Gadający Grzyb - blog

 |  Written by Gadający Grzyb  |  2

Już sam fakt, że program „Rodzina 500+” okazał się w naszych warunkach taką rewolucją, mówi wiele o modelu polskich przemian.

5
5 (2)
 |  Written by Gadający Grzyb  |  0


5
5 (1)
 |  Written by Gadający Grzyb  |  16

Jeśli spojrzymy na państwo jako na spółkę akcyjną, to wszyscy jesteśmy równorzędnymi udziałowcami. Może zatem należy nam się od tego interesu dywidenda?

5
5 (1)
 |  Written by Gadający Grzyb  |  0

Skoro kłamstwo o „polskich obozach” ma zasięg globalny, to wymaga równie globalnej reakcji.

5
5 (1)
 |  Written by Gadający Grzyb  |  4

Ukraina skutecznie dyktuje nam przestrzeń oficjalnej, państwowej pamięci historycznej.

5
5 (5)
 |  Written by Gadający Grzyb  |  0

Kataryna ogłosiła twitterowe męczeństwo, bo fanatyczny, prawicowy motłoch nie zostawił na niej suchej nitki po tym, jak poszła do „Polityki” żeby trochę ponadawać na PiS. Blog, Twitter i felieton w „Do Rzeczy” to dla gwiazdy internetu zbyt ciasny gorset. Za to pismo gwiazd peerelowskiego dziennikarstwa i betonu III RP – o, tutaj dopiero jest swoboda wymiany myśli. „Ja drugowo takowo żurnała nie znaju, gdie tak wolno dyszyt czełowiek”. Chociaż zaraz... zalęgło mi się perfidne podejrzenie – ha, już wiem o co chodziło! Kataryna chce po prostu wygryźć Paradowską!

5
5 (1)
 |  Written by Gadający Grzyb  |  5

Należy za pomocą przewalutowania bez sentymentów i z pełną premedytacją doprowadzić najbardziej „umoczone” podmioty na skraj bankructwa.

5
5 (2)
 |  Written by Gadający Grzyb  |  0

Wyonacona „mutter Angela” została z tabunem rozwrzeszczanych muzułmaniątek – czy zatem można się dziwić, że teraz próbuje z kolei nam opchnąć ten Scheiss?

5
5 (3)
 |  Written by Gadający Grzyb  |  0

Kontrola praworządności” jest kompletnie bezprawną, samowolnie napisaną przez KE procedurą nie mającą umocowania w unijnych traktatach.

5
5 (3)
 |  Written by Gadający Grzyb  |  0

Targowiczątka zapragnęły własnego święta państwowego – konkretnie miałby to być 4 czerwca, czyli rocznica „wolnych, demokratycznych wyborów”, co obwieścił piórem Jarosława Kurskiego „Szechter Cajtung”. Proponuję pójść za ciosem i ogłosić świętem również 18 czerwca – czyli rocznicę II tury wyborów, kiedy to przywódcy „strony społecznej” podali zdychającej komunie tlen; 19 lipca – rocznicę wyboru „człowieka honoru” Wojciecha Jaruzelskiego na prezydenta; oraz rzecz jasna – uczynić 4 czerwca świętem dubeltowym na pamiątkę „nocnej zmiany” i obalenia rządu Jana Olszewskiego.

5
5 (2)

Strony