To jest wojna!

 |  Written by Lech 'Losek' Mucha  |  6
   Powody, dla których napisałem ten tekst są co najmniej trzy.  Dwa z nich to: felieton Ryszarda Czrneckiego Władza wobec dyskryminacji katolików  oraz notatka blogera Andy51, zatytułowana: Spacyfikowanie młodzieży, katolików, związków zawodowych - celem PO. Ale pierwszym powodem była dyskusja, a właściwie kłótnia z moim antyklerykalnym kolegą z  pracy, która zaczęła się od niewinnego, zadanego mi pytania: co sądzę o tej całej sprawie z tymi podsłuchami? Moje zdanie próbowałem uzasadniać spokojnie, do chwili gdy usłyszałem argument: " ja nie chcę żyć w kraju, w którym księża z ambony mówią mi na kogo mam głosować".  Takie dictum  z ust kogoś, kto jak sam przyznaje ostatni raz w kościele był piętnaście lat temu, mnie, człowieka, który chodzi na mszę co najmniej raz w tygodniu i nie pamięta, żeby takie coś słyszał, doprowadza do furii...
 
   Pan Poseł Czarnecki napisał w swoim felietonie następujące zdanie:  ...inna sprawa, że ta znakomita katolicka większość jak przychodzi do wyborów głosuje w wielkiej mierze na tych samych hultajów, którzy bądź akceptują te antyreligijne hece, bądź je nawet inspirują.
To prawda, nie da się zaprzeczyć. Tylko co z tym zrobić? Jak to zmienić?
Andy51 pisze: Platforma Obywatelska , wzięła wzór  z okupantów i zaborców. Podobnie jak oni, wzięła na cel polską młodzież.
Dalej  Andy51 podaje kilka bulwersujących przykładów takich działań zauważając na końcu, że: w tym samym czasie Kiszczak cieszy się z wolności i śmieje w nos wszystkim, którzy w stanie wojennym stracili zdrowie i rodzinom tych którzy stracili życie.
Od siebie dodam, że w tym samym czasie zbrodniarzy chowa się z honorami wojskowymi i państwowymi, oraz, co mnie boli, z ceremoniałem kościelnym.
 
   Szanowni czytelnicy. Uważam, że czas na biadolenie się skończył, trzeba działać.
 
   Wracając do punktu wyjścia, to jest do kłótni z antyklerykalnym anestezjologiem, uważam, że Kościół, głosami swoich żołnierzy ( określenie na księży, zasłyszane z ust Pana Wojciecha Cejrowskiego ) powinien jasno i wyraźnie, w sposób jak najbardziej celowy, skoordynowany i dosłowny, zacząć mówić ludziom prawdę o politykach, o ich niecnych zamiarach, o kłamstwach mediów, o ryzyku i niebezpieczeństwie, jakie niesie za sobą gender, promowanie homoseksualizmu, akceptacja dla wolnych związków i związków jednopłciowych, bzdurne żądania równości wszystkiego ze wszystkim, propagowanie absurdalnej tolerancji dla wszystkich, całkiem idiotyczne wymagania stworzenia cywilizacji neutralnej światopoglądowo!
Tu już nie chodzi o wpływanie, bądź niewpływanie, przez Kościół na  sferę polityki; wpływ, bądź jego brak, na kształt władzy; czy - zdaniem krytyków kościoła - próba ustanowienia władzy przychylnej Kościołowi.
 
   Tu chodzi o przetrwanie społeczeństwa, o obronę katolików przed frontalnym, brutalnym, brudnym i niczym nieusprawiedliwionych atakiem, o ochronę przed trucizną sączącą się z głośników radioodbiorników i telewizorów, wylewającą się z reżimowej prasy. Tu nie ma miejsca na sentymenty. To jest wojna, którą albo wygramy, albo przestaniemy istnieć!!
 
   Nie sądzę, by było prawdą, że ludzie odwrócą się od kościoła, jeśli będą w nim słyszalne treści polityczne. Tacy, którym to przeszkadza już się od kościoła dawno odwrócili. Jak wskazują dane statystyczne, regularnie do kościoła chodzi w naszym katolickim kraju poniżej 40% wiernych.
 
   Jeżeli reżim może wykorzystywać do swych - nie zawaham się użyć tego określenia - zbrodniczych celów, środki masowego przekazu, robiąc to często niezgodnie z prawem, jeśli może zapełniać łamy czasopism i ramówki programów telewizyjnych i radiowych wypocinami takich pseudoautorytetów, jak Olbrychscy, Stuhrowie, Hollandy, Kutze i cała masa różnych innych usłużnych dla władzy...  ( Chciałem najpierw napisać: głupców, ale to nie są głupcy, co to, to nie. Jest znacznie gorzej, ale to sprawa na inny tekst ) ...indywiduów, jeśli może publiczne pieniądze, NASZE pieniądze, wydawać na eventy, których jedynym i jawnym celem jest obrażanie wszystkiego, co dla katolików święte, to nasza strona tej barykady ma prawo oczekiwać wsparcia i pomocy ze strony  autorytetu Kościoła! Mam wrażenie, że nie mylę się sądząc, że Kościół i jego hierarchowie, powinni takiej pomocy udzielić społeczeństwu również w obronie własnego istnienia!
 
Pozdrowienia znad Bałtyku,
Losek

Img.: http://www.pch24.pl
5
5 (6)

6 Comments

polfic's picture

polfic
Chociaż pewnie mnie na koniec przekonasz :). to pozwolę sobie się nie zgodzić.
Wojna nie jest na poziomie religijnym, jak im bedzie potrzebne oni natychmiast wrócą do Kościoła. To zamieszanie ideologiczne to ich sposób na skierowanie zainteresowań społeczeństwa tam gdzie im to pasuje.
Przestrzegam nieustająco przed wpisywaniem się w ich narrację.

Pozdrawiam :)
Lech 'Losek' Mucha's picture

Lech 'Losek' Mucha
Nie zamierzam Cię przekonywać bo masz rację. Oni używają religii instrumentalnie. Teraz pasuje im atakować, to atakują. Jak się sytuacja odwróci,to będą sie odwoływać do boskiego miłosierdzia. Ale to nie znaczy, że obecnie Kościół nie powinien zająć twardszego stanowiska. Ostrzeżenie przed przyjmowaniem ich narracji przyjmuję do wiadomości uznając je za sluszne. Pozdrowienia.
Lech "Losek" Mucha
polfic's picture

polfic
Mnie może niezręcznie jest komentowac, bo nie jestem związany blisko z KK. Tzn. kulturowo, wychowawczo to tak, ale już tak wewnętrznie to nie. Jednak w tym przypadku uważam, że postępuje słusznie (znaczy generalnie słusznie), stojąc niejako ponad tym wszystkim. W końcu za Kościołem stoi ponad XX wieków historii, więc angażowanie się w tego typu utarczki (nie wiem czy to dobre słowo smiley) jest nie na miejscu.
Lech 'Losek' Mucha's picture

Lech 'Losek' Mucha
Sądzę,że to nie są juz utarczki. To zmasowany atak na Kościół, na jego wyznawców, na jego ideologię. Tu juz naprawdę nie ma żartów. Nasi, polscy przeciwnicy normalności spod znaku PO i Palikota i SLD, mogą być tylko małym nieświadomym trybikiem.
Lech "Losek" Mucha
wicenigga's picture

wicenigga
ludzie kościoła byli chyba bardziej aktywni.  Może teraz uważają, że jeszcze nie ma potrzeby się angażować po którejś ze stron. Po którejś. Aczkolwiek z cerkwią misia już sobie strzelili.

Wojna, owszem, ale - jak ten chiński cfanjak mówi - jeśli nie możesz wygrać, to się przyłącz.
 
Lech 'Losek' Mucha's picture

Lech 'Losek' Mucha
Powinni opowiadać się po stronie Prawdy. Zawsze.Taki ich zawód...
Pozdrowienia. 
Lech "Losek" Mucha

Więcej notek tego samego Autora:

=>>