„Medialny cham” wyślizgany przez Lisa?

 |  Written by Recenzent JM  |  11

Dziś nieco lżejszy temat, ale myślę, że ciekawy i przezabawny.

Przeczytałem na portalu wpolityce.pl artykuł pt. „Kłótnia w rodzinie. Wojewódzki do Lisa: „Czy w pogoni za sprzedażą naprawdę warto dy…ć starych kolegów?"” i się rozbawiłem.

Może to niezbyt dobrze o mnie świadczy, ale zawsze mnie bawiły takie sytuacje, kiedy „oszust” dawał się oszukać innemu „oszustowi”, albo, jeśli ktoś woli inaczej – kiedy stary „lis” dawał się podejść i zrobić w „capa” młodszemu Lisowi. Z góry zaznaczam, że to nie znaczy, bym bardziej lubił red. Tomasza. Prawda jest taka, że nie lubię ich obydwu. Dlatego też nie mam nic przeciwko temu, aby w następnej odsłonie ich sporu, to właśnie Lis pośliznął się na „kupie” Wojewódzkiego.

A poszło o błahą z pozoru rzecz. Wojewódzki podobno napisał, we współpracy z niejakim Lizutem, dla „lisweeka” artykuł o chamstwie w mediach. Mnie to nie dziwi, bo jako praktyk z niewątpliwymi w tym względzie osiągnięciami – zna się na tym, jak mało kto.

Na „drzwiach” tego magazynu, czyli jak to się teraz szumnie nazywa – na okładce tego pisma, zgodnie z tym, co pisze Wojewódzki, mieli być obecni obaj z Lizutem.

A może oboje? – Nie mam pewności, nasz świat teraz tak szybko dziwaczeje.

Efekt jest taki, że „lisweek” pojawił się z okładką bez Lizuta, na dodatek dość marną i niesympatyczną. Każdy by się na coś takiego obraził. A rzecz musi być faktycznie poważna, bo pisze o tym również „Wyborcza”. Tak więc miłośnicy Lisa mogą się wreszcie z właściwego źródła dowiedzieć nieco prawdy o swoim „szamanie”.

Chamstwo Lisa tak poruszyło Wojewódzkiego, że na Facebooku napisał do niego w tej sprawie list otwarty. Wspomniany list zaczyna się słowami: - „Drogi Tomku” i już samo to daje nadzieję, że w liście jest szczera prawda, bo wiemy, że Lis naprawdę tani nie jest.

A dalej Wojewódzki zarzuca Lisowi i jego ludziom oszustwo, manipulacje, cynizm, kłamstwa, brak profesjonalizmu i zasad, itp.

Pisze m. in i tak (cytat za wpolityce.pl):

„Tym samym potwierdziłes wszystkie negatywne opinie na swoj temat, które docierają do mnie od lat. Pogwałciłeś standardy nie tylko dziennikarskie ale po prostu koleżeńskie. Zwykłe, ludzkie. Fajnie Ci z tym ? Piszesz o dyktaturze przemocy. A jak nazwiesz swoje zachowanie ? ...

Dla mnie przestałeś byc redaktorem naczelnym a stałeś się handlarzem. Małym handlarzem...

Artukuł a chamstwie w mediach zyskał dodatkowy epilog oraz nowego bohatera. Ja, pisząc o medialnych chamach, zacząłem od siebie. Może teraz czas na Ciebie ? Czy w pogoni za sprzedażą naprawde warto dymać starych kolegów ?”.

Przyznacie chyba, że to mocne słowa i co tu dużo ukrywać – nadzwyczaj prawdziwe.

Teraz należy chyba tylko czekać na odpowiedź Lisa. Jego opinia o Wojewódzkim, może być równie ciekawa, pod warunkiem, że będzie też prawdziwa.

Wtedy i fani Kuby może dowiedzieliby się czegoś prawdziwego o swoim idolu. I też z cenionego przez nich źródła.

5
5 (10)

11 Comments

Szary Kot's picture

Szary Kot
nieźle się ubawiłam, czytając wpis.  Pozwolę sobie też na odrobinę przewrotności wink
Nie żebym broniła Lisa, bo to paskudna postać, ale czy Ty, gdybyś był redaktorem naczelnym jakiegoś czasopisma, chciałbyś mieć na okładce takie indywiduum?



A Wojewódzki? Czasami przypomina kogucika żałośnie stroszącego piórka, szczególnie wobec kobiet. No to Lis wyniósł go z kurnika... laugh
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Recenzent JM's picture

Recenzent JM
"Nie żebym broniła Lisa, bo to paskudna postać, ale czy Ty, gdybyś był redaktorem naczelnym jakiegoś czasopisma, chciałbyś mieć na okładce takie indywiduum?"
Ależ skąd. Takie indywidua na okładce? - Nigdy w życiu.
Tylko kwiaty, koty, psy i piękne kobiety. Żadnych facetów.
Miejsce facetów, moim zdaniem - jest na okładkach pism tzw. kobiecych. Zaś indywidua i  "koguciki" ewentualnie - tylko na okładce szmatławca  "Fakty i mity".
Serdecznie pozdrawiam
JaN's picture

JaN
Spotkała się Lisia Kupa więc nic dziwnego że POzostał PO niej wielki smród ;) . Lis miał fotoshopem odmłodzić Kupę na trzydziestolatka i nie dotrzymał słowa :P 
Recenzent JM's picture

Recenzent JM
"Lis miał fotoshopem odmłodzić Kupę na trzydziestolatka i nie dotrzymał słowa"
Może się po prostu już tym sposobem nie dało i idol polskiej młodzieży wygląda po prostu tak, jak to idol naszych czasów. To jest zresztą ciekawa sprawa. Jeśli wrzucić w "google" hasło "idol młodzieży", to wyskakuje Wojewódzki, czasem jeszcze tylko Owsiak.
Czy to nie jest smutne?
Serdecznie pozdrawiam.
Recenzent JM's picture

Recenzent JM
Tak, ta wypowiedź Lisa jest rzeczywiście znamienna. Aż dziw bierze, że ktoś go jeszcze słucha, czyta i ogląda.
Jak sam powiada:
"Cham, głupiec i prostak, to nie jest ktoś, kto się chowa..."
No cóż - cały Lis, a może cały Wojewódzki?
Serdecznie pozdrawiam.
JaN's picture

JaN
Oni akurat są siebie warci. POwiatowy się POchwalił że z Lizutem będą prowadzić nowy programw Esce rock. Znów będzie mało śmieszno a za to bardzo straszno ;)
gość z drogi's picture

gość z drogi
super,niech się wyleje ten cały brud....czy to jednak zmieni ich "wiernych" oglądaczy " ?
wątpię 
wart Pac ,Pałaca.mam na mysli całą ta ich publikę tak powiatowego jak i tego od kurnika..czyli lisa...
pozdr 

<p>gość z drogi</p>

Recenzent JM's picture

Recenzent JM
Też nie bardzo wierzę w zmianę tych wszystkich "oczarowanych" i zaczadzonych.
Ale może chociaż jeden otrzeźwieje i się nawróci? Nie takie cuda już się zdarzały.
Serdecznie pozdrawiam.
gość z drogi's picture

gość z drogi
i własnie dlatego tak uparcie klikamy w te nasze klawiatury...z nadzieją,ze chociaż jednego nawrócimy...:)ale gdy /z wielkim obrzydzeniem/co jaki czas wchodze na onetowskie scieki...to poraża mnie głupota i chamstwo ..wielbicieli drugiej częsci Naszej Polski...
serdeczności....:)

<p>gość z drogi</p>

Recenzent JM's picture

Recenzent JM
Dobrze Cię Gościu drogi rozumiem. To prawda, że jest jeszcze ta "druga" Polska. 
Ta bez zasad, bez kultury, bez rozsądku i bez wstydu. Egoistyczna i niemoralna.
I myślę, że dobrze, że ta nasza - pierwsza - jest inna.
I myślę, że dobrze też, że nie pozwalamy, by tamta stała się tą "pierwszą".
A onet, jak to onet. Nie czytam tam komentarzy i jestem przez to zdrowszy. Niech się chamstwo i głupota bawi we własnym gronie.
Serdecznie pozdrawiam.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>