Izraelski polityk utrzymuje, że jego babcię zamordowali Polacy. Ale historia jego rodziny jest inna

 |  Written by Tomasz A S  |  0

 


autor: Yaniv Morozovsky/Creative Commons BY-SA 4.0

wPolityce.pl

Fot autor: Yaniv Morozovsky/Creative Commons BY-SA 4.0
 
 
 

Kim właściwie jest Yair Lapid, izraelski polityk, członek Knesetu, który wczoraj bezpardonowo zaatakował Polskę, utrzymując, że Polacy zamordowali jego rodzinę? Jeśli przyjrzeć się dostępnym informacjom na jego temat, okaże się, że rodzina Lapida nie ma żadnych bezpośrednich związków z Polską.

Zaczynamy od najprostszego źródła: od Wikipedii. Dowiadujemy się z niego, żeŁ, dziennikarz i polityk liberalno-lewicowego ruchu Yesh Atid (Jest Przyszłość) urodził się w 1963 roku w Tel Awiwie. Jego rodzice to dziennikarz i polityk Yosef Lapid oraz znana pisarka Shulamit Lapid. Yair w swoim publicznym wpisie na Twitterze, który wywołał tyle emocji, twierdzi, że jest synem ocalonego z Holokaustu. Twierdzi też, że jego babka została zamordowana przez „Niemców i Polaków” na terytorium Polski („my grandmother was murdered in Poland by Germans and Poles”). Na zadane mu konkretnie pytanie, skąd wie, że jego babka została zamordowana przez Polaków, odpowiedzi nie dał.

Tymczasem dostępne informacje biograficzne przeczą oskarżeniom Lapida. Jego ojciec Yosef Lapid urodził się w 1931 roku w rodzinie węgierskich Żydów w Nowym Sadzie na terytorium ówczesnej Jugosławii (dziś to Serbia). Podczas wojny Yosef wraz z rodziną został przetransportowany do getta w Budapeszcie. Tam wraz z matką (babcią Yaira) został ocalony przez szwedzkiego dyplomatę Raoula Wallenberga. Czytamy o tym na łamach „The Times Of Israel”:

„Five survivors served as ministers and and three were Knesset speaker. Among those was Yosef (Tommy) Lapid, who was deported by the Nazis to the Budapest Ghetto. Yosef and his mother were saved by Raoul Wallenberg but his father, Yair’s grandfather, was murdered in a concentration camp.”

Dziadka Lapida (ojca Yosefa) nie udało się uratować. Został wraz ze swoją matką (prababką Yaira) wywieziony do obozu zagłady i – wedle dostępnych informacji – zamordowany w Mauthausen (a więc w Austrii). Uratowany Yosef i jego matka dotarli w końcu do Izraela w 1948 roku. Gdzież więc ta zamordowana w Polsce babcia? Może od strony matki? Poszukajmy i tam. Otóż matka Yaira Lapida – Shulamit Lapid przyszła na świat w 1934 roku w… Tel Awiwie, na terytorium brytyjskiej Palestyny. Zatem babcia i dziadek od strony matki żyli przed wojną na terenach dzisiejszego Izraela. Skąd więc ci polscy oprawcy, którzy Yairowi zamordowali babcię?

Istnieje oczywiście możliwość, że babcia Yaira Lapida od strony matki zostawiła męża wraz z małoletnią córką i przed wojną przyjechała do Europy, gdzie pochwycili ją Niemcy (w wersji Lapida – Polacy). Dlaczego jednak nigdzie nie ma o tym ani słowa? Dlaczego tak dramatycznej historii nie opisały media? Wszak matka Lapida jest znaną izraelską pisarką, zatem taka historia rodzinna zapewne przedarłaby się jakoś do opinii publicznej. Zwłaszcza, że sprawcami mieli być znienawidzeni Polacy. Ale w źródłach cisza na ten temat.

Zadałem pytanie Yairowi Lapidowi na temat jego babci. Do tej pory nie odpowiedział.

Zdjęcie Konrad Kołodziejski

autor: Konrad Kołodziejski

Publicysta tygodnika "Sieci" i portalu wPolityce.pl. Wcześniej pracował m.in. w "Rzeczpospolitej", "Dzienniku" , "Życiu" oraz w "Nowym Państwie".


https://wpolityce.pl/polityka/378720-izraelski-polityk-utrzymuje-ze-jego...
5
5 (2)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>