A może to tak jest ....

 |  Written by polfic  |  37
Witam,
Znam tutejszych bywalców, więc wiem, że posypią się na mnie gromy. Ale przyzwyczajonym :)
Dawno, dawno temu napisałem taki tekst:
Generalnie popierając PiS, uważam, że ze względów strategicznych powinniśmy mu pomóc. Nie, nie chodzi o pomoc w referendum, które według mnie jest sprawą bez większego znaczenia. Powinniśmy mu pomóc w tym, żeby ruch Kukiza wszedł do Sejmu. Nie należę do osób, którzy w jego wyborcach widzą popalikotowców czy innych gamoni. Widzę tych, którym sprawa kraju rzeczywiście jest ważna, i podejrzewam, że mam rację. To są ci ludzie, o których pisałem, że w nich duch w narodzie się odradza, a z różnych względów PiS-u nie będą popierać.
Dlaczego tak? Bo to jest ta szansa, żeby tej całej komunistycznej swołoczy z PO i innych wbić ostateczny kołek osikowy. Jest szansa na wspólną większość konstytucyjną, a tej szansy nie można zmarnować. Nie możemy też zmarnować tego ducha, który dopiero się tworzy. *


Aktualnie wszyscy są zdezorientowani tym co wyprawia PAD. Wszyscy jak to wszyscy, widzą drzewa nie widzą lasu. A co byście powiedzieli, że właśnie realizuje się scenariusz, który ja dawno temu wymyśliłem? Jest bardzo mocny PiS, i tworzy się coś co wyciągnie wyborców PO i Nowoczesnej. Powstanie propaństwowa opozycja na tej bazie. Byłby to trochę podobny manewr jaki zastosowali komuniści w 1989 tyle tylko, że zastosowany przez nas i dla naszych korzyści. Wiemy wszyscy, że wyborcy (Mówię o wyborcach!!!) PO i Nowoczesnej, mają dość PO i N. Więc jest szansa, że zagłosują na to nowe "coś". Wtedy nowa Konstytucja byłaby nie tylko realna ale pewna; a antypolskie partie idą w .....
Generalnie, jak obserwuję "naszych"; boją się oni co zrobi WSI czy generalnie "oni". Dlaczego to ma być tak, że my czekamy na to co "oni" zrobią, i ewnetualnie wtedy płaczemy " ojejeku, jejku, znowu nas w wała zrobili". A może trzeba inaczej. Niech oni się martwią tym co my robimy. Zawsze uważałem, że należy tworzyć rzeczywistość, a nie na nią reagować.
Ja oczywiście nie wiem, czy ten "mój" scenariusz jest realizowany .... ale jeżeli jest, to .... wszystkie klocki pasują:
- głosowania Kukizowców - oni powinni się od PiS odróżniać, własnie powinni. A przecież te głosowania nie miały na nic wpływu.
- ostatnie zagrania PAD - też wszystko pasuje. Może tworzą się dwa obozy, ale oba propaństwowe. I właśnie oba powinny sprawiać wrażenie "przeciwnych". A PAD widziany jako niepisowiec, ma szansę przyciągnąć do czegoś nowego wyborców nie "naszych". Wyborców!!! Mówię o wyborcach a nie działaczach.
- pogłoski o tworzeniu nowego "czegoś".
I powtórzę się - nie wiem czy jest to realizowane, ale bardzo, bardzo chciałbym, żeby tak było. :)

Pozdrawiam

* https://blog-n-roll.pl/pl/pom%C3%B3c-kukizowi#.WZalxOlpxdg
5
5 (5)

37 Comments

Obrazek użytkownika Torpeda Wulkaniczna

Torpeda Wulkaniczna
Gdzieś nawet na B'n'r to pisałem, trzy alternatywy.

Mnie interesuje tylko ta, że to ustawka Kaczora z Dudą w celu dania szansy wyborcom opozycji totalnej, żeby od niej odejść.
A niezdecydowanym - żeby się dołączyć, ale nie do PiS.
Dwie inne opcje to szybka albo wolniejsza podróż w stronę okrężnicy czarnej dupy.

To może się udać.
Oby tylko nie rozmydliło koniecznych - wręcz rewolucyjnych - zmian.

Wątpię, żeby ktoś z B'nR na Ciebie napadał za tę notkę. Ode mnie piątal :o)
Pozdrawiam
 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Obrazek użytkownika polfic

polfic
Mam wrażenie, że tak właśnie jest. W końcu nie od dziś JK mnie się we wszystkim słucha :)
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Ależ ... przecież to obiektywna ocena rzeczywistości wink
Obrazek użytkownika krisp

krisp
Rzeczywiście. Skromność to Twoje drugie imię. laugh

A swoją drogą, dobrze jest mieć pomysły, które decydenci telepatycznie odczytują i wcielają w czyn. W ten sposób, stajesz się Ojcem Sukcesu/ów. wink

Pozdrawiam

krisp
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Poczekaj na następną notkę, a zobaczysz jak jesteś blisko. Ale to jak wrócę z wakacji :)
Obrazek użytkownika Torpeda Wulkaniczna

Torpeda Wulkaniczna
wrażenie było wystarczająco mocne i głębokie, żeby JK zrozumiał... ;o)

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Obrazek użytkownika polfic

polfic
Ja i JK to podobnie jak ja i Arystoteles. Coś sobie wymyślę mądrego, i szukam co na to Arystoteles - zawsze się zgadzamy :)))))
Obrazek użytkownika Hun

Hun
...a o kim więcej trąbią w mediach, to już ... warte..;)

Pzdr, Hun

"...And what do you burn, apart from witches?   - More witches!..."
Obrazek użytkownika ro

ro
Twój optymizm jest jak chłodny powiew z wieczornego okna po upalnym dniu.
laugh
Obrazek użytkownika polfic

polfic
To nie powiew optymizmu. To powiew geniuszu :)
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Jasne ... ale inaczej brzmi. Dla mnie smiley
Obrazek użytkownika Torpeda Wulkaniczna

Torpeda Wulkaniczna
:o)

Chyba musisz jakoś tego Syzyfa zawołać, bidul męczy się czasem na S24.
A takie miał ambicje, coby Melmac pognębić...

Pozdrawiam

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
Pierwszy tekst, który dzisiaj przeczytałem, to Twój tekst.

Założenia teoretyczne nie zawsze się sprawdzają w praktyce. Gierkowscy uczeni obiecywali mu bombe atomową na podstawie zasłyszanych gdzieś na wykładach teorii. Okazało się, że do produkcji takiej bomby potrzeba niewyobrazalnych wówczas (i równiez teraz) ilości energii, której Polska nie była w stanie z węgla wyprodukować.

Pomysł powołania Patriotycznego Ruchu Odnowy Platformy Obywatelskiej naprawdę przedni. Chciałbym, zeby w Polsce były dwie potężne partie patriotyczne, ale złudzenia prysły w 2005 roku.

Błedem jest sądzić, że to działacze kreują poglądy wyborców. Tak nie jest. Wyborcy PO nie poprą na masową skalę patriotycznych działaczy. No chyba, że Wybiórcza im każe, mrugając przy tym okiem. Zdaje się, że już Monika Olejnik chce, by Duda był kandydatem opozycji i tak dalej...

 
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Masz złe zdanie o wyborcach PO. Ja też. Ale to nie oznacza jeszcze, że nie sa się z tym nic zrobić. Jeszcze calkiem niedawno nikt nie myślał, że społeczeństwo skręci w kierunku patriotycznym, Jednak tak sie stało. :)
Obrazek użytkownika stronnik

stronnik
Nie wiadomo na kogo byłby/jest ustawiony celownik takiej strategii. Wyborcy PO raczej nie są w zasięgu takiego scenariusza. Ale wśród tych którzy głosowali na PO, była jakś część "niezdecydowanych", albo to za nich w ostatniej chwili zdecydowano, zagłosować (jednak!) na PO. Oraz o tych niezdecydowanych, którzy wogóle nie poszli głosować, właśnie dlatego, że nie mieli na kogo.Teraz mieli by na kogo. Bo na PiS nie, bo nie, a na PO nie chcą. Oby! Chodzi zapewne o spowodowanie powolnej erozji wyborców PO i przekierowanie ich pod wskazany adres. Już dziś, aby potem dołączyli do nich nowi niezdecydowani.
Obrazek użytkownika cogitatio

cogitatio
Z całym szacunkiem, ale mam wrażenie, że jesteś nadmiernym optymistą, czego Ci rzecz jasna zazdroszczę, zwłaszcza, że sama popadam w coraz głębszy pesymizm. Kukiz and company miał moim zdaniem odegrać taką samą rolę jak Palikot, co zaś idzie o PAD-a, odnoszę wrażenie, że realizuje on zupełnie inny scenariusz, niż to nakreśliłeś - a konkretnie taki, jaki poskutkował słynnymi słowami Piłsudskiego o prowadzaniu kur szczać i wyjazdem do Sulejówka. Obawiam się też niestety, że historia się powtórzy i jedynym, co będzie mogło zapobiec dalszemu spokojnemu rozgrywaniu własnych interesów kosztem interesów Polski przez Starych Kiejkutów, będzie kolejny przewrót majowy. 
Moim zdaniem, błąd który popełniasz polega na tym, że nie uwzględniasz jednego czynnika. Twoja wizja bylaby prawdopodobna, gdyby gra toczyła się o kształt demokracji w Polsce. Tymczasem ona się toczy o to, czy będzie to Polska, czy TenKraj. I jestem trochę rozgoryczona, bo uwierzyłam, że za tej kadencji PiS-u uda się doprowadzić do tego, że będzie normalnie. Ruchy PAD-a wskazują na to, że się bardzo myliłam. Nie mam pojęcia, co PAD-em kieruje i oby była to rozbuchana ambicja, a nie co gorszego.
Viato.
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Żeby była jasność. Zwykle jestem pewien co twierdzę. Tu tak nie jest.
Ale jednak to co się dzieje pasuje do mojego scenariusza, natomiast nie pasuje do Twojego. W tym cały problem.
Wszyscy patrzą na polityków, nie patrzą na wyborców. To błąd.
Jestem przekonany że elektorat PiS się nie podzieli. TYM BARDZIEJ przy takim a nie innym działaniu PAD.
Obrazek użytkownika polfic

polfic
No jasne... tylko dlaczego my mamy nimi nie manipulować?
Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
Teoretycznie masz racje, ale pomyśl nie jak architekt, ale jak inzynier wink
W jaki sposób chciałbys manipulowac ludźmi, którzy przez 28 lat czytali tylko Wybiórczą i prawie nic poza tym, ewentualnie jakies klony Wybiórczej w rodzaju Super Ekspressu czy (jelitarnej) Krytyki Politycznej albo ResPubliki?
Otóż jedyną drogą do tego byłoby manipulowanie Adamem Michnikiem i jego przyjaciółmi oraz uczniami. Czyli tak wpływanie na ich mózgi, żeby oni z kolei manipulowali wyborcami PO. Wyobrażasz sobie Marcina Króla, którego byś zmanipulował w taki sposób, żeby on zachęcał PiS do przeprowadzenia zamachu stanu? wink
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Chciałbym delikatnie zwrócić uwagę, że ja tez kiedyś byłem lemingiem :)
Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
To nie jest argument. Po pierwsze nie zostałeś zmanipulowany przez prawicę, tylko zmieniłeś poglądy, a więc dokonałeś sporego wysiłku intelektualnego. To nie jest częste. Po drugie, przy tej sile rażenia mediów głównego ścieku, odpływ lemingów od obozu III RP wynosi 3-4% na 10 lat. To dużo, ale ciągle za mało. To odpowiada wzrostowi poparcia dla prawicy w roku 2005 i potem w roku 2011, a wreszcie w roku 2015. W tym tempie prawica uzyska większość konstytucyjną około roku 2040.

Do tego dodajmy fakt, że najmłodsze lemingi odpływające od obozu III RP trafiają do "poczekalni" w rodzaju ruchu Kukiza, gdzie w dalszym ciągu nieświadomie działają na szkodę państwa.
Obrazek użytkownika Danz

Danz
Myślę, że różnice pomiędzy środowiskiem prezydenckim i kierownictwem są istotne. Obydwa środowiska zgadzają się w jakim kierunku mają przebiegać zmiany, ale różnią się w ocenie w jaki sposób dokonać #dobrązmianę.
​Dodatkowo do głosu dochodzi wpisany konflikt pomiędzy prezydentem, a ministrami obrony i spraw zagranicznych.  Jest to wina konstutycji, która została skonstruowana, aby ograniczyć władzę prezydenta Wałęsy. Reszta to już naturalny konflikt pomiędzy ludźmi i różnymi środowiskami.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
"aby ograniczyć władzę prezydenta Wałęsy"... Też tak myslałem kiedyś, ale po uwaznej lekturze konstytucji doszedłem do wniosku, że ta obiegowa opinia jest nieprawdziwa. Konstytucja nie ogranicza władzy prezydenta, tylko ją rozciąga jak gume balonową i zmusza prezydenta do rozpychania się łokciami. Podkreslam: zmusza. Ale o tym napisze wkrótce szerzej...
Obrazek użytkownika boldandcharm

boldandcharm
Polficu.
Od 72 lat przez 4 lata, nie mogąc praktycznie nic zdziałać, próbowali Polska rzadzić patrioci.
Zamiast zmuszania siebie do zmiany perspektywy patrzenia na rzeczywistość do takiego stopnia, że zamiast gówna zobaczę ażurową, bogato inkrustowaną, nabijaną diamentami broszę, wole się jednak zastanowić, co począc z tym gównem, które gównem ponad wszelką watpliwośc jest.
Pozdrowienia z Ziemi. 
Obrazek użytkownika boldandcharm

boldandcharm
 Patrz, a ja myslałem, że to będzie jak na podwórku. Chłopaki spod dwunastki sie umawiają na deal. Najstarszy Jarek, który deal wykminił, mówi tak: " Ty Andrzejek  zrobisz prawko i wynajmiesz wóz. My się złożymy na kurs, Beata pomoże ci zdać  My z resztą chłopaków zajmiemy się logistyką i nie ma bata, żeby nie wyszło" 
Ty zaś Danz mówisz, że po tym jak chłopaki z Beatą wsadzili Andrzejka za kółko i deal ruszył, to Andrzejek spoko może teraz zacząć dyskutować jak, kiedy, którędy, z kim i po co? 
 Co z tobą?
Pozdro.
Obrazek użytkownika Danz

Danz
Jak na razie to wszyscy czekamy na "ruch prezydenta". Przyznaję, że sam staję się coraz bardziej nerwowy.
Chodzi chyba o to, żeby ten autobus "dobrej zmiany" skręcił we właściwą przecznicę.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika boldandcharm

boldandcharm
Nie Danz. Pytanie nadal pozostaje dużo prostsze i mniej filozoficzne:
Czy jest sztama i deal, czy Andrzejek próbuje ryć własne koryto?
Obrazek użytkownika Danz

Danz

Wiedziałem, że pan prezydent tej ustawy nie podpisze, bo byłem z nim w kontakcie podczas tych dni. Będziemy kontynuowali dzieło reform sądownictwa, tylko trzeba to zrobić w sposób, który nie będzie wywoływał kontrowersji

— zdradził wicepremier.

Gowin odniósł się do plotek, jakoby on wraz z posłami Kukiz‘15 mieli tworzyć partię prezydencką.

To bzdura. Po pierwsze prezydent nigdy nie wysyłał sygnału, że chce się dystansować od partii z której się wywodzi. Uważam, że jako obóz parlamentarny popełniliśmy błąd. Trzeba z niego wyciągnąć wnioski. Na przyszłość prezydent nie powinien być tak zaskakiwany

 

https://wpolityce.pl/polityka/354828-powstanie-partia-prezydencka-gowin-...

Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika Torpeda Wulkaniczna

Torpeda Wulkaniczna
Jakby szło w ten jedyny dla mnie akceptowalny wariant, czyli - jesli zdążymy - jakieś 70% Polaków otrzeźwionych.
Macron pomaga, jak może - i to jest w pytę.

Czekam i pozdrawiam ;o)
 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Obrazek użytkownika Torpeda Wulkaniczna

Torpeda Wulkaniczna
Chyba korytka dla siebie  nie ryje.
Ma moje życzliwe zerknięcie.

Co  nie oznacza oczywiście, że trzeba przestać oczekiwać i coś tam... lekko... zapominać.
Najwyższy czas uświadomić politykom ( WSZYSTKIM ), że elektorat pamięta.

Także tym politykom, którzy przez 8 lat bycia w opozycji, życia na mój koszt ( realny i emocjonalny)
NAWET SIĘ KURWA, NIE NAUCZYLI ANGIELSKIEGO.


Aż tak nie mieli czasu wypruwając żyły dla mojego kraju...

Niestety, Donek potrafił - kulawo ( chyba) , ale wystarczająco.

Kaczor odejdzie, starcie odbywać się będzie na innych płąszczyznach, SZCZEGÓLNIE MEDIALNYCH.
Jeśli ktoś potrafi gaworzyć jedynie po polsku - nie będzie miał szans, choćby perorował mieszanką Einsteina, Marksa, Gandhiego i Jana Pawła II.

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Obrazek użytkownika max

max
Gromy się z mojej strony nie posypią - przypomnę tylko pewne pomysły, które kiełkowały po poajwieniu się niesławnego PJN. A wyglądały one podobnie: że jest to celowy ruch, plan, druga prawa noga...

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika polfic

polfic
To, że coś jest takie samo nie oznacza że to jest to samo :)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>