Rok Rosji w Polsce liczy już ósmy krzyżyk. Jak długo jeszcze? Dowcip roku (2014): Jacek Rostowski: jak PiS wygra, Putin będzie rechotał!
A czemu by nie sprawić odrobiny radości panu Putinowi, niedawnemu herbatnikowi Tuska ( używając knajackiego dialektu kapitana GKS Szmacianka)? Po podboju Krymu ma stres sukcesu. Co teraz? Wschodnia Małoruś? Małoruś Naddniestrzańska? Małoruś inflancka? A może
Przywiślański Kraj?
Sposobności mnogo, tylko ten zapad popiera faszystów! Tymczasem Putin nie robi nic innego, jak tylko kontynuuje politykę pokojową właściwymi środkami. Czas wreszcie to zrozumieć! I tak Jacek Rostowski, ulubieniec Polaków, wie, kto może zdecydowanie powstrzymać agresję Kremla. No, kto? Jak to?–
Donald Tusk!
-, Bowiem „tylko jego ekipa jest w stanie przekonać państwa zachodnie do zdecydowanych działań w sprawie kryzysu ukraińskiego – PiS nie ma tu żadnych szans”. Jak powszechnie wiadomo, Polska zawdzięcza panu Putinowi wiele na skutek polityki lizingu*, uprawianej wobec Kremla przez PDT.
Jacek Rostowski
broni inicjatywy Roku Rosji w Polsce. I słusznie. Nie możemy narażać na postponowanie naszego sojusznika z Układu Warszawskiego i kooperanta w RWPG. Faszyści z PiS-u mogliby tylko wszystko popsuć! Rostowski wspomniał Smoleńsk (tak mimochodem) no, bo to przecież kampania wyborcza.
Maciedonia
nie zrobiła okresie rządów Tuska nic dla obronności kraju. PDT zajmował się grillowaniem. Polskość do dla niego była nienormalność. Teraz, zmuszony przez zachód i wbrew sobie musi udawać „niezawodnego sojusznika w NATO”. Wolta mu nie w smak, ale nie ma wyjścia. Po wyborach do PE zmieni płytę.
*lizing(polski) doktryna polityczna Donalda Tuska, zakładająca sukces w zamian za wchodzenie bez wazeliny.
O wynikach badań opinii publicznej w Niemczech na temat Rosji i Ukrainy mówiłem dziś w radiu wnet:
http://www.radiownet.pl/#/publikacje/poranek-17-kwietnia-2014
Pozostaje mi życzyć Państwu Zdrowych, Spokojnych i Radosnych Świąt Wielkanocnych!
http://www.polskatimes.pl/artykul/3404727,kaczynski-monachijskie-tchorzostwo-prowadzi-do-nieszczescia-tusk-znow-mnie-zawiodl-video,id,t.html
Post scriptum: ten rechoce, kto rechoce na końcu. Rok Rosji w Polsce będzie doskonałą okazją do przypomnienia przyjaciołom Donalda Tuska, co Polacy myślą o Putinie i towarzyszach. To mając na uwadze, Tusk strzela sobie po raz kolejny w kolano.
A tu ciekawostka:
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/456395,rosyjscy-szpiedzy-w-polsce-tak-rosja-i-bialorus-szpieguje-ujawniamy-raport-abw.html
O agentach wpływu dzisiaj nie wspominam – odsyłam do ostatniego numeru w Sieci (Nadwiślańskie odziały Putina, Stanisław Janecki, nr. 16).
A czemu by nie sprawić odrobiny radości panu Putinowi, niedawnemu herbatnikowi Tuska ( używając knajackiego dialektu kapitana GKS Szmacianka)? Po podboju Krymu ma stres sukcesu. Co teraz? Wschodnia Małoruś? Małoruś Naddniestrzańska? Małoruś inflancka? A może
Przywiślański Kraj?
Sposobności mnogo, tylko ten zapad popiera faszystów! Tymczasem Putin nie robi nic innego, jak tylko kontynuuje politykę pokojową właściwymi środkami. Czas wreszcie to zrozumieć! I tak Jacek Rostowski, ulubieniec Polaków, wie, kto może zdecydowanie powstrzymać agresję Kremla. No, kto? Jak to?–
Donald Tusk!
-, Bowiem „tylko jego ekipa jest w stanie przekonać państwa zachodnie do zdecydowanych działań w sprawie kryzysu ukraińskiego – PiS nie ma tu żadnych szans”. Jak powszechnie wiadomo, Polska zawdzięcza panu Putinowi wiele na skutek polityki lizingu*, uprawianej wobec Kremla przez PDT.
Jacek Rostowski
broni inicjatywy Roku Rosji w Polsce. I słusznie. Nie możemy narażać na postponowanie naszego sojusznika z Układu Warszawskiego i kooperanta w RWPG. Faszyści z PiS-u mogliby tylko wszystko popsuć! Rostowski wspomniał Smoleńsk (tak mimochodem) no, bo to przecież kampania wyborcza.
Maciedonia
nie zrobiła okresie rządów Tuska nic dla obronności kraju. PDT zajmował się grillowaniem. Polskość do dla niego była nienormalność. Teraz, zmuszony przez zachód i wbrew sobie musi udawać „niezawodnego sojusznika w NATO”. Wolta mu nie w smak, ale nie ma wyjścia. Po wyborach do PE zmieni płytę.
*lizing(polski) doktryna polityczna Donalda Tuska, zakładająca sukces w zamian za wchodzenie bez wazeliny.
O wynikach badań opinii publicznej w Niemczech na temat Rosji i Ukrainy mówiłem dziś w radiu wnet:
http://www.radiownet.pl/#/publikacje/poranek-17-kwietnia-2014
Pozostaje mi życzyć Państwu Zdrowych, Spokojnych i Radosnych Świąt Wielkanocnych!
http://www.polskatimes.pl/artykul/3404727,kaczynski-monachijskie-tchorzostwo-prowadzi-do-nieszczescia-tusk-znow-mnie-zawiodl-video,id,t.html
Post scriptum: ten rechoce, kto rechoce na końcu. Rok Rosji w Polsce będzie doskonałą okazją do przypomnienia przyjaciołom Donalda Tuska, co Polacy myślą o Putinie i towarzyszach. To mając na uwadze, Tusk strzela sobie po raz kolejny w kolano.
A tu ciekawostka:
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/456395,rosyjscy-szpiedzy-w-polsce-tak-rosja-i-bialorus-szpieguje-ujawniamy-raport-abw.html
O agentach wpływu dzisiaj nie wspominam – odsyłam do ostatniego numeru w Sieci (Nadwiślańskie odziały Putina, Stanisław Janecki, nr. 16).
(2)