Blady strach przed PiS

 |  Written by Jan Bogatko  |  0
Po zjednoczeniu prawicy salon i przyjaciele wpadli w amok.

Platforma (anty) Obywatelska ma problemy (gdzie jest minister Sikorski?), PSL uważa, że koalicja z PiS to dla nich samobójstwo*, a człowiek z motorówki, TW Bolek, znany wśród zachodnich kopistów GW jako „Lech Walesa”, wróży zgoła ….rewolucję! A to wszystko przez parę procent elektoratu? Nie, przyczyna

strachu

grupy trzymającej władzę leży gdzie indziej: ludzie przestali wierzyć w namolnie kolportowany wizerunek wrażej partii. Tymczasem ludzie dziś dostrzegają coraz wyraźniej, kto ich wyrolował i roluje dalej. Dla jednych ośmiorniczki, dla drugich saksy. Murzyńskość się budzi na ich oczach!
*czy JK oferuje PSL koalicję? Wolne żarty! PSL, polityczny polip, szuka sobie kolejnego żywiciela, bo obawia się, że już po PO.

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/kaczynski-ziobro-i-gowin-podpisali-porozumienie-jednosc-prawicy-staje-sie-faktem,451421.html

Post scriptum: marginalizowany PiS toruje Polsce powrót do wolności. Na to nie może pozwolić kolonialna administracja II PRL. Oznacza to dla niej Trybunał Stanu. Wie ona o tym lepiej od przeciwników mafii trzymającej władzę. Ona wie, co ją czeka.

Wczoraj jechałem przez Polskę autostradą ze Zgorzelca do Krakowa. Niby wszystko w porządku, gdyby nie bramki, pobierające myto. Wracamy do feudalizmu! I metody te same: człowiek jako petent. Na jednej z „bramek” trzy pasma puste. Zarezerwowane dla Toll Colect. W kasach panienki podziwiają z nudów swoje tatuaże i piercingi. Nikt nie wpadł na pomysł, by ustawić człowieka, który rozładowałby gigantyczny korek. Na świecie szanuje się klienta przed kasą, a olewa po. W Polsce olewa się go i przed, i za. 

 
5
5 (6)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>