Partia "Trybunał Knstytucyjny"

 |  Written by Animela  |  1

Trybunał Konstytucyjny to 15 osób, w większości chyba prawników, część nawet z tytułami profesorskimi. Naturalnie, jak to ostatnio wykazał Rossmann - być sędzią albo nawet byłym sędzią TK nie oznacza koniecznie poważnej wiedzy z zakresu prawa ... Dlaczego więc wreszcie nie powiedzieć głośno i uczciwie tego, co dla normalnie myśląych (dobrze: myślących) Polaków jest oczywiste od bardzo dawna: Trybunał Konstytucyjny jest całem ŚCIŚLE politycznym. Ostatnio przyznali to nawet politycy PO i NowoczesnejPO, wyrażając obawę, że PiS-owscy sędziowie Trybunał upolitycznią. Skoro pięciu sędziów na 15 może TK upolitycznić to ciało propisowsko, to 14 sędziów na 15 upolityczni je 3 razy bardziej, tylko propeowsko. I w tym miejscu żarty się skończyły: przechodzę do konkretnych propozycji.

TK w swoim obecnym składzie (wiadomo, które trzy osoby przede wszystkim) dały najbardziej czytelny dowód swojego upolitycznienia, udział w pracach legislacyjnych ustawy mającej zrobić dobrze koalicji PO-PSL. Następnie niektórzy sędziowie zachowywali się wręcz skandalicznie, biegając po mediach i zdradzając, jakie będzie orzeczenie TK. Identycznie robią byli sędziowie, plasując się (w tej naszej dramatycznie podzielonej Polsce) explicite po stronie PO i NowoczesnejPO, a przeciw PiS. W ten sposób sędziowie TK realizują cele, jakie normalnie stawia się partiom politycznym.

Zacznijmy ich więc traktować jak polityków!

TK w Polsce od zawsze odgrywał rolę trzeciej izby parlamentu, kwestionując niektóre przepisy lub usuwając je całkowicie z obrotu prawnego oraz wskazując kierunek, w jakim powinien pójść ustawodawca. Proszę zauważyć, że to nie jest rola sądu, lecz właśnie ustawodawcy! A przecież sędziowie TK ani nie pochodzą z wyborów, ani nie odpowiadają za swoje postępowanie - nawet tak skandaliczne, jak w ostatnich miesiącach. Proszę zauważyć, że to właśnie sędziowie TK przygotowali i procedowali nad NIEKONSYTYCYJNĄ ustawą, mającą zapewnić PO większość w TK jeszcze na długi czas oraz możliwość dowolnego skrócenia kadencji Prezydenta.

W tym miesjcu warto nadmienić, że różnie rozpoczęte kadencje sędziów TK nie zapobiegły sytuacji, gdy koalicja PO-PZL, po ośmiu latach rządów, na 15 sędziów miała własnych ... 14.

Zmieniając Konstytucję warto rozważyć zupełną zmianę roli i pozycji Trybunału Konsytucyjnego. Przede wszystkim - koniec z udawaniem apolityczności. Niech to będą osoby wybierane na określone kadencje. NIEKONIECZNIE prawnicy - a raczej w tym ciele wolałabym widzieć jak najmniej cwanych papug, które z zasady demokratycznego państwa prawnego potrafią wywieść, że kradzież pieniędzy jest zgodna z Konstytycją ... Skoro ustawy potrafią pisać lekarze, inżynierowie i bibliotekarki, to z osądzeniem, co jest, a co nie jest, zgodne z ustawą zasadniczą, też będą potrafiły sobie poradzić te same osoby.

Niech kandydatury zgłaszają partie polityczne, a wybory mogą się odbywać w tym samym czasie (chioć kadencje mogą być różne). Wedy będzie wiadomo, który sędzia "należy" do której partii i jakiej linii orzeczniczej można się po nim spodziewać. Uczciwie i przewidywalnie!

Oczywiście - lud powinien mieć możliwość ODWOŁANIA sędziego w trakcie kadencji (podobnie, jak to powinno być z posłem czy senatorem). Mechanizm do uzgodnienia (możliwości jest wiele), ale spowoduje to zdyscyplinowanie takich sędziów, jak Rzepliski, który jawnie i wielokrotnie łamie ustawę o TK. Odpowiedzialność to rzecz oczywista i do uzgodnienia - ale jakaś być MUSI.

Wiele osób (łącznie z PiS) błędnie twierdzi, że kryzys konstytucyjny spowodowała PO. Przyczyną było WSPÓŁDZIAŁANIE POLITYCZNE posłów koalicji rządzącej oraz kilku sędziów Trybunału Konstytucyjnego, czego efektem była NIEKONSTYTUCYJNA ustawa. Z tego względu - ale również z przyczyn praktycznych, etycznych i wizerunkowych - należy wprowadzić ABSOLUTNY zakaz udziału sędziów TK w jakichkolwiek pracach ustawodawczych. Powtarzam - ABSOLUTNY I BEZWZGLĘDNY! I chodzi o wszelkie prace legislacyjne - czy to dotyczące samego TK, czy pracy na roli. Niewiarygodnym naruszeniem wszelkich cywilizowanych norm dopuszczenie, by TK, który opiniuje ustawy, mógł brać udział w procedowaniu nad nimi. TO JEST PO PROSTU TRZECI ŚWIAT!

ilustracja z:http://www.newsweek.pl/g/i.aspx/680/0/newsweek/635847508166045566.jpg
Hun

5
5 (1)

1 Comments

Obrazek użytkownika ro

ro
A nie prościej byłoby, gdy już będzie ta upragniona konstytucyjna większość, po prostu zlikwidować to coś?
Skoro raz się zdegenerowało, to nie ma powodu przypuszczać, że się nie zdegeneruje ponownie. Zapewne ma to wpisane w genotyp.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>