Pogrom na morzu (1)

 |  Written by Godziemba  |  0
Rywalizacja Rosji i Japonii na terenie Korei i Chin doprowadziła do wybuchu wojny w 1904 roku, która toczyła się zarówno na lądzie, jak i morzu.

    W 1895 roku parlament japoński uchwalił dziesięcioletni program rozwoju gospodarki, który przewidywał intensywną rozbudowę sił zbrojnych, w tym floty wojennej. Wobec słabości własnego przemysłu stoczniowego 57 okrętów zamówiono za granicą (w tym 6 pancerników i krążowniki pancerne w Wielkiej Brytanii, 2 krążowniki pancerne we Francji i Niemczech). Dalsze 53 zamówiono we własnych stoczniach.

    Dzięki temu programowi flota japońska 58 jednostek w 1894 roku (o wyporności 60 tysięcy ton) wzrosła w 1901 roku do 76 jednostek (260 tysięcy ton). Kolejne jednostki były w trakcie budowy i w 1904 roku flota japońska liczyła 154 okręty o wyporności 270 tysięcy ton. Jej trzon stanowiło 6 pancerników i 6 krążowników pancernych. W trakcie wojny do floty wcielono kolejne 36 jednostki.

    W 1881 roku w Rosji przyjęto do realizacji dwudziestoletni program rozbudowy marynarki, który przewidywał wybudowanie dla trzech akwenów (Morze Czarne, Morze bałtyckie i Ocean Spokojny) 24 pancerników, 15 krążowników pancernych oraz szereg mniejszych jednostek. W programie uprzywilejowano Flotę Bałtycką, która stanowić miała jednocześnie rezerwę dla tworzonej Floty Oceanu Spokojnego.

    Wobec trudności finansowych ww. program ograniczono i do 1895 roku zbudowano 14 pancerników oraz  9 krążowników pancernych. Na mocy kolejnego planu do 1905 roku Rosja zamierała zbudować 158 jednostek, w tym 5 pancerników i 16 krążowników pancernych dla Floty Oceanu Spokojnego.
Realizacja tego programu pozwoliłaby uzyskać przewagę nad Japonią na Dalekim Wschodzie.

    Problemy finansowe i organizacyjne (długi proces budowy okrętów w rosyjskich stoczniach) sprawiły, iż do wybuchu wojny z Japonią program zrealizowano zaledwie w 65%. Ponadto wiele okrętów było przestarzałej konstrukcji, a mnogość typów jednostek sprawiała, iż „to mnóstwo było tylko zbiorowiskiem oddzielnych okrętów, a nie flotą”.

    Bezpośrednie przygotowania wojenne rozpoczęła Japonia latem 1903 roku. Zmobilizowano rezerwistów, zorganizowano dowództwa i sztaby, wyczarterowano 99 jednostek, mających służyć jako transportowce, patrolowce pomocnicze i inne jednostki pomocnicze.

    Japońska marynarka wojenna, od stycznia 1904 roku zwana Połączoną Flotą składała się z 7 pancerników, 21 krążowników pancernych, 19 kontrtorpedowców i 72 torpedowców, podzielona była organizacyjnie na trzy eskadry, a te z kolei na 11 zespołów. Na jej czele stał od października 1903 roku wiceadmirał Heihachiro Togo. Większość marynarzy rekrutowała się z marynarki handlowej lub floty rybackiej. Kadrę oficerską szkolono w Wielkiej Brytanii i Niemczech.

    Po zerwaniu stosunków dyplomatycznych, w nocy z 8 na 9 lutego 1904 roku Połączona  Flota uderzyła na okręty rosyjskie Eskadry Oceanu Spokojnego zgrupowane w Port Artur, rozpoczynając wojnę japońsko-rosyjską.

    W obliczu groźby utraty Port Artur i zdecydowanej przewagi floty japońskiej nad rosyjską eskadrą na Dalekim Wschodzie, w końcu kwietnia 1904 w Petersburgu podjęto decyzję o wysłaniu na Ocean Spokojny nowej eskadry, wydzielonej ze składu Floty Bałtyckiej. Nowa eskadra otrzymała nazwę II Eskadry Floty Oceanu Spokojnego. Jej zorganizowanie powierzono kontradm. Zinowijowi Rożestwieńskiemu, pełniącemu obowiązki szefa morskiego sztabu głównego, którego w dniu 2 maja 1904 roku mianowano dowódcą II Eskadry.

   Powolne tempo przygotowań zostało zwiększone po zamknięciu przez Japończyków w końcu lipcu 1904 roku oblężenia lądowego Port Artur oraz rozproszeniu w sierpniu 1904 roku I Eskadry, która przestała stanowić siłę zdolną do podjęcia walki z japońskimi okrętami.

    W trakcie nadzwyczajnego posiedzenia rosyjskiego rządu, któremu przewodniczył Mikołaj II, wielu jego uczestników wskazywało na słabość techniczną i personalną II Eskadry oraz niezwykłe trudności w zorganizowaniu jej wielomiesięcznego rejsu z Bałtyku na Ocean Spokojny. Uważali oni, iż przed jej wysłaniem należało zwiększyć jej potencjał bojowy poprzez zakup nowych okrętów oraz poprawę wyszkolenia załóg okrętów. Rożestwieński nalegał jednak na wysłanie Eskadry jesienią 1904 roku, tak aby mogła ona dotrzeć do Władywostoku w marcu 1905 roku. W tej sytuacji Mikołaj II podjął ostateczną decyzję o wysłaniu Eskadry w ciągu najbliższych 45 dni.

    Trzon II Eskadry stanowić miały nowe okręty: 5 pancerników, 3 krążowniki pancerne oraz 10 kontrtorpedowców, które weszły do służby w latach 1901-1904. Część z nich nie zakończyła jednak okresu próbnego i była w różnym okresie wyposażania. Istotną wadą ww. pancerników był mały zasięg oraz stosunkowo niska prędkość. Do II Eskadry włączono także okręty starsze, o dużo gorszych parametrach technicznych (przed wszystkim słabe opancerzenie i niska prędkość) oraz posiadających słabą artylerię.

    Dużym problemem było skompletowanie załóg. Doświadczonej kadry oficerskiej starczyło zaledwie na obsadzenie najważniejszych stanowisk. Niedobory pokryto przez przyspieszoną promocję w petersburskim Korpusie Morskim oraz powołanie do służby rezerwistów, którzy nie posiadali wystarczającej wiedzy praktycznej. Podobnie było z załogami marynarskimi – ponad 1/3 powołano z poboru lub rezerwy – „jednych trzeba było uczyć wszystkiego od początku, bo niczego nie znali, drugich zaś – bo wszystko zapomnieli”.

    Sam dowódca II Eskadry nie cieszył się popularnością wśród marynarzy, a ówczesny podoficer żywnościowy jednego z pancerników, Aleksy Nowikow-Priboj , późniejszy (w czasach komunistycznych, co warto podkreślić), tak jego scharakteryzował: „Chorobliwie ambitny, nieprawdopodobnie zarozumiały, pasjonat niepohamowany w uniesieniu, admirał budził strach nie tylko w marynarzach, lecz i oficerach. Pogardzał nimi, zabijał w nich wolę i wszelką inicjatywę. Maltretował nawet dowódców okrętów i nie przebierając w słowa, wymyślał im najordynarniej. Oni zaś, odznaczeni orderami, w stopniach oficerów sztabowych, ludzie starsi i poważnie, prężyli się przed nim jak uczniacy”.

    Przeprowadzony na początku października 1904 roku przegląd okrętów Eskadry ujawniła przeładowanie jednostek materiałami łatwo palnymi (drewniane ścianki działowe, meble, dywany, zasłony), co mogło przyczynić się do rozprzestrzenienia pożarów w czasie bitwy.

    W dniu 11 października 1904 roku Eskadra wypłynęła do Libawy, gdzie miano załadować zapas węgla. Dowódca polecił załadować go na okręty  ponad miarę, co zdecydowanie wpłynęło na ich parametry pływalności, zmniejszenie stateczności oraz zanurzenie w wodzie głównego opancerzenia burtowego.

    W dniu 15 października 1904 roku Eskadra, licząca 28 jednostek – 7 pancerników, 6 krążowników pancernych, 8 kontrtorpedowców i 7 jednostek pomocniczych, opuściła Libawę. W portach bałtyckich pozostało jeszcze 7 niegotowych okrętów, a także kilka przezbrajanych krążowników pomocniczych, które miały później dogonić Eskadrę.

    Eskadra musiała w ciągu 5 miesięcy przepłynąć ponad 18 000 mil morskich, nie mając po drodze żadnego portu, w którym mogła naprawić uszkodzenia lub uzupełnić zapasy węgla, wody i żywności bez komplikacji dyplomatycznych. Ruch okrętów Eskadry musiał być zsynchronizowany z całą masą zafrachtowanych statków handlowych, która zaopatrywały je we wszystkie niezbędne artykuły i materiały.

    W Tangerze nastąpił podział Eskadry na dwa zespoły, spośród których jeden miał przejść przez Atlantyk wokół zachodnich i południowych brzegów Afryki, a drugi przez Morze Śródziemne, Kanał Sueski, Morze Czerwone oraz Ocean Indyjski. Ten podział wynikał ze znacznego zanurzenia pancerników, które nie mogły przejść przez Kanał Sueski. Jednocześnie dowódca Eskadry obawiał się potencjalnego ataku japońskich torpedowców na wąskim Morzu Czerwonym. Do połączenia obu zespołów miało dojść w porcie  Diego Suarez na północnym wybrzeżu Madagaskaru.

    Występujące awarie silników okrętów Eskadry znacząco obniżyły prędkość marszową do zaledwie 6 węzłów, co sprawiło, iż dopiero 7 stycznia 1905 roku oba zespoły dotarły do Madagaskaru. Tutaj też dołączyły do niej okręty (dwa krążowniki pancerne, dwa krążowniki pomocnicze oraz 8 kontrtorpedowców), które z uwagi na nieprzygotowanie nie wypłynęły z Libawy w październiku 1904 roku.   

   Eskadra skierowała się do Noisse Be, gdzie dowiedziano się o wybuchu rewolucji w Rosji oraz kapitulacji załogi Port Artur. Wśród załóg okrętów Eskadry powszechne było przekonanie, iż w tej sytuacji Eskadra winna powrócić do kraju, jednak w Petersburgu uznano, iż jedynie sukces militarny w wojnie z Japonią wymusi na niej zawarcie traktatu pokojowego i jednocześnie zahamuje rozwój rewolucji.

    Wiceadmirał chcąc poprawić poziom wyszkolenia bojowego załóg okrętów nakazał przeprowadzenie manewrów, połączonych ze strzelaniem do celu. Zbyt mała liczba pocisków ćwiczebnych zmusiła go jednak do ograniczenia tych ćwiczeń, które dobitnie wykazały, iż Eskadra nie była przygotowana do prowadzenia działań bojowych.

    W marcu 1905 roku do załóg Eskadry dotarły wieści o wielkiej klęsce wojsk rosyjskich pod Mukdenem, co jeszcze bardziej wzmocniło przekonanie Mikołaja II, iż II Eskadra stanowi ostatnią nadzieję Rosji na odwrócenie losów wojny. W połowie marca Eskadra wypłynęła w dalszą podróż, aby miesiąc później osiągnąć francuskie Indochiny. Na początku maja do Eskadry dołączyły, wysłane w grudniu 1904 roku, przestarzałe okręty  zespołu tzw. III Eskadry, składającej się z czterech pancerników,  3 krążowników pancernych oraz kilku jednostek pomocniczych.  
 
CDN.
                                                                                             
 
5
5 (4)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>