
W pewną słoneczną niedzielę pojawiłem się na pewnym blogu, by sprostować kilka "nieprawd" które autor zamieścił w swej notce, a przy okazji podyskutować z ludźmi którym bliska jest oficjalna narracja ws Katastrofy Smoleńskiej. Ludzie Ci w mediach są przedstawiani jako światli i inteligentni ludzie, z którymi zawsze można porozmawiać spokojnie i na argumenty, nie to co z wstętnymi "oszołomami" i "pisowcami". O tych chodzą bowiem pogłoski, że reagują jedynie nienawiścią, a najchętniej to odwiedziliby nas wszystkich o 6 rano z CBA i Macierewiczem o strasznych oczach.
Niczego nieświadom napisałem komentarz z wyszczególnieniem tych fragmentów z notki, które wzbudziły moje wątpliwości. Przynajmniej jedna z nich była ewidentną nieprawdą - autor notki przypisał Macierewiczowi słowa, które nie padły z jego ust:
"Macierewicz twierdzi, że samolot nie był sprawdzany pod kątem pirotechnicznym."
W rzeczywistości jego słowa brzmiały zupełnie inaczej:
"samolot nie był sprawdzany w sposób wiarygodny przez BOR, które bardzo pobieżnie dokonało tego badania. Nie zbadano skrzydeł, nie zbadano luku bagażowego, tylko nastąpiło przejście z psem przez główny korytarz samolotu, bez badania dogłębnego."
Okazało się, że zarówno autorowi notki, który na dzień dobry nazwał mnie "towarzyszem", jak i innym tamtejszym dyskutantom zupełnie to nie przeszkadza. Żaden z nich nie odniósł się do tej rozbieżności, za to zostałem przywitany z "szacunkiem" i "staropolską gościnnością". Jeden z dyskutantów szybko przedstawił swoje stanowisko na możliwość dyskusji ze mną i z innymi:
" PiS ma cechy najgorszego łajzowskiego gatunku na ziemi. " MR.SPOCK8.06 14:44
"Ty cos piszesz o demokracji? Ty i całe to zamachowe towarzystwo jesteście jak wszy i swoimi parszywymi kłamstwami depczecie demokrację. Ty i całe to zamachowe towarzystwo nienawidzicie demokracji, nienawidzicie prawa i procedur. Ty i całe to zamachowe towarzystwo jesteście bandą niedouczonych fagasów, śliniących się wizjami władzy, by właśnie Polaków odgrodzić kordonem sanitarnym od świata w pisowskim getcie - dlatego trzeba was tępić z całych sił,ale nie bój się, nie pisowsko-bolszewickimi metodami, tylko słowem i prawnymi procedurami.
MR.SPOCK18:00"
Widzisz, na komisję Millera, to możecie sobie jeszcze pluć bezkarnie. Natomiast w momencie gdy uprawomocni się śledztwo prokuratorskie, to ta bezkarność się skończy.
MR.SPOCK18:25"
co spotkało się z dużym entuzjazmem gospodarza bloga:
"@MR.SPOCK
Bingo.
JOZEFMONETA18:03"
Pojawiły się osoby, które zadeklarowały, że rozpropagują ten światły plan na świecie:
"@MR.SPOCK
Warto ten twój komentarz trochę rozprzestrzenić po internecie. Podejrzewam, że za chwilę zniknie. Mam nadzieję, że zgodzisz się na kopiowanie.
NEUROMAN.CER18:49"
przy okazji wyrażając szacunek do osób mających inny poglądy:
"@MR.SPOCK ma po prostu rację. Ja się takimi osobnikami jak Ty i Tobie podobni po prostu brzydzę."
NEUROMAN.CER1 8.06 21:02
Przez jakiś czas próbowałem jeszcze próbować dyskutować, ale bez większego powodzenia - okazało się, że jestem oszustem, łgarzem, a nawet terrorystą i insektem:
"Bo dokładnie tym jest Pana prawie że terrorystyczna służba w szajce Macierewicza, przede wszystkim szkodząca Polsce i Polakom. Jesteście jak insekty roznoszące brzydkie choroby.I robicie to w pełni świadomie, z premedytacją, której nawet nie kryjecie. Nie podniecaj się więc Pan tak tymi bluzgami lecącymi w Pana stronę, bo ważniejsze jest, jak już pisałem, to co kryje się za bluzgami. W Pana akurat przypadku, kryje się Pana osobiste zamówienie na bluzgi.
NERWICA EKLEZJOGENNA8.06 23:57"
więc wreszcie zdegustowany opuściłem tamto miejsce.
Uznałem, że warto powyższe doświadczenie opisać w notce. Nie po to by kogoś oskarżać - tylko pokazać jaki poziom zacietrzewienia i nienawiści dla osób śmiących mieć inne zdanie prezentuje duża część tej rzekomo "pozytywnej" i "radosnej" części społeczeństwa. Wbrew zaklinaniu rzeczywistości, o "tępieniu " "wszy", niszczycielach "demokracji", "bezkarnym pluciu", "insektach roznoszących choroby", "łajzowskim gatunku" możemy przeczytać nie tylko w książkach o III Rzeszy i czasach stalinowskich.
A wszystko to pod czujnym okiem dr Laska:
i samego ministra Sikorskiego:
PS. Nieprawidziwe informacje dotyczące wypowiedzi Macierewicza nadal sobie oczywiście wiszą. Nikomu to najwyraźniej tam nie przeszkadza.
Cytaty: jozef.moneta.salon24.pl/588854,anatomia-manipulacji-katastrofa-smolenska
10 Comments
@autor
09 June, 2014 - 12:51
Goście podpierają się Józefem Monetą .....
Ludzie, ja chyba śnię. A postanowiłem sobie, że już nic nigdy mnie nie zdziwi :)
No i postanowienie poszło w p....
Pozdrawiam :)
ha!
09 June, 2014 - 14:02
Saloon24
09 June, 2014 - 14:42
Ro
09 June, 2014 - 17:42
W jakiej sprawie?
A przede wszystkim po co?
Nurni
09 June, 2014 - 19:20
Po to żeby jakoś żyć?
10 June, 2014 - 04:06
Dobrze, Stronniku!
10 June, 2014 - 09:21
ro
10 June, 2014 - 13:29
Trochę wtrące się do Panów rozmowy. Przecież to nie chodzi o to żeby tym ludziom coś robić (!), Trzeba tylko głośno przedstawiać swoje racje, starać się zmieniać swoje otoczenie, nie chować się po kątach byle tylko "jakoś to było", budować i wspierać niezależne media, powalczyć o młodych, nie dać się zepchnąć do kąta jako ciemnogród, umieć trzymać nerwy na wodzy i nie dać się prowokować, otwierać innym oczy. Wiem, łatwo się mówi, ale bez tego nigdy nie będziemy mieli wpływu na to co się w Polsce dzieje. Piłkarz wychodzący na boisko i liczący tylko na "jakoś to będzie", zawsze dostanie łomot od silniejszego przeciwnika.
Pana siostra niech sobie czyta GW, nikt nie zamierza walczyć o "jednomyślność". Wystarczy powalczyć o zwycięstwo w wyborach.
BBudowniczy
10 June, 2014 - 16:50
Wrócę więc do mojego pytania: czy (po takich zachowaniach strony przeciwnej) jest możliwe porozumienie między Polakami?
ro
11 June, 2014 - 09:18