​Faszyzm w Polsce wg. Andrzeja Celińskiego

 |  Written by Andy51  |  10
Andrzej Celiński ten sam, który pisał do Kiszczaka, a po upublicznieniu przez IPN tego listu, wykorzystał nawet swoją matkę, mówiąc , że po opublikowaniu tego listu, znalazł nieprzytomna matkę. Mało tego Celiński chce zaskarżyć IPN za publikację.
Ten ponoć działacz opozycyjny przeszedł różowo-czerwoną ewolucję , by w końcu trafić w objęcia Leszka Milera z SLD i zostać ministrem kultury w jego rządzie.
Częsty gość telewizji , która nie ma nic wspólnego z prawdą czyli TVN.  Aby być po tej , która zawsze ma rację, ze swojego przeintelektualizowanego rozumku, wycisnął takie określenia.
Państwowe obchody rocznicy tragedii katastrofy smoleńskiej, w której zginęła elita Polski z  Prezydentem i Jego małżonki na czele w mniemaniu tego chorego człowieka jest faszyzmem. 
Wg. Celińskiego tak rodzi się faszyzm w Polsce a obchodzenie przy udziale czynników państwowych jest jego początkiem.
Celiński jest sfiksowany, ale tym występem nie tylko dołączył ale wręcz prześcignął takich „miłośników”  PiS jak Niesiołowski czy Kuczyński.
http://wpolityce.pl/polityka/288326-andrzej-celinski-znow-poza-orbita-polityk-o-obchodach-1004-tak-rodzi-sie-faszyzm-kaczynski-wiedzie-polakow-ku-zgubie

Img.: http://natemat.pl/144491,ch-z-nimi-oni-ciagle-mysla-o-kasie-andrzej-celi... @kot
5
5 (2)

10 Comments

Andy51's picture

Andy51
Lewacy lewitują i trudno im pojąć rzeczywistość.
tł's picture

A ja bardzo się cieszę, gdy słyszę kolejnego idiotę z gębą pełną "faszyzmu"! Dlaczego? Bo przyspiesza to kompletną dewaluację tego pseudo-argumentu.

Pzdr.
Andy51's picture

Andy51
Faszyzm był czymś strasznym, ale walenie pałką faszyzmu każdego kto jest innego zdania niż lewactwo, doprowadziło do depracjacji tego określenia.
tł's picture

Faszyzm - w swoim historycznym znaczeniu - niczym strasznym nie jest. Ot, po prostu kolejna mutacja autorytaryzmu. Dopiero ideologia nazistowska okazała się czymś naprawdę straszym.

 
Andy51's picture

Andy51
Nie ma nazizmu bez faszyzmu.
tł's picture

Dyskusyjne stwierdzenie, które ujawnia trwałość schematów myślowych. Naprawdę sądzisz, że bez Mussoliniego nie byłoby Hitlera?
Andy51's picture

Andy51
Nie wiem , nie zajmuję się gdybatologią.
tł's picture

Jasne. Chciałbym Ci tylko przypomnieć, że wymienność pojęć faszyzm=nazizm pochodzi z czasów Frontu Ludowego i jest pomysłem kominternowskim. W roku 1935 sowietom i sowieciarzom nie wypadało czepiać się Hitlera po imieniu...
Andy51's picture

Andy51
Od kominternu jestem jak najdalej, nie chcę polemizować,nie moja dziedzina, może dla znawcy tematu takiego jak TY określenie faszyzm=nazizm jest nieprawidłowe więc OK.  

Więcej notek tego samego Autora:

=>>