Seaman - blog

 |  Written by Seaman  |  2

Dlatego nigdy nie pytaj, po kogo On idzie, On idzie po ciebie – tak można sparafrazować słynną frazę Johna Donne`a. Cytatem niższej rangi nie wypada się posługiwać, gdy chodzi o potomka Henryka Sienkiewicza. Jedyna pociecha dla nas, że minister Bartłomiej Sienkiewicz dość wolno chodzi, po skinów z Białegostoku idzie już chyba drugi rok. A teraz się pewnie wybierze po tych profesorów z Krakowa, co nie chcieli uhonorować profesurą  trockisty Barroso, obecnie aparatczyka z Unii Europejskiej.

5
5 (3)
 |  Written by Seaman  |  0

Premier Donald Tusk wyczuł to pismo nosem już w ubiegłym roku w grudniu, kiedy na Twitterze odpowiadał na pytanie o celowość zadłużenia PKP na ponad 2,5 miliarda przez podpisanie kontraktu na Pendolino z francuskim konsorcjum Alstom. Wtedy nasz szczery przywódca odparł, że „też wolałby polską PESĘ, ale nie wtrąca się do przetargów”.

5
5 (3)
 |  Written by Seaman  |  0

Komu odbiera elektorat polityk uczestniczący w Marszu Wolnych Konopi, na którym bardzo młodzi ludzie skandują hasło Sadzić! Palić! Zalegalizować!? No komu? Kto podchwyci, a potem się i zachwyci ideą, żeby wszystkie lekarstwa były dostępne w aptekach bez recept? No kto? Kogo może przyciągnąć polityk, który podchodzi do dziewczynki na wózku inwalidzkim i mówi jej, że swojemu dziecku nie pozwoliłby ćwiczyć na lekcji wychowania fizycznego wspólnie z nią, żeby nie zaraziła niepełnosprawnością? No kogo?

5
5 (3)
 |  Written by Seaman  |  5

Od czasu gdy nagrano wypowiedź senatora Ludwiczuka wszyscy wiemy, że w Platformie Obywatelskiej preferowany jest język żywy, kontaktowy i trafiający do rozmówcy niczym uderzenie obuchem w łeb. Jednak nie ma reguły bez wyjątków i trafiają się w partii Donalda Tuska osobowości na tyle złożone, że ich wypowiedzi są przedmiotem głębokich rozważań najlepszych specjalistów z głównego strumienia.

5
5 (4)
 |  Written by Seaman  |  13

Komsomolec Michaił Chodorkowski został Człowiekiem Roku Gazety Wyborczej. I mnie to wcale nie dziwi, bo właściwy człowiek na właściwym miejscu nie powinien nikogo dziwić. Zresztą,  zważywszy na korzenie imputowane czcigodnej redakcji, a także dawne nominacje do tytułu człowieka honoru i polskiego patrioty, wyróżnienie komsomolca jest kontynuacją tradycji historycznej, a zapewne także środowiskowej.

5
5 (5)
 |  Written by Seaman  |  3

Profesor Krystyna Pawłowicz nazwała pastuchem Władysława Bartoszewskiego, zresztą nie stroniącego od podobnych epitetów, nazywającego bydłem przeciwników rządu, w którym uczestniczy. To by wyglądało na remis, gdyby nie fakt, że profesor, jakim jest niewątpliwie Pawłowicz, nie powinna uczestniczyć w chamskich pyskówkach. Zatem punkt dla Bartoszewskiego, który profesorem nie jest i takich ograniczeń nie musi przestrzegać. Jednak niekoniecznie, bo jest on także tytułowany profesorem przez swoich wielbicieli, chociaż prawem kaduka. Znowu remis.

5
5 (5)
 |  Written by Seaman  |  12

Na samym początku pragnę zadać kłam tym wszystkim, którzy mi zarzucają, że z powodu mojego pisowskiego charakteru nigdy nie przyznam racji Donaldowi Tuskowi, choćby mu z ust potokiem spłynęła prawda objawiona. Otóż podczas debaty sejmowej premier powiedział, że PiS nie potrafi poważnie potraktować politycznych oponentów, czyli między innymi jego. I to się zgadza z moim doświadczeniem, więc przyznaję rację premierowi Tuskowi – ja, zakamieniały pisowiec nie jestem w stanie potraktować jego partii ze stuprocentową powagą.

5
5 (6)
 |  Written by Seaman  |  8

Stanęliśmy w obliczu  wojny, żyjemy w niepewności czy polskie dzieci pójdą do szkoły we wrześniu. To nie są czcze słowa, to są słowa szefa polskiego rządu. Jeśli nie chcemy mieć premiera Donalda Tuska za oszołoma lub tracącego zmysły ze strachu defetystę, to należy mu wierzyć. Wojna faktycznie już się toczy w państwie z nami sąsiadującym, zatem w rzeczywistości mamy ją u naszych granic. Oczywiste, że groźba jest realna, że wojna w każdej chwili może tę granicę przekroczyć i w nasze pielesze wkroczyć.

5
5 (3)
 |  Written by Seaman  |  0

 „Żyje się lepiej, towarzysze, żyje się weselej. A kiedy żyje się wesoło, to i w pracy się darzy” - te słowa wypowiedział Józef Stalin na zjeździe przodowników komunistycznego współzawodnictwa pracy w 1935 roku. „W życiu każdego Polaka widać ogromne zmiany i to na dobre, na lepsze. Każdy dostrzega, że zwiększyła się liczba samochodów w polskich rodzinach” - te słowa wypowiedział kilka dni temu Bronisław Komorowski w wywiadzie dla PAP z okazji 10-lecia Polski w Unii Europejskiej.

5
5 (3)
 |  Written by Seaman  |  1

Oni chyba muszą wiedzieć, że ich czytelnicy kontentują się tytułami artykułów, do środka nie zaglądają. Nie można tej manipulacji inaczej wyjaśnić. Już dawno temu napisałem, że podejrzewam, iż lemingi karmią się wyłącznie komentarzem albo zgoła wystarczają im nagłówki. To jest wielki handicap dla Gazety Wyborczej i właściwie trudno się dziwić, że wykorzystują ten feblik swoich czytelników.

5
5 (6)

Strony