Polska PO

 |  Written by Jan Bogatko  |  0
Ponad 60 procent Polaków bulwersują wypowiedzi polityków PO, ujawnione przez „spisek kelnerów”. Tak utrzymuje Rzepa. Ale prorządowe publikatory nadal uciekają się do manipulacji.

IBRIS Homo Homini przeprowadził sondaż na temat Sowagate. 62 procent ankietowanych wyraża oburzenie – no właśnie, czym? Gangsterskim językiem? Chyba nie, skoro Rzepa podaje, że to treść rozmów grupy trzymającej władzę zgorszyła 39 procent badanych. Polacy oczekują od polityków, by mówili

po polsku

a nie po chamsku (aczkolwiek większość z nich posługuje się tym językiem na co dzień!). Oni chcą, by reprezentujący ich politycy byli lepsi od nich! Tego nie zrozumiał Donald/polskość to nienormalność/Tusk, albo jego pijarowcy: ludzi śmieszy to silenie się Tuska na fajnego, równego. Teraz co rusz zła wiadomość:

wielkie miasta

przestały być bastionami Platformy! To właśnie mieszkańców miast powyżej 500 tysięcy najbardziej przeraziła afera Sowagate! Ci „młodzi, wykształceni z dużych ośrodków” to podobno elektorat Platformy!* Czy już otworzyli oczy? Tego jeszcze nie wiadomo. Operacja „Nienawiść”, prowadzona z powodzeniem

od lat

w reżimowych mediach (Polska nie ma teraz mediów publicznych – ma jedynie albo rządowe, albo opozycyjne; to charakterystyczne dla państw kolonialnych) oduczyła ludzi myślenia. Utrzymują one, że PiS to wróg. Tymczasem to wróg PO, ale przyjaciel Polaków! Tylko PiS jest w stanie wyzwolić Polskę z łap

gangsterów

- innej drogi przecież nie ma! To całe gadanie o tym, że PiS jest taki sam, albo co najmniej podobny do PO, to element propagandowej ofensywy Platformy utrzymującej ją u władzy! Być może Polacy zmądrzeli i wreszcie dostrzegli, kto z nich robi balona. Może jednak jeszcze nie. Ale Sowagate poprawił im wzrok.
 
Gang w akcji: skutki „prywatnych” rozmów:

http://fakty.interia.pl/raport-tasmy-wprost/informacje/news-tvn24-sienkiewicz-dopial-swego-zmiany-w-zarzadzie-pwpw,nId,1451165#iwa_item=1&iwa_img=1&iwa_hash=39087&iwa_block=facts
ich odbiór taki:
https://www.youtube.com/watch?v=djLwBbgSMuM
…lub taki: (uwaga, mowa o politykach, a NIE O POLITYKACH  PO, słowem manipulacja:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,124758,title,Politycy-to-prostytutki-wiec-takim-jezykiem-sie-posluguja,wid,16691158,wiadomosc.html
…to jest sonda?!
http://wiadomosci.wp.pl/kat,124758,title,Sonda-WP-czy-Polacy-maja-zaufanie-do-premiera,wid,16715485,wiadomosc.html
Post scriptum: jestem w Cieplicach, w hotelu Caspar, w centrum uzdrowiska (zwanego przez lemingi „kurortem”, może z uwagi na pierwsze trzy litery tego słowa, brzmiące tak swojsko). Okna mojego pokoju wychodzą na podwórko, na którym są boksy na śmieci. Rano, około 7., pojawia się tak młody człowiek, około trzydziestki. Z plecakiem. Szybko pakuje coś do niego i zamyka drzwi.

Oto Polska Platformy.

Przed hotelem, na deptaku, jest mały ogródek. Przy drzwiach wejściowych do hotelu, po prawej stronie, stoi pojemnik na śmieci z popielniczką. Z tej popielniczki wybiera niedopałki facet około 40.

Oto Polska Platformy.

Od czasu do czasu pojawia się żebrak, nieśmiało proszący o 50 groszy, albo bardziej agresywna żebraczka. Jest to – słyszę – tak normalne, że nie zwraca niczyjej uwagi. W Jeleniej Górze na parkingu młody, dwudziestoletni żebrak chce ode mnie parę groszy.

Oto Polska Platformy.

Ps.2: to mój felieton numer 1500. Pierwszy ukazał się na onet.pl jak tylko Deutsche Welle, której byłem wówczas redaktorem, zastosowała wobec moich tekstów (po raz pierwszy od wyjazdu z I PRL!) cenzurę, tłumacząc, że to wcale nie cenzura, tylko troska o linię DW. Dla mnie troska o linię DW polegała na pisaniu prawdy, a nie wstępniaków na zamówienie. Ale dzięki tej decyzji DW zostałem blogerem!

Moim Czytelnikom dziękuję za wierność, słowa krytyki i rzadkie wyrazy uznania. Wiem, po co to robię. I dla kogo.


 
5
5 (1)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>