17 września 1939 roku rozpoczęła się agonia I Państwa, którego koniec nastąpił 22 lipca 1944 roku. O tym, czy kiedyś powstanie II Państwo, zadecyduje czas. I my.
17 września 1939 roku najlepszy sojusznik Hitlera wziął udział w operacji rozbioru Polski. Bez układu Hitler-Stalin nie byłoby II Wojny Światowej. Wiem o tym z pierwszej ręki – od doskonałe poinformowanego Philippa von Boeselagera, oficera Wehrmachtu, jednego z członków spisku z 20 lipca 1944 roku. Philipp
von Boeselager
zapewniał mnie podczas rozmowy na zamku Kreuzberg, że bez podpisania układu Ribbentrop – Mołotow II Wojna Światowa by nie wybuchła, bo Hitler obawiał się wojny na dwa fronty ( z Polską i Francją/Anglią) bez potężnego kompana na wschodzie. Nie mam żadnych powodów, by w to wątpić. Nasi
„sojusznicy”
dowiedziawszy się o pakcie rozbiorowym z udziałem Rosji zaniechali jakichkolwiek akcji przeciwko Niemcom. To, a nie ewentualne braki w przygotowaniu, było przyczyną „dziwnej wojny”, „prowadzonej” przez Anglię i Francję, jakiej świat był świadkiem w jakże pięknym wrześniu 1939 roku.
https://www.youtube.com/watch?v=cYXFcoZJDug
Post scriptum: tak, I Państwo, obejmujące Królestwo Polskie, I i II Rzeczpospolitą, skończyło się 22 lipca 1944 roku. Nazywanie obecnej Polski „III RP” jest nadużyciem. Tak zwana III RP nie jest prawnym spadkobiercą II RP, lecz PRL. Zadecydował o tym tzw. "okrągły stół". Dlatego też określam polskie państwo jako II PRL.
Co za tym przemawia?
22 lipca 1944 roku przerwano nie tylko ciągłość historyczną Polski, lecz jest ciągłość kulturową i gospodarczą. Zniszczono wolną gospodarkę, elitę, w większości wymordowaną przez zaborców i kolaborantów ZSSR. Przesunięto Polskę na mapie, pozbawiając kraj terytoriów historycznych i etnicznych (Wilno, Brześć, Lwów, – jako hasła), stworzono ”nowego Polaka”, kosmopolitycznego homo sowieticusa. Innymi słowy z opóźnieniem zrealizowano plan Sazonowa z I Wojny Światowej. Rosja znowu flirtuje niebezpiecznie z Berlinem. Uderzy to w Polskę, a potem, jak zwykle, w Niemcy. Bo historia trwa nadal, a dopiero po fakcie wszyscy mówią, że tak właśnie myśleli. Mimo, że raczej nie myślą.
Ps.2: aktualności: Dobrze pracę rządu Platformy ocenia aż 24 proc., niezadowolonych z niej jest 66 proc. badanych - wynika z sondażu TNS. Zdaniem 60 proc. Donald Tusk źle wypełnia obowiązki premiera, dobrze ocenia go aż 30 proc. Badania przeprowadzono już po emigracji PDT do Brukseli.
Dane te zaskakują: niemal jedna trzecia badanych jest dobrego zdania o najgorszym premierze II PRL!
17 września 1939 roku najlepszy sojusznik Hitlera wziął udział w operacji rozbioru Polski. Bez układu Hitler-Stalin nie byłoby II Wojny Światowej. Wiem o tym z pierwszej ręki – od doskonałe poinformowanego Philippa von Boeselagera, oficera Wehrmachtu, jednego z członków spisku z 20 lipca 1944 roku. Philipp
von Boeselager
zapewniał mnie podczas rozmowy na zamku Kreuzberg, że bez podpisania układu Ribbentrop – Mołotow II Wojna Światowa by nie wybuchła, bo Hitler obawiał się wojny na dwa fronty ( z Polską i Francją/Anglią) bez potężnego kompana na wschodzie. Nie mam żadnych powodów, by w to wątpić. Nasi
„sojusznicy”
dowiedziawszy się o pakcie rozbiorowym z udziałem Rosji zaniechali jakichkolwiek akcji przeciwko Niemcom. To, a nie ewentualne braki w przygotowaniu, było przyczyną „dziwnej wojny”, „prowadzonej” przez Anglię i Francję, jakiej świat był świadkiem w jakże pięknym wrześniu 1939 roku.
https://www.youtube.com/watch?v=cYXFcoZJDug
Post scriptum: tak, I Państwo, obejmujące Królestwo Polskie, I i II Rzeczpospolitą, skończyło się 22 lipca 1944 roku. Nazywanie obecnej Polski „III RP” jest nadużyciem. Tak zwana III RP nie jest prawnym spadkobiercą II RP, lecz PRL. Zadecydował o tym tzw. "okrągły stół". Dlatego też określam polskie państwo jako II PRL.
Co za tym przemawia?
22 lipca 1944 roku przerwano nie tylko ciągłość historyczną Polski, lecz jest ciągłość kulturową i gospodarczą. Zniszczono wolną gospodarkę, elitę, w większości wymordowaną przez zaborców i kolaborantów ZSSR. Przesunięto Polskę na mapie, pozbawiając kraj terytoriów historycznych i etnicznych (Wilno, Brześć, Lwów, – jako hasła), stworzono ”nowego Polaka”, kosmopolitycznego homo sowieticusa. Innymi słowy z opóźnieniem zrealizowano plan Sazonowa z I Wojny Światowej. Rosja znowu flirtuje niebezpiecznie z Berlinem. Uderzy to w Polskę, a potem, jak zwykle, w Niemcy. Bo historia trwa nadal, a dopiero po fakcie wszyscy mówią, że tak właśnie myśleli. Mimo, że raczej nie myślą.
Ps.2: aktualności: Dobrze pracę rządu Platformy ocenia aż 24 proc., niezadowolonych z niej jest 66 proc. badanych - wynika z sondażu TNS. Zdaniem 60 proc. Donald Tusk źle wypełnia obowiązki premiera, dobrze ocenia go aż 30 proc. Badania przeprowadzono już po emigracji PDT do Brukseli.
Dane te zaskakują: niemal jedna trzecia badanych jest dobrego zdania o najgorszym premierze II PRL!
(4)