
Niemiecka, lewicowa gazeta Süddeutsche Zeitung nie posiada się z radości, by donieść, że Polska czynnie współpracowała z faszystami z CIA w zwalczaniu islamskiej demokracji.
Tak zwana afera z więzieniami CIA w Polsce to temat komentarza Klausa Brilla. Dziennikarz SZ informuje czytelników, że Polska współpracowała z CIA torturując na Mazurach niewinnych terrorystów islamskich, za co nakazano Warszawie wypłacić im odszkodowanie. Informuje, że dla prezydenta Komorowskiego to – i słusznie – „wielki wstyd”. Otóż
moim zdaniem
wielki wstyd polegałby na odmowie współpracy z najważniejszym sojusznikiem Polski w NATO i pójście śladami Niemiec. Dla mnie wielkim wstydem była i jest kooperacja UE, a Berlina zwłaszcza, z pewnym pułkownikiem KGB, szczególnie w kwestii Gruzji czy Czeczenii. Gazeta informuje swych czytelników, że w Polsce nie było demokracji od
8 pokoleń
które to „walczyły o prawa człowieka”. Oznacza to, że Brill podziela opinię stalinowców, czy polityków Republiki Weimarskiej, dla których przedwojenna Polska była faszystowskim państwem sezonowym – a teraz, kiedy została już (?) wyzwolona, to Polacy łamią te prawa. Ciągle stawiam pytanie, jak to się stało, że Unia Europejska zdradziła swych ojców.
https://www.youtube.com/watch?v=h1hoZ67vWfM
Post scriptum: jest to zastraszające, kiedy walkę z islamskim terroryzmem, o ile można na tym upiec przeczeń antyamerykańską i dopiec Polsce, uważa się za łamanie praw człowieka, natomiast sam terroryzm (i ile jest antyamerykański) za romantyczną rewolucję. Lewacka wizja świata, której wyrazem jest wyrok, zapadły przeciwko Polsce, uderza w uświęcony porządek świata, mając na celu jego zniszczenie wszelkimi metodami. Lewica nie ma prawa pouczać o prawach człowieka, bo to jej rządy zostawiły po sobie miliony pomordowanych, których być może uratowano by przed zagładą, gdyby swego czasu nie obchodzono się z nią w rękawiczkach.
Pożyteczni idioci i płatni agenci nadal są wśród nas. Dla forsowania swych antydemokratycznych idei powołują się a to na Pismo Święte, a to na deptane przy nich na każdym kroku prawa człowieka. Wielu daje się na to nabrać.
Tak zwana afera z więzieniami CIA w Polsce to temat komentarza Klausa Brilla. Dziennikarz SZ informuje czytelników, że Polska współpracowała z CIA torturując na Mazurach niewinnych terrorystów islamskich, za co nakazano Warszawie wypłacić im odszkodowanie. Informuje, że dla prezydenta Komorowskiego to – i słusznie – „wielki wstyd”. Otóż
moim zdaniem
wielki wstyd polegałby na odmowie współpracy z najważniejszym sojusznikiem Polski w NATO i pójście śladami Niemiec. Dla mnie wielkim wstydem była i jest kooperacja UE, a Berlina zwłaszcza, z pewnym pułkownikiem KGB, szczególnie w kwestii Gruzji czy Czeczenii. Gazeta informuje swych czytelników, że w Polsce nie było demokracji od
8 pokoleń
które to „walczyły o prawa człowieka”. Oznacza to, że Brill podziela opinię stalinowców, czy polityków Republiki Weimarskiej, dla których przedwojenna Polska była faszystowskim państwem sezonowym – a teraz, kiedy została już (?) wyzwolona, to Polacy łamią te prawa. Ciągle stawiam pytanie, jak to się stało, że Unia Europejska zdradziła swych ojców.
https://www.youtube.com/watch?v=h1hoZ67vWfM
Post scriptum: jest to zastraszające, kiedy walkę z islamskim terroryzmem, o ile można na tym upiec przeczeń antyamerykańską i dopiec Polsce, uważa się za łamanie praw człowieka, natomiast sam terroryzm (i ile jest antyamerykański) za romantyczną rewolucję. Lewacka wizja świata, której wyrazem jest wyrok, zapadły przeciwko Polsce, uderza w uświęcony porządek świata, mając na celu jego zniszczenie wszelkimi metodami. Lewica nie ma prawa pouczać o prawach człowieka, bo to jej rządy zostawiły po sobie miliony pomordowanych, których być może uratowano by przed zagładą, gdyby swego czasu nie obchodzono się z nią w rękawiczkach.
Pożyteczni idioci i płatni agenci nadal są wśród nas. Dla forsowania swych antydemokratycznych idei powołują się a to na Pismo Święte, a to na deptane przy nich na każdym kroku prawa człowieka. Wielu daje się na to nabrać.
(2)