Dyplomata prometeizmu (2)

 |  Written by Godziemba  |  0
Do końca swojej dyplomatycznej kariery Roman Knoll pozostawał zwolennikiem ruchu prometejskiego.
 
      Roman Knoll aktywnie uczestniczył w przewrocie majowym, zajmując jako dowódca poddziału karabinów maszynowych gmach MSZ. Następnie przez  kilka dni pełnił funkcję komisarza w Ministerstwie, po czym został mianowany wiceministrem spraw zagranicznych w randze podsekretarza stanu.
 
       W styczniu 1927 roku wyjechał do Rzymu, gdzie objął funkcję posła RP.  W czasie władze II RP próbowały – wobec osłabienia stosunków z Francją – znaleźć we Włoszech przeciwwagę dla wzrastającego rewizjonizmu niemieckiego. Zdaniem  ministra Zaleskiego Benito Mussolini próbował stworzyć pod kuratelą Włoch związek państw z udziałem Jugosławii, Węgier, Rumunii i Austrii mający stworzyć zaporę przed ekspansją niemiecką skierowaną w stronę Adriatyku. Projekt ten wpisywał się w realizację polskiej idei Międzymorza.  Bardzo szybko Knoll zauważył, że we Włoszech wzrastają wpływy brytyjskie, co źle wróżyło zacieśnieniu relacji polsko-włoskich. Okazało się także, że zainteresowanie Mussoliniego Polską było mocno ograniczone.
 
       Podczas pobytu w Rzymie Knoll kontynuował działalność prometejską, która zaktywizowała się po objęciu funkcji Naczelnika Wydziału Wschodniego MSZ przez Tadeusza Hołówkę w marcu 1927 roku Podczas gdy na placówce w Ankarze Knoll koncentrował się głównie z oczywistych względów na sprawach kaukaskich (przede wszystkim gruzińskich), współuczestnicząc m.in. w powołaniu Związku Oswobodzenia Kaukazu z udziałem przedstawicieli Gruzji, Azerbejdżanu i Górali kaukaskich, to podczas pobytu w Rzymie angażował się w kwestie ukraińskie. Szukał możliwości rozwijania ukraińskiej akcji niepodległościowej na terenie Włoch i skontaktowania „petlurowców” z  włoskimi władzami.
 
       Z drugiej strony Knoll proponował Hołówce wzmocnienie działalności propagandowej Wydziału Wschodniego MSZ w kierunku prezentowania zagrożeń ze strony polityki imperialnej ZSRR, a także promowania ośrodków emigracyjnych narodów podbitych przez Sowietów, jak utworzony pod koniec 1928 r. warszawski Klub „Prometeusz”, grupujący działaczy emigracyjnych z Ukrainy, Kaukazu, Azji Środkowej, Kozaków i  Tatarów.
 
       Kolejnym etapem kariery dyplomatycznej Knolla była ambasada RP w Berlinie dokąd trafił w lipcu 1928 roku  Z jego inicjatywy doszło do nawiązania współpracy wszystkich mniejszości narodowych w Niemczech, której celem było przeciwstawienie się dyskryminacyjnej polityce Berlina. Polityka ta zyskała wsparcie Wierzbowej. Dobre stosunki z centralą MSZ skończyły się wraz z objęciem w grudniu 1930 roku stanowiska wiceministra spraw zagranicznych przez Józefa Becka, który nie ukrywał wrogości wobec Knolla. Ostatecznie Knoll został odwołany z Berlina w styczniu 1931 roku, co zakończyło jego karierę dyplomatyczną.
 
       Przyjaciele załatwili mu stanowisko prezesa Naczelnej Rady Towarzystw Ubezpieczeniowych, które sprawował do wybuchu wojny z Niemcami. Zrywając stopniowo stosunki z obozem piłsudczykowskim związał się z opozycyjnym tzw. Frontem Morges, utworzonym w 1936 r. w Szwajcarii. Kilka miesięcy przed wojną opublikował broszurę pt. „Uwagi o polskiej polityce 1939”,  poświęconej głównie polityce wschodniej,  zmienił swe pozytywne nastawienie do idei federacyjnej, twierdząc, że „nikt z nami federować nie chciał”. Z drugiej stronie cały czas największe niebezpieczeństwo dla niepodległości Polski upatrywał od strony ZSRS. Ratunek niezmiennie widział w polityce prometejskiej, która miała doprowadzić do zniszczenia Związku Sowieckiego i rozbicia na skłócone ze sobą państwa narodowe. Jednocześnie zdecydowanej krytyce poddał  politykę zagraniczną Becka, szczególnie na kierunku niemieckim.
 
      W początkowym okresie okupacji niemieckiej Knoll, który pozostał w kraju, współorganizując z Ludwikiem Evertem, Zdzisławem Lubomirskim i Mieczysławem Rettingerem  konspiracyjną organizację pod nazwą Towarzystwo Patriotyczne. Równocześnie utrzymywał tajne kontakty poprzez Szwecję z gen. Sikorskim.
 
      Na początku 1940 roku opracował „Memoriał w prawach ukraińskich, żydowskich i litewskich”, przesłany do Londynu, w którym propagował idee prometejskie, a także opisywał represje hitlerowskie wymierzone w Żydów. W latach następnych stanął na czele Sekcji, a następnie Departamentu Spraw Zagranicznych Delegatury Rządu na Kraj (kryptonim „Moc”), kierując nim do lutego 1945 roku. Jednocześnie sprawował funkcję dyrektora Wydziału Środkowoeuropejskiego  tegoż Departamentu.
 
      Wczesnym latem 1944 roku uczestniczył w rozmowach, które zadecydowały o wybuchu Powstania Warszawskiego. Będąc przeciwny wybuchowi powstania w stolicy, opowiadał się za skoncentrowaniem sił AK w rejonie Gór Świętokrzyskich, gdzie istniały o wiele lepsze warunki do prowadzenia walki partyzanckiej.
 
       Tuż przed wybuchem powstania opracował  dla Delegata Rządu na Kraj Jana Stanisława Jankowskiego memoriał poświęcony stosunkom polsko-sowieckim. Opowiedział się w nim za porozumieniem, nawet kosztem uznania granicy na linii Curzona,  z Moskwą. Jego zdaniem trzymanie się polskich władz emigracyjnych dotychczasowych żądań w stosunku do Sowietów prowadziło w prostej drodze do pełnego uzależnienia państwa polskiego od ZSRS. W memoriale porzucał wyznawane przez całe życie wsparcie dla idei prometejskich wobec Ukraińców, Białorusinów i Litwinów, co tłumaczył ich kolaboracyjną i antypolską postawą z okresu okupacji niemieckiej.
 
       W odpowiedzi na treść tego memoriału Narodowe Siły Zbrojne wydały na Knolla wyrok śmierci, z powodu którego musiał się ukrywać
 
       Po zajęciu ziem polskich przez Armię Czerwoną Knoll, przebywający wówczas w Milanówku pod Warszawą, przedstawił Delegatowi Rządu Jankowskiemu propozycję przejęcia inicjatywy przez Delegaturę Rządu na Kraj. Zaproponował mianowicie nawiązanie kontaktu z Sowietami, ujawnienie władz konspiracyjnych wobec tzw. administracji lubelskiej oraz zgłoszenie współpracy przy ostatecznym pokonaniu III Rzeszy i budowaniu przyszłej państwowości polskiej. Jankowski zdecydowanie odrzucił ten pomysł. Postępująca izolacja Knolla wśród władz polskiego państwa podziemnego paradoksalnie uratowała mu życie. Kiedy bowiem pod koniec marca 1945 roku w Pruszkowie przywódcy Polskiego Państwa Podziemnego zostali podstępnie aresztowani, a następnie potajemnie wywiezieni do Moskwy, zabrakło wśród nich Dyrektora Departamentu Spraw Zagranicznych Delegatury Rządu na Kraj.
 
       Roman Knoll zmarł w dniu 8 marca 1946 roku w Katowicach.
 
 
 
Wybrana literatura:
 
R. Buliński – Roman Knoll – dyplomata prometejski
 
H. Bartoszewicz -  Misja Romana Knolla w Ankarze w latach 1924-1925
 
H. Bartoszewicz -  Okres rosyjski w karierze dyplomatycznej Romana Knolla
 
 
 
5
5 (1)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>