
O tym zastrzeżeniu inż. Jorgensena moglismy przeczytać już kilka tygodni temu:
tj
"Zauważyłem także, że pan Kowaleczko desperacko chwyta się rezultatów próbując nagiąć wnioski w swoja stronę, pisząc "energia zużyta do złamania brzozy". Mogę zinterpretować to jedynie jako potwierdzenie, że pan Kowaleczko przyznaje obecnie, że opisana utrata końcówki skrzydła nie może wyjaśnić zarejestrowanego kąta obrotu samolotu." (tłum. TPB).
http://naszeblogi.pl/43323-kowaleczko-jorgensen-i-ja
Nie chciałbym nic sugerować, ale unikanie przez profesora tematu siły uderzenia, mającej duży wpływ na wynik końcowy jego symulacji, jest co najmniej zastanawiające. Pisałem o tym m.in. tutaj:
http://lubczasopismo.salon24.pl/Smolensk.Raport.S.24/post/560651,praca-profesora-kowaleczki-pytania-bez-odpowiedzi
Inną kwestią poruszoną przez prof. Kowaleczkę jest wyliczony przez inż. Jorgensena obrót końcowy TU-154, cytat:
"Jestem zdezorientowany jaki końcowy kąt przechylenia uzyskał w poprawionych obliczeniach G.A. Jorgensen. W nowej wersji swojej publikacji, którą przesłał mi po upublicznieniu pytań do niego, zawarł rysunek /lewy/, na którym końcowy kąt przechylenia jest równy 93 deg. (...) Natomiast w prezentacji dla Zespołu Parlamentarnego pokazał rysunek /prawy/ stanowiący fragment pełnego wykresu /czerwony kwadrat na lewym rysunku/, na którym wartość kąta przechylenia kończy się na 34 deg. Sugeruje to, że jest to końcowy kąt przechylenia. W związku z tym, zgromadzeni na spotkaniu nie poznali wartości końcowej 93 deg zawartej w nowej wersji raportu".
Odpowiedzią na te rozterki może być fragment linkowanego już powyżej wywiadu udzielonego przez dr Nowaczyka:
KN: "Po zapoznaniu się z uwagami prof. Kowaleczki inż. Glenn Joergensen postanowił zweryfikować zaproponowane przez niego „nowe” dane wyjściowe. Ale to po pierwsze nie oznacza, że się z nimi zgodził."
KP : "Prof. Kowaleczko zinterpretował odpowiedź Joergensena jako akceptację swoich danych i jakościową zmianę otrzymanych przez Joergensena wyników.
KN :"Takie podsumowanie odpowiedzi inż. Jorgensena jest całkowicie nieuzasadnione."
Dziwi dalsze ciągnięcie tego tematu przez prof. Kowaleczkę i dalsze traktowanie tych obliczeń jako nowej wersji. Jest to ewidentna nadinterpetacja w stylu nagłówka na stronie Zespołu Laska: "Jorgensen: obrót jednak możliwy!". Trudno, aby inż. Jorgensen tłumaczył się że nie jest wielbłądem, a kąt 93 stopnie nie jest jego wynikiem bo tak uznał sobie prof. Kowaleczko.
Natomiast my spróbujmy się "zdezorientować" w nieco inny sposób:
"Jestem zdezorientowany jaki końcowy kąt przechylenia uzyskał w poprawionych (?) obliczeniach G. Kowaleczko. W nowej wersji swojej publikacji, którą przesłał do Naszego Dziennika, zawarł zapewne rysunek, na którym końcowy kąt przechylenia mieści się w granicach 90 - 100 stopni. (...) Natomiast na stronie internetowej Zespołu Laska nadal znajduje się rysunek na którym wartość kąta przechylenia kończy się na 121 stopniach. Sugeruje to, że jest to końcowy kąt przechylenia. W związku z tym, na dzień dzisiejszy ciężko powiedzieć jaki jest rzeczywisty wynik symulacji prof. Kowaleczki oraz z czego wynikają te różnice".
Przebieg zmian można zaobserwować poniżej:

www.faktysmolensk.gov.pl/aktualnosci/Szczegolowa_analiza_obliczeniowa_ostatnich_chwil_lotu
www.naszdziennik.pl/polska-kraj/67123,raport-jorgensena.html
www.naszdziennik.pl/polska-kraj/66286,zagadka-14-sekund.html
Obrazek pochodzi z http://pl.wikipedia.org/wiki/Beczka_(lotnictwo)
9 Comments
Już się robi
24 February, 2014 - 15:59
pozdrawiam
dzięki
24 February, 2014 - 18:21
pozdrawiam
Autor
24 February, 2014 - 22:03
A ja caly czas zastanawiam sie nad tym co napisal profesor Kowaleczko, w podsumowaniu.
Samozadowolenie z faktu, ze "udalo mu sie" potwierdzic, raporty MAK i Millera, to wg mnie mowi samo, za siebie, o calej pracy profesora Kowaleczki, ktora miala na celu jedynie potwierdzenie, raportow.
Zdaje mi sie , ze pomimo, tego co napisal, raczej mu sie nie udalo.
Ciekawe co odpowiedza pan Lasek z panem Setlakiem.
pozdrawiam
gini
gini
25 February, 2014 - 08:31
O to tylko chodzilo
25 February, 2014 - 10:54
Dobrze, ze Pan zaznaczyl, ze "przekaz medialny", media sa bardzo aktywna strona jak widac.
A spoleczenstwo, ktore kiedys, wychodzilo, w porze dziennika na spacery, dzis kupuje wszystko od tych samych mediow.
Alez oglupila michnikowszyzna ludzi przez te dadziescia lat.
gini
ALL
25 February, 2014 - 08:44
..
25 February, 2014 - 12:16
Serdecznie witamy. :)
25 February, 2014 - 12:19
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Alef-1
26 February, 2014 - 20:36