Islamizacja i barbaryzacja Europy

 |  Written by grzechg  |  9

Umówmy się, wybory parlamentarne w Polsce nikogo specjalnie nie interesują, poza Rosją i Niemcami. Dla Rosji jest ważne, czy w Warszawie będzie rząd „dialogu” z Moskwą, czy też rząd wrogi, żądny prawdy o Smoleńsku. Dla Niemiec, to przede wszystkim interesy gospodarcze. Na razie mają w Polsce taką fajną kolonię Tuska, ale wiedzą, że to może się skończyć. Najważniejsza jest tak naprawdę islamizacja i barbaryzacja Europy, teraz już widoczna i namacalna. Premier Cameron zapowiada straszne ataki ISIL (Islamskie Państwo Iraku i Lewantu) na Wielką Brytanię. Tę wyspę, na której noszenie krzyżyka na szyi może w szkole skutkować nie tylko naganą. Europa Zachodnia zasłużyła  sobie na wojowniczy islam, bo ten wojowniczy islam doskonale widzi, jak słaba jest kondycja moralna starego kontynentu. Jak komuś nie chcę się żyć, to w Belgii może sobie już nie żyć, pomogą mu zejść z tego świata. Jak masz problem, by twój Franek był Twoim mężem, a sam jesteś Stasiek, to nic trudnego, jedź do USA. Obama gra na skrzypcach gender, gejów, LGBT, lepiej niż nasz słynny skrzypek Kulka. Droga do piekła stoi otworem.

 

 

W Tunezji zginęło trzydziestu obywateli Wielkiej Brytanii. Z rozkazu tak zwanego Państwa Islamskiego. Czy Cameron podniósł swoje myśliwce do walki? Skądże, wystarczy alert i blubranie do mikrofonu – jego i jego kolegów z Francji i Hiszpanii. Europa długi czas sądziła, że będzie asymilować różne nacje. Mieszkałem trochę w Hamburgu i patrzyłem na ten łagodny islam. Tu meczet, tam meczet, w sumie spoko, żyją, pracują albo i nie, ale nie chodzą z C14 pod  koszulą. To tylko złudzenie. Zachód odwrócił się od chrześcijaństwa i od Boga. Papież Franciszek stara się nadążyć, będąc coraz bardziej liberalnym w poglądach na wiarę i na rodzinę, czym nie zatrzyma pochodu autodestrukcji moralnej Zachodu. Oczywiście, kopniak od terrorystów, obudzi zwoje mózgowe Merkel czy Camerona, ale już jest za późno. Barbaryzacja, tak jak w Cesarstwie Rzymskim, to proces nieuchronny. Zachód jest bezbronny mentalnie i kulturowo przed islamizacją i barbaryzacją. Jedni chcą tylko seksu w każdej odmianie, a inni chcą tylko krwi tych, którzy w tym seksie widzą jedyny sens życia. Rodzina to abstrakt, religia to opium dla ludu. Tak sobie jedzie Europa Zachodnia do swojej kulturowej i egzystencjalnej zagłady. Jak sądzę, lat temu kilkadziesiąt, wojska NATO rozwaliłyby  ILIS w ciągu 48 godzin. A tu, co mamy? Tu nalot, tam nalot, a głowy chrześcijan (realnie!) lecą na bruk.      

 

 

Dziś jeszcze dochodzi do tego grecka histeria. Jean – Claude Juncker mówi „nie” dla Grecji. Jasne, oni nic nie wiedzieli, jakie szwindle robiły Ateny przez lata, by wykazać, że u nich jest wszystko cool. Kogoś trzeba w tej operowej wariacji pogrzebać. Niech będzie Grecja. Oczywiście, oni widząc barbaryzację Europy, bronią się referendum, ale banksterzy wydali wyrok i koniec. Oni sądzą, że wykupią się terrorystom kasą i jest w tym sporo racji. Tam nie ma żadnych uczuć ani etyki. Tam jest tylko zimna kalkulacja, żeby uratować swój tyłek i tyłek swojego przyjaciela. Te podrygi Ewy Kopacz, do Słupska, na Śląsk, to są jaja rozmiaru „L”. Polacy widzą więcej niż rząd, a już szczególnie więcej niż jego rzecznik, największe nieporozumienie od czasów Jerzego Urbana. Z szacunkiem dla jego inteligencji tego ostatniego.

 

Islam nie jest religią, jest wytrawną ideologią zagłady dla całego chrześcijaństwa. Jeśli samo chrześcijaństwo, dosłownie „pluje” na siebie, zamyka   kościoły, w których grają kapele z szatanem w tle, to czego tu jeszcze mądrego oczekiwać? Parady gejów – to nie jest groźne, niech się kochają jak chcą, zresztą oni nic nie „kumają” z tego, co się tak naprawdę dzieje. Za chwilę ich gejowskie głowy zawisną na kołkach islamu. Czy to jest fiction? Oczywiście, to jest przyszłość, całkiem niedaleka. Dziś,  bardzo jest to śmieszne, Zachód i Junckner zajmują się Grecją, bo oni już nic nie mogą im pomóc. I do tego mamy chór polskich debili (tak, debili) porównujących sytuację pierwszej demokracji z Europą. Grzechów jest mnóstwo po stronie Aten, ale w Brukseli grzechów jest tysiąc razy więcej,. Problem tylko w tym, że w Brukseli pojęcie grzechu jest abstrakcyjne. Zresztą, tak samo abstrakcyjne jest dla Premier Kopacz. Ona była w hibernacji przez osiem lat, a teraz Misiek Kamiński Ją wybudził. Jesteśmy stabilni, stabilni – mówi Ewa Kopacz. I mówi prawdę. Na tle zagłady Zachodu, trzymamy się nieźle.  

Img.: http://nypost.com/2015/02/18/isis-jihadi-who-led-execution-of-christians... @kot

5
5 (4)

9 Comments

Obrazek użytkownika Traube

Traube
jest głupszy niż ustawa przewiduje.

Głównym jego zmartwieniem po akcji bandyty z ISIS na plaży w Tunezji jest zagrożenie dobrego imienia wyznawców religii pokoju. On i jemu podobni bredzą, że te wszystkie akcje nie mają nic wspólnego z islamem. Teraz apeluje do BBC o zaprzestanie używania nazwy Państwo Islamskie.

http://www.dailymail.co.uk/news/article-3143297/Cameron-tells-BBC-stop-u...

Kiedy inni islamscy bandyci obcięli głowę brytyjskiemu żołnierzowi w Londynie to bałwany rządzące Anglią zaleciły innym żołnierzom, aby nie chodzili po ulicach w mundurze.
Obrazek użytkownika ro

ro
Koniec zaczął się jakieś 300 lat temu, z początkiem epoki Oślepienia. Choć wtedy jeszcze były to miłe złego początki. 
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Ale teraz nabrało przyspieszenia :)
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Osobiście nie czuję się zdecywilizowany laugh
Obrazek użytkownika ro

ro
Tak się nieraz zastanawiam, co było praprzyczyną - czy jest to w ogóle możliwe do jakiegoś w miarę sensownego ustalenia? 
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Ja to uważam, że to wszystko przez baby smiley.

A poważniej? Pasowałoby jakąś notkę napisać i podyskutować bo to ciekawa sprawa. Trzeba by pomysleć.
Obrazek użytkownika Andy51

Andy51
Niech wpuszczą jeszce z 0,5 mln muzułamanów, będą mieli jeszcze lepiej.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>