W Kielcach przygotowano obywatelski projekt uchwały. Czytamy w nim, że „próba seksualizacji dzieci, podważenie wynikającej z porządku natury odrębności płciowej człowieka, promocja sprzecznych z naturą zachowań seksualnych – to olbrzymie zagrożenia, uderzające w podstawy zachodniego porządku cywilizacyjnego”. Założenia ideologii, która szczególnie uderza w rodzinę, znalazły się w rządowych programach, m.in. dotyczących wykorzystania funduszy z UE.
Przeciwko gender protestują księża biskupi, naukowcy i stowarzyszenia broniące rodziny. Do nich licznie dołączają samorządy, przyjmując uchwały i stanowiska. Jednostki samorządu terytorialnego wspiera Parlamentarny Zespół „Stop ideologii gender!”.
Poseł Beata Kempa, przewodnicząca zespołu „Stop ideologii gender”, mówi, że wszelkie uchwały podejmowane przez rady gmin, miast i województw wyrażają wolę mieszkańców.
– Wolą mieszkańców, a w szczególności rodziców, jest to, aby ich terytorium było wolne od ideologii gender. Szczególnie kiedy wchodzą do jednostek, które mogą zaistnieć na terenie danej gminy, miasta czy też powiatu. Dlatego tak ważne jest wyrażenie tej woli, bo w sytuacji, kiedy dana osoba bądź stowarzyszenie będzie chciało założyć takie przedszkole, łatwiej będzie odsunąć taki pomysł, posługując się uchwałą intencyjną, która jest prawem – zaznaczyła poseł Kempa.
Dotychczas uchwały w sprawie gender podjęły już m.in. rady miast w Ostrołęce, Łapach na Podlasiu, a także samorządy powiatowe w Piasecznie i Jaworze na Dolnym Śląsku.
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/67153,nie-chca-u-siebie-ideologii...