Twierdza Kraków (4)

 |  Written by Godziemba  |  0
Bitwa pod Krakowem była jedną z najważniejszych batalii I wojny światowej na wschodnim foncie.
 
     Bitwa o Kraków pod względem strategicznym była częścią wspólnej niemiecko-austriackiej operacji mającej na celu zatrzymanie jesiennej ofensywy Rosjan w kierunkach zachodnim i południowo-zachodnim.
 
    Porażką Rosjan zakończyła się także toczona równolegle batalia pod Łodzią, uważana za jedną z największych bitew manewrowych I wojny światowej.
 
    Ceną za zatrzymanie rosyjskiego walca przez wojska austro-węgierskie była konieczność oddania Rosjanom niemal całej Galicji, której odbicie wymagało później znacznych ofiar i kilku kolejnych operacji.
 
    O ile pod względem taktycznym operacja krakowsko-limanowska nie była szczególnym sukcesem, to wymiarze strategicznym miała wielkie znaczenie - Rosjanie nie podjęli już próby dalszego natarcia na zachód od Wisły oraz na długo utracili inicjatywę w wojnie.  Rosja nie osiągnęła podstawowych celów swej kampanii, jakimi były: szybkie zmiażdżenie przeciwnika, zwycięskie zakończenie wojny, rozbiór monarchii naddunajskiej i rozszerzenie rosyjskich wpływów na Europę Środkową i Bałkany.
 
    Dzięki zmuszeniu Rosjan do wycofania się spod monarchia austro-węgierska uniknęła zagłady. Groźba wtargnięcia Rosjan na węgierskie niziny oddaliła się.
 
    Bitwa krakowska stworzyła podstawy do strategicznego zwycięstwa w bitwach pod Gorlicami (2–12 maja 1915), dzięki której walki na froncie wschodnim I wojny już nigdy nie powróciły pod Kraków, przeniosły się na Litwę i Wołyń.
 
    Krakowska twierdza w pełni wykonała swoje zadania. Nie tylko obroniła miasto przed zniszczeniami, a mieszkańców przed wojenną gehenną, okazała się przede wszystkim skutecznym łamaczem rosyjskiej ofensywy. Jej obecność zmusiła Rosjan do przyjęcia bitwy w niekorzystnych dla nich terenie, zaś obrońcom dała możliwość optymalnego manewrowania siłami i środkami po liniach wewnętrznych. Z powodu nadmiernie rozciągniętych linii komunikacyjnych rosyjska logistyka nie mogła nadążyć z zaspokajaniem potrzeb jednostek frontowych, szczególnie dotyczyło to amunicji artyleryjskiej, żywności i odzieży. Rosyjscy jeńcy często zeznawali, iż nie otrzymywali żadnego posiłku nawet przez pięć dni.
 
   Dla powodzenia bitwy ważną rolę odegrały węzeł komunikacyjny: mosty wiślane i linie kolejowe. Drogi, mosty i szlaki kolejowe Krakowa dwukrotnie umożliwiły c.k. dywizjom przegrupowanie sił po liniach wewnętrznych i przeprowadzenie zwycięskiej kontrofensywy na skrzydła przeciwnika.
 
    Twierdza była siedzibą wielu dowództw i sztabów, pełniła funkcję centrum zaopatrzeniowego dla walczących c.k. armii. Nieustanna aktywność załogi fortecznej angażowała oddziały rosyjskie, nie pozwalając na ich przerzucenie spod krakowskich fortów pod Limanową, gdzie decydowały się losy całej rosyjskiej ofensywy. Wiążąc siły rosyjskie i utrudniając manewr nimi, pośrednio odciążyła wojska walczące w Beskidach.
 
     Ogień artylerii twierdzy, mimo jej słabości wynikającej z używania przestarzałego w znacznej części sprzętu, bardzo skutecznie utrzymywał Rosjan na dystans, artylerzyści twierdzy osiągnęli przewagę nad artylerią rosyjską, zmuszając rosyjskie baterie do przerwania ognia i odstąpienia. W konsekwencji całość sił rosyjskich cofnęła się poza strefę donośności dział pierścienia fortecznego.
 
    Najistotniejszy udział twierdzy w zatrzymaniu rosyjskiej ofensywy polegał nie w biernym oporze, lecz ofensywnym współdziałaniu z siłami własnymi na przedpolu. Bez zaangażowania militarnego potencjału krakowskiej twierdzy zwycięstwo strony austro-węgierskiej w operacji limanowskiej nie byłoby możliwe.
 
     W walkach swoją waleczność zademonstrowały Legiony Polskie  oraz Polacy służący w szeregach armii habsburskiej (garnizon krakowski, liczne bataliony i pułki galicyjskie w składzie armii polowych) oraz niemieckiej (pułki wielkopolskie).
 
    Wojna nie powróciła pod Kraków, tym samym spadło strategiczne znaczenie twierdzy. Do końca wojny Kraków pełnił jednak funkcję ważnego ośrodka logistycznego dla wojsk walczących na froncie wschodnim.
 
     Na wzgórzu Kaim, w miejscu, gdzie żołnierze rosyjscy znaleźli się najbliżej centrum Krakowa, już rok później wzniesiono obelisk projektu Henryka Nitry z dwujęzycznym niemiecko-polskim napisem: „Stąd 6 grudnia 1914 roku odparto oddziały rosyjskiej armii”. Na cokole pomnika, wysokiej iglicy strzelającej w niebo, widniał herb naddunajskiej monarchii.
 
    Na przed polu krakowskiej twierdzy i w Krakowie zlokalizowano 22 cmentarze, na których pochowani są żołnierze kilkunastu narodowości (Austriacy, Rosjanie, Polacy, Węgrzy, Niemcy, Ukraińcy, Słoweńcy, Bośniacy, Chorwaci, Żydzi, Gruzini, Ormianie, a nawet Turcy i Finowie) oraz kilku religii (katolicy, prawosławni, protestanci, żydzi, muzułmanie).
 
„Za życia skłóceni, śmiercią pogodzeni, Razem zło żyli tu kości.
Gdyż nie to ważne, kim byli, co dotychczas zna czyli,
Lecz, że dochowali wierności”
 
 
    Nie wszyscy polegli żołnierze  spoczęli na cmentarzach – w warunkach wojennego pośpiechu ciała często grzebano w miejscach prowizorycznych : rowach, lejach po pociskach, fragmentach okopów.
 
    Do dziś odnajdowane są w Krakowie miejsce takich pochówków.
 
 
Wybrana literatura:
 
H. Łukasik – Kraków 1914
H. Łukasik, A. Turowicz - Twierdza Kraków znana i nieznana
J. Bogdanowski -  Warownie i zieleń Twierdzy Kraków
J. Bator - Wojna Galicyjska
B. Berska - 1914. Zdarzyło się w Krakowie
5
5 (2)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>