Smoleńsk: Jeszcze o wrakowisku i "ścianie lasu"

 |  Written by BBudowniczy  |  9
Notkę zaczniemy od małej zagadki. Na blogu Kaczejzupy pojawił się szkic wraz z następującym opisem:


 "02.04.2014. Uzupełniam o prawdopodobną lokalizację tego drzewa na zdjęciu Digital Globe z 2005 roku." 
kaczazupa.salon24.pl/576803,las-profesora-czachora

Zagadka brzmi: Gdzie na powyższych zdjęciach została wskazana "prawdopodobna lokalizacja tego drzewa"?

Możliwości jest kilka:

1. Miejsce przecięcia się czerwonych osi, gdyż jest to jedyny punkt wskazany przez autora opracowania.

Okazuje się że nie - autor opracowania stanowczo dementuje to wskazanie, pisząc:"BBudowniczemu zabredziło się, że to przecinakące się linie wyznaczają punkt, w którym znajduje się pieniek. Jaki byłby sens w ten sposób oznaczać punkt ".

2. Drzewo ma charakter liniowy i rozciąga się wzdłuż czerwonych i żółtych lini.

Przyjmijmy ten wariant za nieprawdopodobny....

3. "Prawdopodobna lokalizacja" oznacza cały obszar zdjęcia tj. autor opracowania z entuzjazjem oznajmia nam że "prawdopodobna lokalizacja tego drzewa" znajduje się na wrakowisku lub w jego okolicy. W takim wypadku należy pogratulować autorowi opracowania za precyzję i chęć do dzielenia się swoimi odkryciami z czytelnikami bloga. Przecież do czasu powyższego odkrycia, nikomu nawet przez myśl nie przeszło że poszukiwany pniak mógł się znajdować w tamtej części Smoleńska.

Całe szczęście, że blogerowi Kaczazupa nie przyszła chęć do poszukiwań np Bursztynowej Komnaty. Czy wyobrażacie sobie, jak w triumfalnym tonie oznajmia na swoim blogu:

" Uzupełniam o prawdopodobną lokalizację Bursztynowej Komnaty  na zdjęciu Digital Globe z 2013 roku." i
zamieszcza precyzyjny szkic:




A teraz już poważniej, gdyż mit pancernego pniaka, jedynego śladu po stumilowym lesie, w którym było wiele bardzo grubych drzew, nadal trwa w najlepsze wśród wielu blogowiczów. Temat został już poruszony w poprzedniej notce: bbudowniczy.salon24.pl/576725,sekta-pancernej-brzozy-w-stumilowym-lesie

Tutaj pozwolę sobie podzielić się z czytelnikami kilkoma spostrzeżeniami dotyczącymi tego pnia:

1. Na zdjęciu satelitarnym z 2005 roku nie ma w tym miejscu drzewa o gabarytach i wysokości odpowiedniej dla drzewa o średnicy 40-50 cm. Właściwą lokalizację drzewa wskazał już kiedyś Manek, poniżej załączam rysunek Kaczejzupy uzupełniony o lokalizację:



 2. W pobliżu pniaka oraz fragmentu kadłuba rzekomo rozpłatanego przez pień drzewa nie ma fragmentów pnia o takiej średnicy.

3. Ciekawe zdjęcie pniaka w innym ujęciu wynalazł Bresland:



kaczazupa.salon24.pl/576803,las-profesora-czachora#comment_8897747

Pniak w tym ujęciu wygląda na pozostałość po kilkupiennym drzewie. 


4. Podsumowując: z dużym prawdopodobieństwem możemy założyć że pniak jest pozostałością po niewysokim, wielopiennym drzewie.Przykładem takiego drzewa jest np jarząb na zdjęciu jak poniżej:


 

Takie drzewo przy podstawie wygląda całkiem solidnie, ale ogólnie ma raczej lichą posturę.....Gatunku drzewa, które pozostawiło po sobie pniak nie podejmuję się ustalać.

5. Niezależnie od powyższego, nawet drzewo o średnicy 40-50 cm nie mogłoby dokonać takiej detrukcji kadłuba samolotu jak na poniższym zdjęciu z bloga Kaczejzupy:



To że  "wskazany pień może być alternatywnym wyjaśnieniem takiego stanu tej części kadłuba" jest możliwe jedynie w alternatywnym świecie pancernych drzew i stumilowych lasów.

 6. W jednym z ostatnich komentarzy pod wspomnianą notką pojawia się zdanie Kaczejzupy  "jest "ściana drzew" na początku wrakowiska". Korzystając z podkładu Kaczejzupy, nanieśmy zgrubnie zarys wrakowiska na oba zdjęcia satelitarne:



 Jak widzimy, spora część wrakowiska w 2005 roku była bezleśna. Kilka większych drzew pojawia się dopiero w dalszej jego cześci. Na początku wrakowiska mamy zadrzewienia, które w Raporcie Millera nazwano "zaroślami", a Kaczazupa "ścianą lasu". Oto pozostałości po nich, uwiecznione na zdjęciu nr 30 z Raportu MAK:



i zbliżenie:



Czy te kilku, kilkunastoletnie samosiejki można nazwać "zaroślami" , "ścianą lasu" czy też "stumilowym  lasem" pozostawiam do wyboru czytelnikom.
5
5 (2)

9 Comments

geoal's picture

geoal
Moim zadniem na tej ścianie drzew, na którą sto drzew się jednak nie składa, samolot mógł wytracić część pędu i ulec uszkodzeniom, które potem skutkowały tym, że w kontakcie z ziemią kadłub łatwiej się rozpadał bo nie miał sztywności kadłuba nieuszkodzonego.

przykład języka "technicznego" autora opisywaneg opracowania. Czy jest sens zajmowania się taką twórczością ?.
BBudowniczy's picture

BBudowniczy

 samolot mógł wytracić część pędu


To jedyny sensowny fragment, który można wyodrębnić z jego wypowiedzi.
El Ohido Siluro's picture

El Ohido Siluro
Z tego co pamiętam, to Pan Doktor Szuladziński wskazywał, że uderzenie samolotu w ŚCIANĘ przy prędkości 280km/h nie daje odłamków. Ponadto mamy potwierdzenie empiryczne, że tuleja aluminiowa po uderzeniu w ŚCIANĘ zwija się w harmonijkę, ale nie rozpada...

Wygąda jednak na to, że w "Magicznym Świecie Pancernych Brzóz i Stumilowych Lasów" może nastąpić odejście od tej zasady pod warunkiem, że ŚCIANA okaże się ŚCIANĄ LASU ;-)

Tę komiczną w swoim tragizmie sytuację doskonale oddaje pewien fragment znanego filmu:

https://www.youtube.com/watch?v=mwogGgHOzPI

"Nic śmiesznego" las

Kto wie, niedługo może wyjść na jaw, że i tu na wrakowisku była ŚCIANA LASU KRZYŻY... Pancernych krzyży ma się rozumieć!
BBudowniczy's picture

BBudowniczy
Gdy przeczytałem o "ścianie lasu", a potem zacząłem przeglądać zdjęcia z tamtego miejsca, od razu zadałem sobie pytanie :

"Chcesz powiedzieć, że ten obiekt znajduje się w zasięgu mojego wzroku? " wink
El Ohido Siluro's picture

El Ohido Siluro
Ano! Ale być może co niektórzy doszli do konkluzji następującej:
"W rzeczy samej...Wegetacja roślinna w tym roku wybuchła nad wyraz bujnie..." ;-)

Obiektywnego widza porazić musi natomiast ogrom kilometrów jaki pokonali bohaterowie szukając LASU. W istocie ŚCIANY LASU. A być może nawet ŚCIANY LASU KRZYŻY....

Ale w końcu:
"Kiedy wjechali na wyniosłość drogi oczom ich ukazał się las..."
PS
"(...) krzyży..."
Bo tak właśnie było w SCENOPISIE.
nurni's picture

nurni
Pieniek o własciwościach wywijająco-wydmuchująco-detonujących proponuje nazwać pieńkiem Jaworskiego - gdyż owo odkrycie nie może zostać bezimienne.
BBudowniczy's picture

BBudowniczy
Kaczazupa twierdzi, że to mogła  być pancerna czeremcha:

"czeremcha rąbie się dużo trudniej od brzozy i sosny, chociaż łatwo łupie"
" bo ja mam koło siebie siedlisko czeremchy:)"

Czasem się zastanawiam, czy on tak na poważnie?
nurni's picture

nurni

czy on tak na poważnie?


Po tym jak prosił by jego referatu na IKS nie brać zbyt serio, to jest to pytanie raczej retoryczne:)
BBudowniczy's picture

BBudowniczy
Szykuje się jakiś niezwykle ważny list otwarty Pana MJ:
 

Za parę dni będę Panów prosił o komentarz do notki - listu otwartego jaki ukaże się na W24."

Dopiero co MD był zdaniem MJ "oszustem" i "jarzębkiem wątłym", a teraz nagle Panem....

" 6 kwi

Oszuście - G.Kowaleczko str.32 - 9,75 Tony. Jest odlot, jest siła nośna, Panie Jarząbek Wątły @michalsetalk"

Więcej notek tego samego Autora:

=>>