Czas i pamięć Horsta Bienka

 |  Written by Andrzej Pańta  |  0
Horst Bienek
 
POEMAT O CZASIE I PAMIĘCI
 
 
I
 
Mówią: Pamięć jest trwała
                mówią: sztuka trwa wiecznie
Marmur pęka
                a sława przemija
                               to wiemy
woda drąży skały
                to tak stare jak świat
 
Oddech jest życiem a spoczynek to śmierć
                ale spoczynek też istnieje Nieustannie
                jest wiecznością
jest trwały
jest więc wieczność śmiercią?
                Wszystko co się porusza
da się zmienić
                to co kostnieje w naszej Pamięci
                już nie
                               jest przeznaczone dla trwania
ale kto chciałby rozstrzygnąć co jest trwalsze:
geometryczny lot gołębia
stromy skok tancerza
nieprzespany sen kota
labiryntowa konstrukcja komputera
 
Ze zniszczeniem zawsze współzawodniczy doskonałość
                magnolia pachnie najmocniej
gdy umiera
                więc marzenie urzeczywistnia się wtedy
gdy przeszywają cię strzały
(wszyscy wezmą udział w tym marzeniu
ale nikt nie będzie o nim mówił
ci którzy przetrwają pokażą sobie swoje blizny
i przytakując sobie / milcząc / pójdą dalej)
 
II
 
                nic ci nie pozostaje
przechadzasz się po moście i nie zatrzymuje się rzeka
modlisz się przed Madonną i nie zdarza się cud
plujesz na słońce i nie wygasa ogień
(to byłoby coś)
co jest trwałe:
                kolumny liter na białym papierze
wyniki rachunku                   marketing
                A lume spento    portret B.     Kif
szachy    żałoba      rozmowa w samolocie
                eau de vie de poire        spółkowanie
pamięć o tym
trwa
                zgadzam się zgadzam się z tym
o tym nie decydujemy
 
Mój Boże kiedy to słyszę
                nie lepiej nie to co znamy
zawsze to samo
                najlepiej milczeć
                               przestać
     czas ballad jest obok
wielkich form
manifestów (to znamy)
Memfis upadło
                Warszawa została zburzona
                Gliwice płonęły pod śniegiem
                               czas kostnieje
w nieustannym ruchu i nie ma nic
czego nie było i nie będzie
Kiedy zbliża się koniec mówi Borges
                nie pozostają już obrazy wspomnień
co pozostaje to jedynie słowa
 
III
 
Dwadzieścia lat musiało stoczyć się w przepaść
                aż we Frankfurcie dopełniony został dzień sądu
nad kostnicą tego świata
ARBEIT MACHT FREI / KTÓRZY WSTĘPUJECIE / FIN DE PARTIE
(to jedno i to samo)
: wydrapane na skórze żywych
zatopione w obozowej latrynie
wymieszane z dymem krematoriów
                z pierwszym oddechem nowo narodzonych
jest trwałe
                powinno takie być
                               takie będzie
 
                Nie historia jest trwała
                teraźniejszość
i co z historii
jest jeszcze teraźniejszością
gniewa go nie piszący
                kiedy
bełkocze kiedy zaczyna od początku:
 
Oto początek:
słowo słowem a obraz obrazem a zdanie
jest zdaniem
                i czarne nie jest niczym
innym niż czarne a czerwone czerwonym
i życie nie znaczy
                tysiąc możliwości umierania
lecz istnienia
 
Nie to co było jest trwałe
Tylko to co jest
                               co będzie
 
 
Przełożył Andrzej Pańta
0
No votes yet

Więcej notek tego samego Autora:

=>>