Dwa słowa o młodych

 |  Written by Everyman  |  1

Naprawdę nie przypuszczałem, że aby próbować zrozumieć charakter demonstracji „ w obronie wolnych sądów” odbywających się w Polsce będę zmuszony odwołać się do jednego z bardziej wstydliwych epizodów własnej, mocno sfatygowanej przez upływ czasu biografii. Niech tam! Dla dobra sprawy jestem gotów posypać głowę popiołem, z nostalgią zauważając, że w owych czasach wspomnianą głowę zdobiły kędziory, po których dziś zostały jakże płoche wspomnienia ...

Rzecz działa się na początku lat sześćdziesiątych, czyli pół wieku temu. Jako dwunastolatek żegnałem się właśnie z nałogowym śledzeniem przygód „Misia z okienka” i „Gąski Balbinki” by coraz częściej korzystać z niedawno nabytej umiejętności czytania gazet, to znaczy przeważnie „Życia Warszawy”, które wówczas różniło się propagandowej „Trybuny Ludu” najczęściej kształtem czcionki.

W apogeum kryzysu kubańskiego, kiedy to imperialistyczne USA wyciągały brudne łapy w kierunku „wolnej Kuby”, a światu groziła wojna - postanowiłem działać. Kredą podwędzoną ze szkoły, pod osłoną nocy, spocony ze strachu przed dekonspiracją, napisałem na chodniku przed blokiem, w którym wtedy mieszkałem: - Ręce precz od Kuby! (Chyba jednak bez wykrzyknika, bo na wykrzyknik nie starczyło odwagi, no i kredy) …

Zanim oburzony czytelnik zechce rzucić we mnie czymś ciężkim lub choćby grubym słowem za trywializowanie problemu i brak powagi w obliczu obywatelskiego przebudzenia młodzieży - proszę pozwolić, że się wytłumaczę. Tak, to prawda, że wśród protestujących młodych ludzi dostrzegam jakiś procent jednostek intelektualnie zrównanych poziomem ze zmanipulowanym propagandą małolatem, lecz – podkreślam – procent statystycznie typowy dla każdej innej grupy, w której niby dlaczego ma zabraknąć osobników mentalnie ociężałych? Doskonałym przykładem jest tutaj Frans Timmermans, który małolatem nie jest, a ogarnąć co się w Polsce dzieje jakoś nie potrafi ...

Zdecydowana większość młodych to chłopcy i dziewczyny z intencjami ratowania świata, Polski, wolnych sądów wreszcie, intencjami najczystszymi z czystych. Coś o tym wiem, bo od dziesięcioleci z młodymi właśnie mam do czynienia. Oto pokolenie, które – jak my w PRL – znalazło lub za chwilę znajdzie generacyjne przesłanie i nie pozwoli nikomu swoich marzeń odebrać. - „Moi rodzice protestowali kiedyś na ulicy, przez głowę mi nie przeszło, że teraz ja będę robić to samo” – usłyszałem od dziewczyny zapytanej przez reportera którejś ze stacji TV dlaczego bierze udział w proteście..

Ktoś sprytnie im podpowiedział, że tereaz ich pora, że teraz oni mogą pisać historię ...

Sęk w tym, że dziś to właśnie oni narażeni są na manipulacje po stokroć bardziej przebiegłe, bo pozbawione komuszej nachalności, wolne od tępoty komuszych propagandzistów, a więc trudniejsze do zdemaskowania, powielane przez różnej maści media dla niedoświadczonych widzów i słuchaczy, stwarzające pozory rzetelnego przekazu.

Mnie i nikogo w moim wieku nie zwiedzie Schetyna, który mówiąc o PiS woła z trybuny, że komuna wraca. Oprócz wzruszenia ramion i puknięcia w czoło innej reakcji przecież nie wywoła, podczas gdy młodym może namieszać w głowach.

Nas nie oszuka opozycja, której jedynym celem jest przejęcie władzy, nieważne jakimi środkami.Z łatwością rozpoznamy partyjne i prywatne cwaniactwo ogarniętych amokiem nierobów.

A młodzi? Dlaczego niepostrzeżenie ktoś chce ich nam odebrać?

Precz z brudnymi łapami od naszych dzieci i wnuków!

5
5 (4)

1 Comments

Obrazek użytkownika Torpeda Wulkaniczna

Torpeda Wulkaniczna
oprzytamniający, ciut dalej zerkający.
Ale to jeszcze - czuję - za mało. Ja już nie pamiętam prawie, z jaką dumą trzymałem pochodnię w święceniu rewolucji październikowej i symboliczego grobu czerwonoarmistów.
Ufam ( chociaż cienko) że te socjologi ,politykologi, pierduspecjaliści żyjący na mój rachunek  to widzą.
I skoro jest kasa na KrytPol i inne chooojowizny, niech będzie też na Rekonstruktorów.

Piątal, co tu komentować.
Pozdrawiam
 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Więcej notek tego samego Autora:

=>>