Za obecnych rządów realizowane są decyzje… cara!
"Gdy zadzwoniłem do drohiczyńskiej kurii, przekonałem się szybko, że sprawa niestety zabawna nie jest. Jest bardzo poważna i przykra. Otóż okazuje się, że od pewnego czasu realizowane są żądania odszkodowawcze Cerkwi prawosławnej i to w niemałych kwotach lub hektarach. Oddawane jest zaś to, co niegdyś zagrabił – rosyjski car!"http://www.polishclub.org/2014/01/20/leszej-sosnowski-alarm-za-obecnych-...
[na ten tekst zwrócił moją uwagę Purysta z Poznania]
No votes yet
1 Comments
Co na to rząd Tuska???
22 January, 2014 - 00:39
Pod tym linkiem czytamy:
"Ktoś postanowił wykorzystać z jednej strony zmasowany i brutalny atak na Kościół katolicki, który prowadzony jest nawet z ław sejmowych, z drugiej zaś uległość rządu oraz jego niechęć do wszystkiego, co naprawdę polskie.
Skoro nasza władza akceptuje żądania Komisji Regulacyjnej, które zaczynają się nie na 1945, ale na 1918 r., to – logicznie rozumując – za chwilę zgodzi się na rewizję zachodniej granicy do jej stanu sprzed 95 lat. Na przywrócenie tamtego stanu rzeczy naciski w Niemczech są jeszcze większe niż ze strony Komisji…
Gdy chodzi o brak akceptacji dla obecnego stanu naszych granic państwowych, to po zastanowieniu stwierdzam, że ja również powinienem być za ich rewizją. Nie wiem tylko, dlaczego miałbym zatrzymywać się na roku 1918; nawet kiepsko obeznany w historii obywatel tego kraju wie, że rozciągał się on kiedyś od morza do morza! Od Bałtyku po Morze Czarne. Tamtych granic, tamtego stanu rzeczy żądajmy! A jakie odszkodowania można będzie wyliczyć… To naprawdę równie logiczne, jak akceptacja stanu rzeczy z roku 1918 zamiast aktualnego.
Jakże słusznie bowiem pyta ks. dr Zenon Czumaj: Co jest dla nas bardziej wiążące – wola polskich monarchów, władców ruskich i litewskich, szlachty polskiej i mieszczan drohiczyńskich, przekazujących niegdyś swoje mienie na rzecz kultu religijnego, działalności charytatywnej oraz rozwoju kultury i dziedzictwa wielonarodowej Rzeczypospolitej, czy restrykcyjne ukazy carskie, wydane w celu pozbawienia własnej tożsamości mieszkańców (w tym wypadku) Podlasia?"