Max Kolonko: "Betonują media publiczne, tak samo, jak PO"
„Jeśli „Wiadomości” przegrywają oglądalność z tak miernym programem jak „Fakty”; to mogę sobie wyobrazić, jakiego dna sięga TVP o 19:30” - mówił w rozmowie z tygodnikiem „Wprost” Mariusz Max Kolonko.
W rozmowie z Elizą Olczyk, Max Kolonko mówił o swojej wizji Telewizji Publicznej w momencie kiedy zostałby jej prezesem. Dziennikarz podkreślił, że stanie do konkursu na prezesa TVP jeżeli ten będzie zorganizowany na jego warunkach: publiczne przesłuchanie kandydatów i głosowanie sms.
„Istotą konkursu jest wybór najlepszego. W przeszłości jednak w konkursach na prezesa TVP najlepsi jakoś nie wygrywali. Moja oferta jest poważna jak atak serca. (…) Jeśli Rada Mediów Narodowych ogłasza konkurs na prezesa TVP, to chyba nie ma na myśli tej samej farsy konkursowej, która organizowano za rządów PO?” - powiedział.
Dziennikarz odniósł się w rozmowie do działań obecnego prezesa TVP - Jacka Kurskiego.
„Wybrali polityka na prezesa TVP, to tak mają. W tym programie MaxTVnews mówiłem, że na Woronicza już się pojawiła betoniarka. Już betonują media publiczne, tak samo, jak robiła to PO. Mówiłem, że prezes Jacek Kurski wykonuje dobre ruchy, wywalając skompromitowane beztalencia z anteny. To było w styczniu. Gdyby pan Kurski zrobił, co zrobił i odszedł, chodziłby teraz w aureoli zwycięzcy. Ale niektórym spodobało się zarządzanie przedsiębiorstwem medialnym” - podkreślił.
W opinii Mariusza Max Kolonko zwolnienie a następnie przywrócenie na funkcję prezesa Kurskiego było „kompromitacją Rady Mediów Narodowych jako niezależnego organu”.
„To są bardzo poważne błędy PiS. Oni nie mają trzech miesięcy na oglądanie, jak pierwsza i w mojej ocenie najważniejsza reforma PiS zamienia się w pogorzelisko” - tłumaczył.
Kolonko skrytykował także zwolnienie Tomasza Zimocha z Polskiego Radia. Podkreślił, że za jego prezesury to osoba, która wpadła na taki pomysł, zostałaby zwolniona.
„Tomasz Zimoch nigdy nie powinien zostać usunięty z mediów publicznych. (…) To była decyzja granicząca z zazdrością zawodową - represyjna, niesłuszna i głupia” - mówił.
Max Kolonko zdradził, że prezesem TVP byłby jedynie przez dwa sezony.
„Jeśli RMN przeprowadzi konkurs na warunkach, jakie podaje to wygram ten konkurs. Potem mój zespół w jeden miesiąc sprawdzi kondycję finansową TVP. Jeśli uznamy, że mogę im pomóc, pozostanę prezesem. Jeśli nie, zrezygnuję, wskażę następcę. Jeśli mogę pomóc, w dwa sezony poprawię oglądalność TVP - wyprowadzę TVP na lidera rynku i odejdę” - powiedział.