Na kryzys cywilizacji... recepta: Feliks Koneczny

 |  Written by Jabollissimus  |  0
Popularna jest teza, że kryzys Zachodu polega na zatraceniu jego duchowej tożsamości. Życie polityczne społeczeństw zogniskowało się wokół czubków własnych nosów – dobrobytu i zdrowia. Zabrakło w nim miejsca dla starożytnej triady: prawdy, dobra, piękna. A przecież te wartości nie są sprzeczne. One powinny się uzupełniać! Żeby wrócić do potrzebnej równowagi, trzeba poznać i zrozumieć funkcjonowanie cywilizacji.

Od początku XX wieku różni myśliciele wielkość i zmierzch Zachodu widzieli to w biologii – jakby cywilizacja była jak zwięrzę: skazana na młodość, dojrzałość, starość i śmierć. To w czystości rasy (sic!). Albo, jak twierdziły np. ideologie materialistyczne (liberalizm i marksizm), historię determinować miała wyłącznie ekonomia. My jednak, „na chłopski rozum”, dobrze wiemy, że życie jest zdecydowanie bardziej skomplikowane i nie da się wytłumaczyć jedną jedyną determinantą.

O tym, w jaki sposób zdrowie cywilizacji zależy od kombinacji wielu czynników, pisał Polak Feliks Koneczny. W PRL-u został zapomniany jako „historyk reakcyjny”. Jeżeli chcemy przywrócić świetność Rzeczypospolitej – musimy wrócić do jego „Praw dziejowych”. Nie tylko 10 lutego, przy okazji 66 rocznicy jego śmierci.



Artykuł opublikowany w periodyku Solidarności Walczącej: Gazeta Obywatelska. Prawda jest ciekawa nr 82 (20 II - 5 III 2015).
5
5 (1)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>