Godziemba's blog

 |  Written by Godziemba  |  2
Dopiero kanclerz Willy Brandt doprowadził do przełomu w relacjach polsko-niemieckich.
 
 
       Przełomem w relacjach Kościołów polskiego i niemieckiego było wystosowanie przez biskupów polskich do biskupów niemieckich słynnego orędzia w listopadzie 1965 roku, poprzedzone pojednawczymi gestami ze strony niemieckich ewangelików.
 
 
5
5 (1)
 |  Written by Godziemba  |  0
Podnoszenie przez władze komunistyczne w Polsce zagrożenia niemieckiego miało na celu pozyskanie poparcia społecznego.
 
 
    Po 1956 roku pojawiały się nieśmiałe oznaki rozluźnienia w stosunkach polsko-niemieckich. Jednak niechętna postawa Władysława Gomułki oraz trzymanie się przez Konrada Adenauera  założeń tzw. doktryny Hallsteina (nieutrzymywanie stosunków dyplomatycznych z krajami bloku socjalistycznego z wyjątkiem ZSRS) nie pozwoliły na faktyczną poprawę sytuacji.
 
 
5
5 (1)
 |  Written by Godziemba  |  0
Nieuznawanie powojennej zachodniej granicy Polski przez RFN stanowiło główny powód napięć polsko-niemieckich.
 
 
      Z pamięcią o wojnie nierozerwalnie wiązała się wówczas kwestia stosunku PRL do Niemców. Konflikt z nimi był częścią genezy Polski Ludowej – Polska Partia Robotnicza od momentu wydania w 1943 roku swojego manifestu O co walczymy? za podstawowy cel stawiała walkę z hitlerowcami.
 
 
5
5 (2)
 |  Written by Godziemba  |  0
Ostatecznie dopiero w 2002 roku Bundestag uchwalił ustawę o uchyleniu wyroków dezerterów z Wehrmachtu.
 
 
5
5 (2)
 |  Written by Godziemba  |  2
Po zjednoczeniu Niemiec w 1990 roku stosunek do ofiar niemieckiego sądownictwa wojskowego z czasów III Rzeszy zaczął powoli ewoluować.
 
 
       Przyłączenie NRD sprawiło, iż sądownictwo niemieckie musiało zająć stanowisko wobec  wyroków wydanych wcześniej przez sądy wschodnioniemieckie. Dla wszystkich było oczywiste, że polityczne wyroki wydawane przez sądy komunistyczne były bezprawiem i powinny być z założenia uchylone.
 
 
5
5 (1)
 |  Written by Godziemba  |  0
Dopiero w latach 80. zaczęto doceniać w RFN  niemieckich przeciwników Hitlera.
 

      Po wojnie dysydenci III Rzeszy znaleźli się w Niemczech w bardzo trudnej sytuacji. Nie byli  specjalnie akceptowani ani przez władze alianckie, ani przez nowe elity wywodzące się w pierwszych latach najczęściej ze środowisk politycznych Republiki Weimarskiej.
 
 
5
5 (1)
 |  Written by Godziemba  |  0
Niemieccy przeciwnicy Hitlera byli nadal dyskryminowani w RFN.
 

     Okupacyjna administracja aliancka w Niemczech początkowo prowadziła politykę wspierania i protegowania dawnych przeciwników reżimu. Na jej polecenie często usuwano z mieszkań dawnych aktywistów NSDAP i ich rodziny. Prawa własności przenoszono na osoby wcześniej prześladowane przez reżim hitlerowski.
 
 
5
5 (1)
 |  Written by Godziemba  |  0
Rehabilitację przedstawicieli dawnych środowisk hitlerowskich niewątpliwie ułatwiła zimna wojna
 
 
      Wysoki komisarz USA w Niemczech, John Jay McCloy, w rozmowach z Adenauerem wielokrotnie wyrażał swoje niezadowolenie z powrotu wielu osób z kierownictwa reżimu hitlerowskiego na najbardziej eksponowane stanowiska w RFN. W odpowiedzi Adenauer wskazywał na względy pragmatyczne oraz konieczność reagowania na nastroje społeczne. Przekonywał również, że Niemców powinno się oceniać po ich sukcesach ekonomicznych, a nie przez pryzmat przeszłości.
5
5 (1)
 |  Written by Godziemba  |  0
Po powołaniu państwa zachodnioniemieckiego priorytetowym celem polityki wewnętrznej stało się dążenie do amnestionowania dawnych zbrodniarzy hitlerowskich i ich integracji ze społeczeństwem niemieckim.
 
 
      W inauguracyjnym przemówieniu Adenauera po zwycięskich dla wyborach parlamentarnych znalazła się też krytyka aliantów, którzy, jego zdaniem, w ściganiu zbrodniarzy posunęli się za daleko. Odniósł się również krytycznie do procesu denazyfikacji, twierdząc, że przyniósł wiele nieszczęść i wyrządził wiele szkód”.
5
5 (2)
 |  Written by Godziemba  |  0
W trakcie pobytu w Polsce angielscy członkowie misji „Feston” rozmawiali zarówno z żołnierzami AK, jak i z żołnierzami Narodowych Sił Zbrojnych oraz  przedstawicielami Armii Ludowej.
 
 
5
5 (2)

Pages