Życzenie śmierci II

Twitter okazuje się być miejscem nie tylko uprawiania dyplomacji, ale również dyskutowania w szerokim zakresie o różnych aspektach katastrofy smoleńskiej. Skoro mówimy polityka oraz twitter, a właściwie lepiej napisać precyzyjnie twitter oraz polityka to od razu mamy na myśli Ministra Spraw Zagranicznych R.Sikorskiego, który w grudniu 2013r. popisał się wpisem treści:

"Oczekuję od polityków PiS deklaracji ile polskich miliardów chcą wpompować w skorumpowaną gospodarkę Ukrainy aby przekupić prezydenta Janukowycza.(…) Nie możemy wejść w merkantylną logikę Rosji, prez. Janukowycza i PiS. Najpierw reformy, potem pomoc"

Premier RM wypowiedział się na temat tego oryginalnego wpisu:

"Rozumiem cel, nie zachwycam się formą. Cel jest prosty. Nie można, dać sobie wmówić,że Ukraina nie podpisała umowy stowarzyszeniowej, bo Polska lub Europa nie chciała dać jakichś pieniędzy Ukrainie. To nie było przedmiotem negocjacji. Trzeba dzisiaj bardzo wyraźnie powiedzieć: prezydent Janukowycz z tylko sobie znanych powodów nie podpisał umowy stowarzyszeniowej, która była dobrze przygotowana i za którą stały wstępne ustalenia dotyczące pomocy dla Ukrainy. Oczywiście one są obwarowane pewnym warunkami dla każdego kraju. I to jest w ogóle istota zbliżania Ukrainy do Europy - budowanie pewnych  standardów.
Natomiast wydaje się, że Twitter nie jest zawsze stosownym narzędziem do uprawiania dyplomacji. To jest specyficzne narzędzie i trzeba brać to pod uwagę"

Miejsce jest wprawdzie specyficzne lecz wypowiedzi tam zawarte są zauważane przez opinię publiczną, poglądy wyrażane przez przedstawicieli rządu mogą mieć wpływ na społeczeństwo, skoro nawet premier D.Tusk zechciał ustosunkować się do wpisu jednego z członków rządu. Śladem MSZ poszli kolejni przedstawiciele rządu, Ci oficjalni i mniej oficjalni, łączy ich jedno- dostęp do publicznych pieniędzy. Katastrofa smoleńska od wielu miesięcy jest przedmiotem pracy Zespołu Laska, powołanego decyzją Premiera Rady Ministrów.

"Celem Zespołu jest wyjaśnianie opinii publicznej informacji i materiałów dotyczących przyczyn i okoliczności katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, przedstawionych zarówno w dokumentach sporządzonych przez Komisję Millera, jak i innych teorii pojawiających się w przestrzeni publicznej.
Zadania Zespołu zostały wskazane w Zarządzeniu nr 28 Prezesa Rady Ministrów z dnia 9 kwietnia 2013 r. w sprawie Zespołu do spraw wyjaśniania opinii publicznej treści informacji i materiałów dotyczących przyczyn i okoliczności katastrofy lotniczej z dnia 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem."

Sam przewodniczący Zespołu M.Lasek chętnie korzysta z twittera by wykonywać swoje obowiązki związane z realizacją zadań jakie nałożył na niego Premier, przy czym on sam jaki i jego współpracownicy muszą pamiętać, że występując na forum publicznym postrzegani są jako przedstawiciele rządu, na których ciążą większe obowiązki niż na przeciętnym obywatelu czy internaucie. W ostatnich dniach mieliśmy możliwość poznania kolejnego, skromnego gdyż nie obnosił się swą pracą, współpracownika Zespołu Laska, który potrafił tak pięknie powiedzieć o swoim nowym zajęciu.

Michal Setlak ?@michalsetlak 15 kwi
@NowyPolskiShow Dla normalnych ludzi praca dla rządu jest wyróżnieniem, najlepszą rekomendacją. Jestem z tego dumny @Samueljrp @GPCodzienna

Michal Setlak ?@michalsetlak 16 kwi
@lucash6aZ Maciejem Laskiem mam zaszczyt współpracować od dość dawna; dzięki temu powstają publikowane w PLAR co miesiąc analizy wypadków.


Z racji wieloletniej współpracy z M.Laskiem redaktor pisma PLAR, z wykształcenia informatyk, został dokooptowany do zespołu rządowego, zaś sam M.Setlak jest świadom odpowiedzialności, jaką wziął na siebie rozpoczynając "pracę dla rządu". Pracuje więc w mediach, głównie w telewizji, przedstawiając stanowisko rządowe w sprawie katastrofy smoleńskiej, wypowiada się, wzorem R.Sikorskiego, również na twitterze.
Świadom obowiązków ciążących na osobie "pracującej dla rządu" niejednokrotnie wypowiadał się krytycznie o osobie A.Macierewicza, przewodniczącego Zespołu Parlamentarnego badającego katastrofę Tu-154M. Skoro obiektem zainteresowania jest wiceprzewodniczący PiS, więc nie można pominąć osoby przewodniczącego tej partii, ot tak z ciągu dyskusji:

Michal Setlak @michalsetlak 23 mar
@Maxicat1972 @jozefmonetaCiekawe, dlaczego snajperzy Specnazu nie trafili Jarosława na Majdanie?Może Kaczyński jest dla Putina pożyteczny?

Michal Setlak ?@michalsetlak 23 mar
@igras_igras Na Antoniego czeka już  медаль «Золотая Звезда» Героя Российской Федерации za raport o WSI @Maxicat1972 @jozefmoneta


Ten wpis przypomniał mi dwie głośne sprawy:

"Według mnie to Lech Kaczyński jest największym Mordercą Polskim [pisownia oryginalna] od czasu II wojny światowej" - czytamy w oświadczeniu, które Ryszard Cyba, sprawca mordu w łódzkim biurze PiS, przyniósł ze sobą rozprawę sądową. W dokumencie przeprasza pokrzywdzonych za swój czyn, lecz zarazem winą za tragiczne wydarzenia w Łodzi jednoznacznie obarcza polityków Prawa i Sprawiedliwości z Jarosławem i Lechem Kaczyńskim na czele. "

choć zapewne M.Setlak nawiązywał do innego słynnego ślepego snajpera:

"Jaka wizyta, taki zamach, bo z 30 metrów nie trafić z samochód to trzeba ślepego snajpera - mówił Komorowski w radiowej Jedynce. Komorowski ocenił, że incydent będzie miał negatywny wpływ na stosunki polsko-rosyjskie."
 
Kontrowersyjna wypowiedz miała miejsce w trakcie wymiany twittów z M.Laskiem, który nie zechciał od razu zareagować, nie uczynił tego też od razu Wiesław Jedynak, członek Zespołu Laska. Nikt nie zareagował w taki sposób, by zwrócić uwagę czytelników myśli M.Setlaka na "niestosowność wypowiedzi". Skoro nie reaguje kolega z Zespołu, szef tego  Zespołu, to może zrobi to szef szefów i zajmie stanowisko w sprawie pracownika rządowego?