Audyt Obywatelski

 |  Written by Smok Eustachy  |  0

Komisarz Wyborczy w Krakowie 22 listopada 2014 obwieścił wyniki wyborów wójtów
do rad na obszarze województwa małopolskiego:

(http://krakow.pkw.gov.pl/g2/oryginal/2014_11/67a652d85029a4e19a6deb06f62e09bd.pdf)


Problem w tym, że takich wyborów nie było 16 listopada ani w ogóle nigdy. Powstaje pytanie: czy taki defekt obwieszczenia czyni go nieważnym, a wyniki wyborów radnych do rad - nieopublikowanymi?

Ale co tam - do rad wybory były jednoturowe a na wójtów i prezydentów są dwutorowe. I w niedzielę przy drugiej turze mają wykorzystać tenże sam program, skompromitowany niedziałaniem w pierwszej. I nie chodzi tu przede wszystkim o jego niedziałanie. Jest on dziurawy czyli nie spełnia podstawowych norm bezpieczeństwa. A że się myli też i w Szczecinie wygrywa gościu co nie startował w ogóle to inna sprawa. Każdy, kto choćby tworzył formuły w Exelu zdaje sobie sprawę z problemu: mamy program, jakoś działa, podaje nawet wyniku, testujemy, a tu nagle jakieś śmieci podaje. Trudno to wykryć, szczególnie że twórca szczęśliwy i dumny z dzieła. Rada jest jedna:

Audyt Obywatelski

System wyborczy ma być szczelny w 100%, inaczej jest bez sensu. Każdy obywatel winien mieć zatem prawo testowania go, a jeśli znajdzie lukę i się włamie to odpowiada za to PKW a nie on (jeszcze winien opublikować włam). Obecnie jak ktoś po cichu zhakuje taki program to go nie wykryją, wykrywają tych, co publikują znalezione dziury. Umożliwiają tym samym poprawę błędów. A u nas wedle zasady "czego oczy nie widzą, tego duszy nie żal" procedują: niech się  tam włamują i robią co chcą, byle po cichu. (Podobnie kierunkują tajemnicą państwową: jak jakiś urzędas wywali do lasu worek tajnych dokumentów to nie jest problem. Problem jest, jak ktoś znajdzie i poinformuje opinię publiczną. Ale ja nie tym).

Platforma Wyborcza się nie nadaje ale Leśne Dziadki udają, że jest OK. Co gorsza okazuje się, że systemu na przyszłoroczne wybory też nie będzie. I nastawiają się na liczenie ręczne? A skąd - po staremu dziadostwo wdrożą. Jak wyglądamy przed Europą? (Jak mawiają MWZWM siara jak wiadomo co)

Trauma wywołana obecnymi wyborami, dowodzącymi, że pod rządami Platformy Obywatelskiej cofamy się do trzeciego świata jest tak wielka, że różne nieprzemyślane opinie są wygłaszane. A to szalone pomysły głosowań internetowych, czipowych, bankomatowych. A to pogląd, że fałszerstwa to tylko w komisjach obwodowych. Otóż proces wyborczy jest zagrożony na każdym etapie. Np. Niezależna.pl donosi o pomyłce na 810 głosów:  http://niezalezna.pl/61839-kolejne-zafalszowane-protokoly-farsa-wyborcza-trwa

Zauważcie, że protokół komisje otrzymują z serwera. Najpierw podliczają głosy, potem wprowadzają do komputera, potem serwer przysyła protokół do wydruku. I jest obowiązek wnikliwego sprawdzania, czy przyszło to samo co wyszło? A niech się rubryczki popierniczą i przyjdzie połowa połowa wyników z Kłobucka? Kto się zorientuje? PKW siedzi i czeka na sygnały. Nie przeprowadza np. ponownego wyrywkowego liczenia głosów w losowo wybranych komisjach. Protokół wywieszony zgadza się z tym na serwerze a wszystko jedną wielka pomyłką. Musi być póki co nacisk na ręcznie przeliczony na miejscu protokół.

A mamy klimat przyzwolenia na wałki: Karty mają być zniszczone po 30 dniach od stwierdzenia ważności. Zakaz nagrywania liczenia głosów. Wg obserwatorów Polska może otrzymać 3.5 punkta na 12 za wybory. Wg kryteriów oceny w krajach, gdzie byli.

OBWE w 2011 roku dała zalecenia i co? Nic nie zrealizowali. Postulaty były sensowne: karty jako książeczki to się nie sprawdza, ograniczenie głosu ważnego do krzyżyka nieuzasadnione. Nie tylko partie powinny móc wystawiać mężów zaufania. Każdy powinien mieć możność obserwowania liczenia głosów. I co PO wcieliła z tego w życie? No nic.

Nie są zachowane nawet elementarne pozory - przeźroczyste urny odpowiedniej wielkości.

Czas na protest to jest 14 dni od dnia wyborów, a wyniki to kiedy były? Ile jest czasu na protest? Jak ktoś głosował na jakiegoś gościa i ten gościu miał 0 (słownie zero) głosów to to jest błąd nie mający wpływu na wybory, bo to 1 głos tylko. Ale jak jeden głos zniknął to komisja jest skompromitowana i więcej mogło zginąć.

Nominaty Jaruzelskiego kurde balans.

Ilustracja: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/piechocinski-o-wyniku-psl-to-sukces-w-kto....

5
5 (2)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>