Dla wielu pamiętających komunizm historię PRL-u streścić można w trzech słowach: „mięsa nie ma”.
Po wojnie władze komunistyczne deklarowały, że w nowym ustroju mięso stanie się dostępne dla zwykłych ludzi pracy. I w pewnym sensie dotrzymały obietnic, z tym że robotnicy najczęściej jadali je pod postacią pasztetowej, kaszanki albo salcesonu.
Po wojnie władze komunistyczne deklarowały, że w nowym ustroju mięso stanie się dostępne dla zwykłych ludzi pracy. I w pewnym sensie dotrzymały obietnic, z tym że robotnicy najczęściej jadali je pod postacią pasztetowej, kaszanki albo salcesonu.
No votes yet