
Proponuję w dyskusji o wadach i zaletach JOW-ów jak najczęściej posługiwać się "twardymi faktami".
A wszystkim przypisującym sukcesy Wlk. Brytanii, USA czy Australii właśnie JOW-om - nieustannie przypominać, że w JOW-ach wybierają swych reprezentantów również takie "sukcesy” - jak Bangladesz i Zimbabwe.
Bo to nie ordynacja wyborcza (proporcjonalna, większościowa, czy też jeszcze inna - bo są i takie) - rozstrzyga o jakości wyłanianej reprezentacji narodu, ale generalne reguły gry i system wartości danego systemu (ujęte symbolicznie w jego konstytucji).
I dlatego bez zmiany konstytucji nie ma nawet co marzyć o naprawieniu Polski.
Ale rysuje się nam obecnie bardzo ciekawy scenariusz.
Intencje "macherów od Kukiza" bardzo zgrabnie ujawnił "Matka Kurka", publikując ich nazwiska oraz listę sponsorów (wpłacających po 25 000 zł "od łebka"- ciekawe, czy z własnej kieszeni. czy też - ”tradycyjnie” - okradając klientów ”swoich” komunalnych spółek? Bo to same dolnoląskie "dyrechtory" są...) http://www.kontrowersje.net/zacznijcie_si_mia_z_antysystemowego_kukiza_bo_za_chwil_b_dziecie_p_aka
Bo ta "odnowa moralna” i ”nowa, obywatelska walcząca z partokracją Polska", której twarzą stał się P. Kukiz - to zgrani politycy SLD i Samoobrony oraz dolnośląscy bardzo obrotni "bezpartyjni samorządowcy", którzy zdążyli się już przewinąć przez niemal wszystkie partiie - skąd zwykle wylatywali za ponadprzeciętnie lepkie łapki.
A JOW-y to ich autorski pomysł na zabetonowanie powiatowej sceny politycznej oraz chytry sposób na totalne zawłaszczenie lokalnych konfitur - tak żeby "warszafka" nie mogła się już więcej do niczwego wtrącać – czyli, jak podejrzewałem - ”T-K-M-bis!” - tyle, że w wymiarze lokalnym, choć na ogólnopolską skalę!!!
Bo przecież ”w ich JOW-ach” to żaden ”nawiedzony społecznik” ani jakiś przedstawiciel "znienawidzonej partokracji” nie będzie miał prawa wygrać z ich ”własnym” kandydatem.
Ale niezależnie od intencji animatorów ”PROJEKTU K-U-K-I-Z” - inicjatywa ta może paradoksalnie przynieść nam wszystkim bardzo wiele dobrego.
Bo POLSKI NIE DA SIE NAPRAWIC w ramach III RP pod obecną konstytucją – gdyż niezależnie od formy ordynacji wyborczej – i tak w wyborach wypromowani zostaną - jak dotąd - złodzieje, złotouści kłamcy, szemrane cwaniaczki i zwykłe łobuzy.
Ale ruch Kukiza może osiągnąć jesienią sukces prowadzący do zmiany konstytucji – bo bez obietnicy wpisania do niej JOW-ów - to utworzenie nowego rządu raczej nie będzie możliwe???
I choć w sprawie JOW-ów zdania nie zmieniłem – i nadal uważam je za bardzo kiepski pomysł - to widzę teraz paradoksalną szansę na wyeliminowanie z polityki – zarówno ogólnokrajowej, jak i lokalnej – właśnie takich osobników, jak ci z Dolnego Sląska lansujący obecnie Pawła Kukiza – którzy oczarowani mirażem bezkarności przyszłych przekrętów – nieświadomie piłują gałąź, na której siedzą.
Bo problemem Polski nie jest taka, czy inna ordynacja wyborcza, ale sama istota bandyckiej III RP - powołanej przecież głównie do ”sprywatyzowania wszystkiego i puszczenia Polaków w skarpetkach”.
I trzeba przyznać, że zadanie to ”okrągłostołowe elity” wykonały niemalże perfekcyjnie...
Usunięcie III RP daje natomiast możliwość wprowadzenia w życie całkiem całkiem nowych/ starych reguł gry – promujących w efekcie całkiem innych ludzi - a także osłabiających dotychczasowe układy oraz marginalizujących dotychczasowych ”człowieków sukcesu”.
I to niezależnie od ordynacji wyborczej!!! – czy to proporcjonalnej - jak dzisiaj, czy też większościowej w JOW-ach...
Kukiz może okazać się postacią historyczną, chociaż nie w takim wymiarze, do jakiego dążą jego sponsorzy.
Buntem młodych uruchomiona została bowiem kula śniegowa zmiatająca III RP – a zmiany na przełomie roku 2015 i 2016 powinny zadać jej decydujący cios – i naprawdę warto wykorzystać to ”okienko sposobności”.
Bo wiosenne przebudzenie się Polaków właśnie wtedy powinno znaleźć swój efekt końcowy... http://prognozydocenta.salon24.pl/634519,wiosna-kolejnym-etapem-upadku-iii-rp
A ja do samego Kukiza to zraziłem się w chwili jego tryumfu – bo ta freudowska pomyłka bardzo wiele powiedziała nam o jego intencjach oraz o stanie jego umysłu...
Ale wydaje mi się, że niezależnie od intencji animatorów ”PROJETU K-U-K-I-Z” - oraz jakie by nie były intencje samego lidera - to efekt końcowy, tym razem, będzie dla nas wspaniały.
11 Comments
@autor
08 June, 2015 - 13:31
Powinniśmy bezwględnie i bezlitośnie ruch Kukiza wykorzystać dla swoich celów.
@ Polfic
08 June, 2015 - 13:35
Ale najcenniejsza jest wzbierająca wściekłość na "system" - czyli na III RP :-)
A tego to już nie da się nikomu teraz zatrzymać...
Pozdrawiam.
@Docent
08 June, 2015 - 13:42
Bo jest tak, że większość tutaj jest za PiS-em. Ale też pewnie każdy się zgodzi, że jedynowładztwo nawet PiS-u jest złe.
Potrzebna będzie jakaś opozycja. Kto nią miałby być, żeby było dobrze. PO i różnych pogrobowców okrągłego stołu wykluczamy. Pytanie: Kto taką opozycją mógłby i powinien być?
Stawiałbym w pierwszym
08 June, 2015 - 14:43
A programowo? To już mniej ważne.
Problem w tym, że w Polsce zamiast lewicy mamy (mieliśmy?) postkomunistyczne SLD, zamiast porządnej partii konserwatywno-liberalnej mamy Korwina, która skutecznie ośmiesza całą koncepcję - i tak można wymieniać i wymieniać. Poza PiS mieliśmy dotąd do wyboru różne "podróbki", ewentualnie ugrupowania o minimalnym poparciu.
Może coś się wykluje - i niech nie będzie to żadna "NowoczesnaPL" animowana przez szkielety wyciągane z szafy Balcerowicza.
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
@Max
08 June, 2015 - 14:47
Stworzyć partię? :)
08 June, 2015 - 14:55
Jest to jakiś pomysł.
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Panowie Max & Polfic
08 June, 2015 - 15:01
Cokolwiek się urodzi na przełomie grudnia i stycznia - na pewno nie będąc ideałem - i tak będzie tysiąc razy lepsze od magdalenkowego potworka...
Pozdrawiam Kolegów.
@Docent
08 June, 2015 - 15:09
Naiwnością jest mniemanie
08 June, 2015 - 15:20
Be careful what you wish for, cause it may come true.
Docent,
08 June, 2015 - 15:43
Przesadza w takim kraju jak Polska o wszystkim poniewaz w miare normalne media, a wiec niezalezne, stanowia moze 3-4% rynku a justicja jest skorumpowanym antypolskim bagnem.
Tylko obecna ordynacja daje szanse na zmiane sytuacji poniewaz z powodu obecnosci w Uni nie wszystkie hitlerowskie chwyty sa dozwolone.
Cytat: "Ale ruch Kukiza może osiągnąć jesienią sukces prowadzący do zmiany konstytucji – bo bez obietnicy wpisania do niej JOW-ów - to utworzenie nowego rządu raczej nie będzie możliwe???"
*** Dlatego PiS musi wygrac wybory.
"Poslowie Kukiza" to sa poslowie III RP.
Nie dopuszcza do zadnych reform.
Zadawanie sie z nimi to marnowanie czasu.
Jedyna mozliwoscia to pozwolenie na utworzenie przez nich rzadu, zeby narod mogl sie przekonac, ze znowu zostal wystrychniety na ostatniego idiote glosujac na Kukiza na nie na PiS.
Bo onie ze 100% pewnoscia nie przeprowadza zadnych reform (poza kosmetycznymi), przeciez po to wlasnie zostali wprowadzeni do sejmu.. rekoma patriotow.. naiwnych do bUlu.
@ Panowie Jonathan & Fritz
08 June, 2015 - 16:16
"Projekt Kukiz" natomiast doskonale wstrzelił się w oczekiwania społeczne - pisałem o tym w poprzedniej notce, a także o próbach zwekslowania buntu młodych na "ślepy tor".
Ale proejkt ten stanowi też klasyczną ilustrację porzekadła - gdzie kucharek sześć ... - bo "wielu szatanów jest tam czynnych" :-)
Na pewno mamy centralną Grupę Trzymającą Władzę/
na pewno "Układ Dolnoląski"/
na pewno "Zmielonych & Oburzonych"/
agentów potęg grających na osłabienie Polski?
kogoś jeszcze?
A tylko jednej z tych kategorii może naprawdę zależeć na "Dobru Wspólnym", prawda? - ale miejmy nadzieję, że pozostałe siły będą sobie wzajemnie wchodzić w drogę :-)
Nie wydaje mi się, żeby możliwe było dziś powstrzymanie KUkiza i jego "jowitów" - bo ruch ten osiąga rzadko spotykany poziom histerii - raczej należałoby by pomyśleć o ułożeniu sobie z nim jak najpoprawniejszych relacji.
Pozdrawiam Panów.