Nie będą umierać za Warszawę

Parlament brytyjski stwierdził, że NATO jest nieprzygotowane do odparcia ataku ze strony Rosji. Dlaczego miałoby być, skoro z akcji Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi rechotało, jak po trawce.

Po pierwsze: nie mamy armat. Zgoda. Latami wmawiano nam, że „Imperium Zła” to psychodeliczna wizja Reagana. No i Lecha Kaczyńskiego. O ile likwidacja Reagana się nie udała, to Kaczyńskiego tak. Rosjanie nie zostawiali(ją) swych wrogów przy życiu, bo to sprzeczne z racją stanu Kremla.

Po Smoleńsku

NATO (z pokojowym noblistą, Obamą, na czele) zamieniło się w globalne koło gospodyń wiejskich. Berlin, Paryż i Warszawa prześcigały się w wiernopoddańczych gestach wobec oprawcy Czeczenii. Przyjęcie w końcu przez tzw. „zachód” punktu widzenia Lecha Kaczyńskiego nikogo nie przekonuje.

Berlin, Paryż, Warszawa

rozśmieszają tylko płk. KGB na etacie prezydenckim w Moskwie. Sankcje? No to nie kupujemy polskiej marchewki! Dlaczego polskiej, skoro są to sankcje niby unijne? No, bo nie uderzą ani w Paryż, ani w Berlin, a ci nie kiwną palcem na rzecz PRL. Polska jest zdana na siebie. Jak w 1939 roku. Od lat powtarzam w

kółko

że tylko silne państwo może liczyć na sojuszników! Tymczasem II PRL nie jest nawet państwem, a jedynie krajem w ZSRE! O nieustalonych granicach po II Wojnie Światowej, bo traktatu pokojowego brak (nawet, jakby był, to też niewiele by znaczył!). Za Warszawę nikt umierać nie będzie! Raport brytyjskiej

komisji obrony

apeluje o podjęcie szybkich działań: to informacja dla Polski, co ją teraz czeka! Czy we wrześniu na szczycie NATO w Walii dojdzie do niezbędnych reform Sojuszu? Wątpię! Innymi słowy Polska musi zacząć działać sama.  Embargo na zakup drogiego gazu z Rosji i inwestycje w wydobycie węgla to pierwszy krok!
 
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/brytyjski-parlament-nato-nieprzygotowane-do-odparcia-ataku-rosji/p2gb5
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ian-brzezinski-sankcje-zachodu-za-slabe-by-putin-zmienil-kurs/t3pr0
 
Post scriptum: latami starano się zniszczyć polskie górnictwo w imię kanonów ekosekty. To samo lobby uniemożliwia wydobycie gazu łupkowego! Rząd Tuska aktywnie wspiera te działania!
Jeżeli ktoś napisze, że zerwanie kontraktów gazowych z Rosją to prowokacja, temu odpowiem, że prowokacją są wszelkie prorosyjskie agitki w rodzaju „to nie nasza sprawa”. Jeżeli ludzie nie zainteresują się polityką, to ona zainteresuje się nimi. Z wiadomym skutkiem.