Czy polskość to nienormalność w KL Auschwitz?
Przypadająca 14 czerwca 2015 roku 75. rocznica deportacji pierwszego transportu polskich więźniów politycznych do KL Auschwitz była najprawdopodobniej ostatnią okrągłą rocznicą, w której uczestniczyli nieliczni żyjący jeszcze polscy więźniowie tego obozu. Czy wykorzytalismy tę szansę?
."– Sejm naprawił swój błąd. Bogu niech będą dzięki, że parlamentarzyści nareszcie potrafili stanąć w tej sprawie ponad partyjnymi podziałami i dać świadectwo prawdzie. Jeśli jednak zmiana nie ma mieć charakteru czysto kosmetycznego, ci, którzy piastują najwyższe funkcje, muszą zacząć brać udział w uroczystościach 14 czerwca – mówi Michał Tyrpa, prezes Fundacji Paradis Judaeorum z Krakowa." - cytowany w ostatnim przed uroczystościami 14 czerwca, sobotnim (z 13 b.m.), wydaniu dziennikpolski24.pl.
Mimo że w 2006 roku 14 czerwca został uchwałą Sejmu RP ustanowiony Narodowym Dniem Pamięci, uroczystość w Oświęcimiu ma rokrocznie charakter lokalny.
Nie zaszczycają jej obecnością prezydenci i premierzy Rzeczypospolitej Polskiej..Tak się bowiem składało, że dotychczas zarówno prezydent Lech Kaczyński, jak i jego następca, Bronisław Komorowski, a także marszałkowie obu izb parlamentu i liderzy stronnictw sejmowych nigdy z zaproszeń ChSRO do udziału w obchodach narodowego Dnia Pamięci nie korzystali. Również ogólnopolskie media nie informowały o tym święcie (wzmianki o jego obchodach pojawiały się jedynie w mediach regionalnych). Jak jest 27 stycznia - o - wtedy są wszyscy. W Narodowy Dzień - niestety jest dokładnie odwrotnie- dlaczego? Czy nasi reprezentanci uważają ze - parafrazując klasyka - Polskośc to nienormalność w KL Auschwitz?
Zadziwiająca wydaje się też postawa dyrekcji Państwowego Muzeum Auschwitz - Birkenau, która od lat konsekwentnie szykanuje uroczystości oraz robi co w jej mocy, aby zdewaluować, zdeprecjonować, obniżyć rangę Narodowego Dnia Pamięci 14 czerwca, m.in. przeciwstawiając owo formalnie ustanowione święto państwowe Międzynarodowemu Dniowi Pamięci o Ofiarach Holokaustu, obchodzonemu 27 stycznia.
Uroczystość nie jest transmitowana przez ogólnopolskie media, które też nie informują o niej na pierwszym miejscu. Traci się w ten sposób unikalną okazję do powiedzenia na cały świat prawdy o polskiej martyrologii pod okupacją niemiecką w czasie drugiej wojny światowej. Nie po to, żeby licytować się z martyrologią żydowską – niewątpliwie przerastającą rozmiarami martyrologię polską – ale po to, by raz na zawsze położyć kres pomówieniom o „polskich obozach śmierci” i polskim współudziale w zbrodniach nazistowskich.
14 czerwca 2015 roku - Narodowy Dzien Pamięci Ofiar Niemieckich Obozów Koncentracyjnych. Jak było w tym roku pod Ścianą Straceń?
Jechałam pełna obaw ale jednak - z nadzieją.pomimo faktu, że organizatorzy tegorocznych obchodów uroczystości na dziedzińcu Bloku 11 nie otrzymali odpowiedzi na zaproszenie od prezydenta - elekta, Andrzeja Dudy. Tak bardzo pragnęłam jednak, aby stał sie cud zmiany.Niestety, Prezydent Elekt czasu nie znalazł - przysłał krótki list do uczestników uroczystości. Był tego dnia tak blisko - był w Tyńcu - do KL Auschwitz w Narodowym Dniu Pamięci - nie dojechał... Dzieki staraniom Mariusza Talarka pojawiła sie TVTRWAM i nakręciła krótką relację, była TVP Kraków, POLSAT NEWS. Skwar lał się z nieba, kilka osób zemdlało. A jednak przybył niezawodny Pan Jerzy Bogusz więzień KL Auschwitz nr 61, przybyła Pani Jolanta Kolczyńska - Powstaniec Warszawski - pamietająca rotmistrza Pileckiego, byli więźniowie i Ich rodziny i Przyjaciele,Byli goscie z Anglii. wspaniali motocyklisci z Watahy i Rajdu Katyńskiego, harcerze, chór i orkiestra gornicza.W tym roku nad Ściana Stracen - powiewała białoczerwona flaga. A jednak...było nas mniej niż w zeszłym roku.Okazalo się iz uroczystości trwały już od 12 czerwca - w Tarnowie, 13 czerwca - w Oświęcimiu. Część zeszłorocznych uczestników skorzytała z tej propozycji. Od wielu lat byli więźniowie spotykają sie 14 czerwca własnie pod Ścianą Straceń i tu świętuja wywalczone - tak wazne Święto Narodowe -. w tym roku - nie bylismy tam razem. Dlaczego? Ks bp Pindel dzien wczesniej odprawił Mszę Św. w Oświęcimiu. Zabrakło zatem i obecności Pasterza tego dnia pod Ściana Straceń. Mszę Św. odprawili w koncelebrze 3 księża. Zapytałam Ojca Franciszkanina - dlaczego? Powiedział, że władze samorządowe obecne były dzień wczesniej na Mszy Św. z biskupem. Pod Ściana Śmierci - zabrakło także Prezydenta Miasta Oświęcimia, tradycyjnie dyrektora Muzeum KL auschwitz - był na uroczystosciach w Tarnowie 12 czerwca i opowiadał tam o Władysławie Bartoszewskim... Pod Ścianą Śmierci 14 czerwca - odczytywany był za to fragment Raportów Witolda.Z apelem, by użycie terminu „polskie obozy zagłady”, wskazujące na Polaków jako współsprawców Holokaustu, było ścigane z urzędu, wystąpiła podczas obchodów 75. rocznicy pierwszej deportacji polskich więźniów do Auschwitz córka jednego więzniów – Teresa Adamczyk.– Jesteśmy świadkami kolejnych skandalicznych i niemających nic wspólnego z wiedzą i prawdą historyczną wypowiedzi osób publicznych, których głos dociera do milionów ludzi i wielu środowisk na całym świecie. (...) Bezkarnie stosowane są terminy „Polskie obozy zagłady”, (...) wskazują Polaków jako współsprawców Holokaustu. W naszym odczuciu wypowiedzi te wyczerpują definicję „kłamstwa oświęcimskiego” i powinny być ścigane z urzędu – mówiła Adamczyk. To ważny Apel. Medów publicznych, które powinny tego dnia grzmieć - jednak ...nie było..wiadomości tvp - tematu - nie dostrzegły* pomimo że specjalnie i im wysłalismy zaproszenie przypominające o tym dniu)..
Patrząc na to wszystko miałam wrażenie ze chodzi o wyprowadzenie uroczystości narodowego dnia z terenu obozu,Ojciec Franciszkanin zapytany - dlaczego tak sie dzieje - odparł że przecież pozwalaja stowarzyszeniu na ich obchody na terenie obozu a mogliby je przejąć...skóra mi scierpła..Drżącym głosem spytałam - czy uważa ojciec że to dobrze - odrzekł ze nie jest strona w tym sporze. Ale to jak Polacy się kłócą zawsze wykorzystywali ich wrogowie... To prawda..Strasznie zrobiło mi sie smutno...Przypomniałam sobie pełne lekceważenia słowa dyrektora Muzeum KL Auschwitz zacytowane w wywiadzie dla Dziennika Polskiego o..."jakimś stowarzyszeniu"...tak okreslił :Chrześcijanskie Stowarzyszenie Rodzin Oświęcimskich. Celnie skomentował to Michał Tyrpa: "Postawa władz Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, skierowana na obniżenie rangi Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Obozów Koncentracyjnych nie dziwi ani trochę. PMA-B od lat sabotuje uroczystości organizowane pod Ścianą Śmierci przez Chrześcijańskie Stowarzyszenie Rodzin Oświęcimskich w Narodowym Dniu Pamięci 14 czerwca. Pięć lat temu PMA-B wywierało naciski na Narodowy Bank Polski, który na wniosek Fundacji Paradis Judaeorum wyemitował srebrną monetę z wizerunkiem Witolda Pileckiego. Wiedząc o szykanach jakie spotykają ChSRO i mając na uwadze próby wstrzymania emisji monety z Rotmistrzem, prosiliśmy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego o usunięcie Piotra M.A.Cywińskiego ze stanowiska dyrektora PMA-B. Niestety bezskutecznie. Fundacja Paradis Judaeorum jest partnerem Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich. Od lat pomagamy upowszechnić w społeczeństwie świadomość, że 14 czerwca ma w Polsce rangę święta państwowego ( ! ). Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau działa w przeciwnym kierunku. Usiłuje niestety - jak pokazują tegoroczne wydarzenia w dniach 12-13 czerwca - przy przy udziale lokalnych władz Oświęcimia i Tarnowa - wytworzyć wrażenie, że N a r o d o w y Dzień Pamięci 14 czerwca to coś na kształt święta miejskiego, lub co najwyżej powiatowego... To bardzo przykre, że tak ważna, powołana do krzewienia pamięci o niemieckich zbrodniach placówka, przyczynia się do niszczenia narodowej pamięci Polaków..."
Wizyta Prezydenta Polski pod Ściana Śmierci - mogła to zatrzymać ..Niestety...nie dojechał do nas z Tyńca.
Na uoczystościach pomimo ukropu lejącego się z nieba była moja córka z mężem i malenkimi córeczkami. Aby dać polskie narodowe świadectwo.Gdy wchodzili na teren obozu powiedzieli przy bramkach - że idą na obchody. pani pracująca tam nic o tym nie słyszała. spytała koleżanki - ta odparła; tak - słyszałam że jest dzis jakaś Msza. ...a to przecież NARODOWY DZIEŃ PAMIĘCI....A potem córka zapytała mnie dlaczego było tak bardzo mało ludzi. I jak to można zmienić? Co roku zaproszenia rozsyłane sa wszedzie. Bez echa.
Gdy w niedziele widziałam jak Prezydent Elekt ratował hostię - pomyslałam - Dobry Boże! Czy to znak na zmianę?
Dziś po tym czego byłam swiadkiem moje białoczerwone serce woła -słowami poetki - Boże mój zmiłuj się nade mną
czemu stworzyłeś mnie
na niepodobieństwo
twardych kamieni