1939
„Pańsko-burżuazyjny Rząd Polski, wciągnowszy was w awanturystyczną wojnę, pozornie przewaliło się. Ono okazało się bezsilnym rządzić krajem i zorganizować obronu. Ministrzy i ginerałowie, schwycili nagrabione im złoto, tchórzliwie uciekli,pozostawiają armię i cały lud Polski na wolę losu...
W te ciężkie dni dla Was potężny Związek Radziecki wyciąga Wam ręce braterskiej pomocy. Nie przeciwcie się Robotniczo-Chłopskiej Armii Czerwonej...
Wielka í nie zwolczona Armia Czerwona niesie na swoich sztandarach pracującym, braterstwo í szczęśliwe życie”
„Wybory” do Zgromadzeń Ludowych zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy odbyły się 22 października 1939. Oba te ciała zwróciły się z prośbą o włączenie zajętych przez Sowietów terenów wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej do ZSRS.
2014
"wobec braku możliwości zawarcia umowy międzynarodowej w związku z brakiem w państwie obcym efektywnej, suwerennej władzy państwowej, zobowiązanej do ochrony swych obywateli, przestrzegania ich praw i wolności i zabezpieczającej faktyczne, stałe i pokojowe wypełnianie funkcji państwowych, przyjęcie części innego państwa do Federacji Rosyjskiej w charakterze nowego podmiotu".
Powyższe słowa to projekt ustawy o aneksji Krymu, który już w ubiegły piątek złożyło 16 deputowanych do rosyjskiej Dumy. Według projektu „przystąpienie do Federacji Rosyjskiej może nastąpić na podstawie zgody wyrażonej w lokalnym referendum, lub na wniosek obcego rządu.” Referendum o „zwiększeniu autonomii Krymu” zaplanowano na 30 marca.
A radiostacja w Gleiwitz jeszcze nadaje....
7 Comments
Stalin dysponował translate!
04 March, 2014 - 10:15
@MD - bo socjalizm
04 March, 2014 - 12:02
"Rewolucje przerażają, ale kampanie wyborcze wzbudzają obrzydzenie."
@MD
04 March, 2014 - 10:30
Ale w 1939 r. był dopiero
04 March, 2014 - 12:06
A pamietasz dowcip wyjaśniający co znaczyły literki USA na "sowieckich" awtamobilach i tankach? Ubit Swołocza Adolfa... to tez lekcja językoznawstwa :)
"Rewolucje przerażają, ale kampanie wyborcze wzbudzają obrzydzenie."
@Smok Gorynycz
04 March, 2014 - 12:31
Smoku Gorynyczu...
04 March, 2014 - 21:09
"...brak w państwie obcym efektywnej, suwerennej władzy państwowej..."
to, doprawdy, radiostacja w Gleiwitz jest po prostu niepotrzebna... Tylko komplikuje...
A gdybyśmy byli chociaż namiastką Moskowii i pomyśleli w ten sposób, to np. Wileńszczyzna już wróciłaby do Macierzy...
Pzdr, Hun
"...And what do you burn, apart from witches? - More witches!..."
Mamy wzory,
04 March, 2014 - 21:48
Mało jest u nas wszędzie dostępnych odpowiednich mundurów bez odznak z demobilu?
I mamy wolny ruch przygraniczny? ;)))