
Pecunia non olet? Wydaje się, że za Platformą ciągnie się smrodek. Krytycy wyliczają Tuskowi jego ustępstwa wobec Merkel pytając, czy nie naruszył polskiej racji stanu.
Paweł Piskorski popsuł humor Donaldowi/polskość to nienormalność/Tuskowi, przypominając mu publicznie o początkach jego kariery. Okazuje się, że bywa, iż pieniądze śmierdzą. Tusk przyznał się pośrednio do przyjęcia łaskawego wsparcia Berlina, oczywiście zaprzeczając zarzutom, jak czytam na onet.pl.
Tusk
powiedział, że pamięta, dlaczego wyrzucił Piskorskiego z Platformy Obywatelskiej. Teraz my wiemy, dlaczego. Widocznie przypomniał PDT niemiłe fakty. Piskorski się nie może mylić, bo Tusk sam przyznał, że w KLD odpowiadał on za finanse. Tusk ma słabe karty, skoro nie chce, (co by zrobił
Michnik
bez zastanowienia) wystąpić przeciwko Piskorskiemu do sądu. Droga ma mogłaby się okazać dla Tuska prowadząca w przepaść. Z tym samych powodów Tusk unika procesu z tygodnikiem „W Sieci”, który opublikował zdjęcia PDT ze Smoleńska, na których fałszywość PDT ma tylko jeden dowód: słowo premiera.
PDT laureatem nagrody im. antypolskiego polityka:
http://www.youtube.com/watch?v=CdpOSj0UmaI
Spotkanie w Smoleńsku:
http://www.youtube.com/watch?v=RjV4YlcyT44
Pieniądze z Berlina:
(film powstanie niebawem!)
Ofensywa miłości
http://www.youtube.com/watch?v=6Edu6ygfWEQ
Post scriptum: nerwowość ogarnia towarzyszy z Platformy. Mają ku temu powody. Nawet w ankiecie na liberalno-lewicowym portalu onet.pl aż 82 procent uczestników ankiety opowiada się za powołaniem komisji śledczej do zbadania kolejnej afery Tuska i jego drużyny. Na tym tle trudno uwierzyć w wyniki sondaży, zgodnie z którymi Platformie brakuje kilku procent do lidera na scenie politycznej, czyli do PiS-u.
Paweł Piskorski popsuł humor Donaldowi/polskość to nienormalność/Tuskowi, przypominając mu publicznie o początkach jego kariery. Okazuje się, że bywa, iż pieniądze śmierdzą. Tusk przyznał się pośrednio do przyjęcia łaskawego wsparcia Berlina, oczywiście zaprzeczając zarzutom, jak czytam na onet.pl.
Tusk
powiedział, że pamięta, dlaczego wyrzucił Piskorskiego z Platformy Obywatelskiej. Teraz my wiemy, dlaczego. Widocznie przypomniał PDT niemiłe fakty. Piskorski się nie może mylić, bo Tusk sam przyznał, że w KLD odpowiadał on za finanse. Tusk ma słabe karty, skoro nie chce, (co by zrobił
Michnik
bez zastanowienia) wystąpić przeciwko Piskorskiemu do sądu. Droga ma mogłaby się okazać dla Tuska prowadząca w przepaść. Z tym samych powodów Tusk unika procesu z tygodnikiem „W Sieci”, który opublikował zdjęcia PDT ze Smoleńska, na których fałszywość PDT ma tylko jeden dowód: słowo premiera.
PDT laureatem nagrody im. antypolskiego polityka:
http://www.youtube.com/watch?v=CdpOSj0UmaI
Spotkanie w Smoleńsku:
http://www.youtube.com/watch?v=RjV4YlcyT44
Pieniądze z Berlina:
(film powstanie niebawem!)
Ofensywa miłości
http://www.youtube.com/watch?v=6Edu6ygfWEQ
Post scriptum: nerwowość ogarnia towarzyszy z Platformy. Mają ku temu powody. Nawet w ankiecie na liberalno-lewicowym portalu onet.pl aż 82 procent uczestników ankiety opowiada się za powołaniem komisji śledczej do zbadania kolejnej afery Tuska i jego drużyny. Na tym tle trudno uwierzyć w wyniki sondaży, zgodnie z którymi Platformie brakuje kilku procent do lidera na scenie politycznej, czyli do PiS-u.
(5)
2 Comments
Fajne foto
30 April, 2014 - 16:44
piesek
30 April, 2014 - 20:47
pozdrawiam,