
Trener Nawałka miał przed startem MŚ w Rosji wszystko. Poparcie kibiców, mediów, sponsorów i drużynę. Do tego szczęście w losowaniu, wylosowaliśmy słaba grupę. Po zakończeniu fazy grupowej można jasno stwierdzić, nasza grupa prezentowała najniższy poziom. Nawet grupa dla gospodarza była silniejsza...Taki Urugwaj miałby w naszej grupie pewne 9 punktów. Dziś trzeba przyznać, czas po ME został zmarnowany... Drużyna którą eliminowaliśmy wtedy-Szwajcaria, gra dalej. Dania która wyprzedziliśmy w eliminacjach, gra dalej.
Gdzie był błąd?