyni pomagali nam wychodzić z jakiś tarapatów?

Aha, nie oni...to Europa nam pomagała, Australia, USA i Kanada.

Rozumiem zatem, że jeśli mnie poratuje w potrzebie dużą pożyczką na korzystnych warunkach mój miły sąsiad Malinowski, to ja jestem zobowiązany - kiedy już wyjdę z tarapatów - pożyczyć na podobnych zasadach pierwszemu lepszemu, co się do mnie o tę przysługę zgłosi?
Ja myślałem, że miałbym "potężne zobowiązanie wobec" Malinowskiego, a nie wobec wszystkich ludzi.

Sorry, ale ja tego nie kupuję.

Porównywanie Arabów z Polakami jest w ogóle uwłaczające, bo Polacy z małymi wyjątkami pracują. 
U Arabów proporcje są odwrotne.
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor
biskup Pieronek od lat głosi kontrowersyjne dla normalnych Polaków poglądy. Tak zwany otwarty Kościół, zupełnie nie widząc do czego doprowadziła ta jego "otwartość" wobec lewactwa, niestety chłonie jedynie najgłupsze, najbardziej szkodliwe zachodnie "nowinki". To właśnie kapitalny dowód na ich kompleksy wobec zgniłej Europy, co - paradoksalnie - tak lubią zarzucać konserwatywnemu, trzeźwo myślącemu "zaściankowi".

Dobrze  myślałeś (z tym Malinowskim). Solidarność należy się ludziom prawdziwie potrzebującym. Nie trzeba daleko szukać, wystarczy rozejrzeć się wokół, aby zobaczyć ile biedy jest w naszym kraju i najbliższym sąsiedztwie, choćby wśród naszych rodaków mieszkających na Kresach. Tym bardziej, że to również Polacy i nasi cisi bohaterowie, pielęgnujący polskość niejednokrotnie lepiej niż my, tutaj w Macierzy.

Jeśli będziemy potulni, obce nam kulturowo, wyznające wrogą religię barbarzyńskie hordy zafundują nam podwójnego nelsona, z którego nie da się oswobodzić. Prędzej czy później (raczej prędzej!) bez skrupułów nas zaduszą.

Pozdrawiam.Ursa Minor
Obrazek użytkownika ro

ro
którzy po 1989 roku zostali na miejscu, bo nie chcieli opuszczać Ojczyzny, nawet tak paskudnej, jak ta pod rządami Pierwszej PRL? (Ksiądz Biskup wie, co mam na myśli pisząc "Pierwszej")

Co z tymi, którzy nie chcieliby, żeby o świcie budziło ich zawodzenie muezina, a Polki żeby chodziły ubrane tak jak chcą?

Czy Ksiądz Biskup ma pomysł na to, co zrobić, by ci uchodźcy, którzy przyjmą naszą pomoc, przyjęli także nasze prawo i zwyczaje - tak jak ci Polacy, którzy przed i po 1989 rokiem przyjęli prawo i zwyczaje panujące w miejscach do których "uszli"?

Czy Ksiądz Biskup wie, jak się o to zatroszczyć?
Czy raczej wzorem tego dyrektora szkoły w Parmie zasugeruje (delikatnie, jak to tylko Ksiądz Biskup potrafi), by może nie śpiewać zbyt głośno kolęd, a Boże Narodzenie przenieść na koniec stycznia i nazwać je Świętem Zimy? 
 
Obrazek użytkownika Waldemar Żyszkiewicz

Waldemar Żyszkiewicz
...to nie jest dobre nazwisko dla hierarchy KK :)

Po latach wyciszenia znów się chyba Zły o ks. biskupa Pieronka
upomniał, przeszkadzając popularnemu hierarsze w uwzględnieniu
różnicy między uchodźcą a migrantem. Nie wiadomo nawet,
czy tylko ekonomicznym, czy jeszcze gorzej.
 

Waldemar Żyszkiewicz

Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor
kłopot w tym, jak słusznie dowodzisz, że "otwarty" ks. biskup Pieronek problem widzi zupełnie gdzie indziej. Nie wiem, czy to naiwność, głupota, czy co gorszego. Zresztą wszystko to jedno, najgorsze są skutki takiego myślenia.

Pozdrawiam.Ursa Minor

Więcej notek tego samego Autora:

=>>