
Posłanka, która powinna na zawsze zniknąć z polityki, być może nawet w sposób prawny, codziennie wrzuca swoje dyrdymały o strasznym PiS. Joanna Mucha,. jako minister sportu, lekką ręką dofinansowała z publicznych pieniędzy jak najbardziej komercyjny koncert Madonny kwotą pięciu milionów złotych. Ale uszło na sucho, bo co to za afera, jak na rządy Platformy, żadna. Znów mamy straszenie Prawem i Sprawiedliwością oraz IV RP. Muchę pewnie wystawiono z racji jej dobrej prezencji, ale zimno, jakie bije od tej kobiety, przypomina bardziej odczyty strażnika więziennictwa. Na to wszystko nakłada sie zupełna euforia premier Kopacz. Jeździ pociągami, zaczepia młodych ludzi, ci jak zbaraniali coś tam dukają pod nosem, ale Pani Ewa jest tak radosna, jakby PO miała poparcie powyżej 40%. Teraz już rozumiem polityków, którzy mówili o kłopotach premier z emocjami. To wszystko jest bujda z chrzanem, dobrze o tym wiemy, ale może ktoś się jeszcze nabierze na to, że Platforma tak jeździła kolejką podmiejską przez osiem lat.
Minister Halicki wdrapuje się po szczeblach drabiny, młodzi mają mieć zerowy podatek dochodowy, VAT ma być obniżony do 22%, to tylko pewnie ułamek tego, co PO szykuje na wrzesień. I oczywiście;, to co oni proponują jest realne, a to co PiS jest szalone i nierealne, czyli innymi słowy druga Grecja. Trochę dziwi brak reakcji PiS-u na te absurdy i dyrdymały, które sączy z siebie codziennie Platforma. Zresztą, być może na to liczy Ewa Kopacz, że da się spolaryzować scenę polityczną tak jak w 2007 roku. Opary absurdu, w jakich tonie obecnie PO wynikają tylko i wyłącznie ze świadomości utraty wielkiej kasy, jaką można było pompować we własne środowisko polityczne. Tu nie chodzi o władzę samą w sobie. Bo gdyby za tą władzą nie kryła się wielka kasa dla swoich to Platforma wcale by nie chciała rządzić..Ta kasa jest wszędzie. Urzędy Marszałkowskie wydają na szeroko rozumianą informatyzację rocznie po kilkadziesiąt milionów złotych, podczas gdy wiadomo, że wszystkie te działania z zakresu społeczeństwa informacyjnego etc. można byłoby z powodzeniem zrealizować za jedną dziesiątą wydawanych środków. Ceny z sufitu, korupcja kwitnie, ABW kontroluje i nic się nie dzieje.
Idźcie tą drogą ! Dorzućcie darmowe obiady dla wszystkich studentów i młodych przedsiębiorców do 30 roku życia. Dla licealistów przygotujcie comiesięczne kieszonkowe w wysokości 200 zł. Naprawdę można. To się da zrobić w waszej platfomerskiej tylko,. na szczęście, wyobraźni. Obrażacie większość Polaków, sądząc, że cierpią na amnezję albo mają silne zaniki pamięci.
Minister Halicki wdrapuje się po szczeblach drabiny, młodzi mają mieć zerowy podatek dochodowy, VAT ma być obniżony do 22%, to tylko pewnie ułamek tego, co PO szykuje na wrzesień. I oczywiście;, to co oni proponują jest realne, a to co PiS jest szalone i nierealne, czyli innymi słowy druga Grecja. Trochę dziwi brak reakcji PiS-u na te absurdy i dyrdymały, które sączy z siebie codziennie Platforma. Zresztą, być może na to liczy Ewa Kopacz, że da się spolaryzować scenę polityczną tak jak w 2007 roku. Opary absurdu, w jakich tonie obecnie PO wynikają tylko i wyłącznie ze świadomości utraty wielkiej kasy, jaką można było pompować we własne środowisko polityczne. Tu nie chodzi o władzę samą w sobie. Bo gdyby za tą władzą nie kryła się wielka kasa dla swoich to Platforma wcale by nie chciała rządzić..Ta kasa jest wszędzie. Urzędy Marszałkowskie wydają na szeroko rozumianą informatyzację rocznie po kilkadziesiąt milionów złotych, podczas gdy wiadomo, że wszystkie te działania z zakresu społeczeństwa informacyjnego etc. można byłoby z powodzeniem zrealizować za jedną dziesiątą wydawanych środków. Ceny z sufitu, korupcja kwitnie, ABW kontroluje i nic się nie dzieje.
Idźcie tą drogą ! Dorzućcie darmowe obiady dla wszystkich studentów i młodych przedsiębiorców do 30 roku życia. Dla licealistów przygotujcie comiesięczne kieszonkowe w wysokości 200 zł. Naprawdę można. To się da zrobić w waszej platfomerskiej tylko,. na szczęście, wyobraźni. Obrażacie większość Polaków, sądząc, że cierpią na amnezję albo mają silne zaniki pamięci.
(3)
1 Comments
Opary, oparami,
12 July, 2015 - 01:16