Święty Jan Paweł

 |  Written by Jan Bogatko  |  6
Uroczystość w Rzymie pokazała światu Kościół w kryzysie. Wspaniały widok! Trwa on już 2014 lat, a stoi dopiero na początku drogi.

Dla wrogów Kościoła tłumy w Rzymie były szokiem. Na nic zdały się ataki na Jana Pawła II.  Opluwanego przez wierną Kremlowi lewicę na całym świecie pogromcę komunizmu w obrządku leninowsko-stalinowskim wyniesiono na ołtarze. I zapewne po to, by następcy tej religii, „liberałowie”, nie doznali szoku,

Franciszek

kanonizował wraz z nim Jana XXIII, który przed słynnym soborem, jak opisuje Józef Mackiewicz, obiecał Moskwie, że nie potępi komunizmu. Od soboru „liberalizm” sączył się do Kościoła. Księża zdjęli mundur (sutannę), odrzucili globalny język (łacinę*), nie wypala się tonsur. „Uwspółcześnienie” okazało się

fatalne

w skutkach. Kościół powoli stawał się taki, jak i reszta zagubionego przez zbrodnicze, lewicowe ideologie XX wieku (komunizm i narodowy socjalizm) społeczeństwa. Zamiast wskazywać drogę, sam ją gubił. Jan Paweł II przystąpił do sprzątania. Wywołało to wściekłość „liberałów”. „Wstrzymać beatyfikację

JP II

żądała w New York Times (24.04.2011) Maureen Dowd. Felietonistka zarzuciła Janowi Pawłowi II, że krył pedofilię. Ten sam wyświechtany i nieprawdziwy zarzut postawiła ona Janowi Pawłowi II wczoraj, przepisując w zasadzie na łamach NYT swój felieton sprzed lat trzech („Niepotrzebna kanonizacja”).

Dowd

powtarza obiegowe brednie o „pustych kościołach” i porównuje Jana Pawła II (bohater negatywny) z Janem XXIII (bohater pozytywny).  Amerykańska dziennikarka cytuje innego krytyka Watykanu, Kennetha Briggsa, który – to nie żart – stwierdził, że o ile Jan XXIII zostawił po sobie czyste i pogodnie niebo*, to

Jan Paweł II

„niebo ciężkie d chmur”. I tu znowu pada zarzut chronienia pedofilii. Jednakże obaj dziennikarze unikają słowa homoseksualizm, a bez tego nie do pomyślenia byłaby w zasadzie (na szczęście sporadyczna, lecz wymagająca tym bardziej potępienia) pedofilia. Czy dowiemy się, z jakich naprawdę powodów odważny

papież Benedykt XVI

(Rasputin Jana Pawła II, jak pisze Dowd), a którego widzieliśmy w zdrowiu w Rzymie na uroczystości, musiał abdykować? Czy za tym aktem rezygnacji, ba, rozpaczy, nie kryją się działania nadzwyczaj potężnego lobby homoseksualnego*, obecnego nie tylko w polityce i kulturze na całym świecie, ale i w Kościele?
 
*nikt nie czyni zarzutu prawosławiu, że używa starocerkiewnosłowiańskiego, czy islamowi, że arabskiego.
*nie znalazłem niczego w necie o sukcesach Jana XXIII w walce z pedofilią. Czy to Jan Paweł II wprowadził pedofilię do Kościoła?
* http://www.rp.pl/artykul/961716.html
http://wiadomosci.onet.pl/religia/homo-lobby-ma-swoich-ludzi-na-kluczowych-stanowiskach-w-kosciele/d8hgp
http://www.fronda.pl/a/ks-isakowicz-zaleski-abp-bezak-odwolany-z-powodu-swiecenia-homoseksualistow,20905.html
 
Post scriptum: ekspert od spraw wszelakich, prof. Antoni Dudek, zażartował w wywiadzie dla PAP, że Kościół do dziś nie potrafi znaleźć metody działania w liberalnym społeczeństwie. Pan profesor powiedział, że nauczanie papieskie natrafia na ogromny opór, a kryzys Kościoła, widoczny na Zachodzie, zaczął pojawiać się także w Polsce.

Pani Maureen Dowd (wracam do jej felietonu „Poczekajcie z tą aureolą” z 24.04.2011) stawia Janowi Pawłowi II zarzut „konserwatywnego stanowiska” w kwestiach społeczno-obyczajowych, jak przerywanie ciąży, antykoncepcja, kapłaństwo kobiet, celibat i rozwody.

Gdyby się na to zgodził, to byłby pewnie w jej oczach święty. Choć nie dowierzam, by Jan XXIII zajmował w tych kwestiach oczekiwane przez nią postępowe stanowisko. Ani też Franciszek.
Święty to jednak nie celebryta. A „liberałom” się to okrutnie myli. Zwłaszcza tym z pierwszej linii frontu.
 
Jan Bogatko w radiu wnet:
http://www.radiownet.pl/#/publikacje/program-rzymski
 
 
 
3.714285
3.7 (7)

6 Comments

Szary Kot's picture

Szary Kot
Watykański II można oceniać na różne sposoby. Każdy oczywiście ma prawo do swojej oceny.
Jednak przeciwstawianie Janowi XXIII Jana Pała II to pomyłka. Jan Pawł II kontynuował, można powiedzieć wypełnił to, co Jan XXIII rozpoczął. Wspólna kanonizacja obu papieży jest tego najlepszym wyrazem. Imię Jan Paweł II przyjał jako kontynuator papieży Soboru: Jana XXIII i Pawła VI.
A tzw. konserwatyzm Jana Pawła II nie jest zaprzeczeniem i cofnięciem SW II tylko jego realizacją.
 
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Piotr's picture

Piotr
trochę utemperował wszystkich tych, którzy wprowadzali zmiany przyniesione przez ten sobór.
Może dlatego musiał odejść.
Jan Bogatko's picture

Jan Bogatko
Jest to wysoce prawdopodobne,

pozdrawiam,
tł's picture

"... nie wypala się tonsur." Panie Janie, to chyba literówka, prawda ;-)?

Pozdrawiam

PS. A tonsury zniósł ostatecznie Paweł VI w siedem lat po zakończeniu Vaticanum II ;-).
 

Więcej notek tego samego Autora:

=>>