
Wszystko spływa po Platformie Obywatelskiej z siłą wodospadu. Spływa po Wyborczej, po TVN, TOK FM, po Lisie, po - oj tam - spływa po nich i już. Trybunał Stanu dla Tuska i Kopacz to zemsta i aberracja nasza pisowska, a nie sprawiedliwość, którą przecież wymierzą (lub nie) niezawisłe sądy. Rezolucja sfrustrowanych Europejczyków, wspierana "z bólem" przez Jarosława Wałęsę, to troska o Polskę, zupełnie taka sama troska o naszą Ojczyznę, jak w Jałcie czy pod koniec XVIII wieku, kiedy to "światłe" umysły uznały, że najlepiej sprzedać Polskę przyszłym zaborcom i mieć święty spokój i nawet "ciepłą wodę w kranie", choć nie dociekam co wtedy było tą wodą dla Targowicy i jej zwolenników. Spływają po nich te poważne oskarżenia tak szybko, tak ich nie wzruszają, nie skłaniają do żadnej, ale to żadnej refleksji, że człowiek dochodzi do wniosku, a może oni wiedzą coś czego my nie wiemy? Czyli kolejny spisek.
W gruncie rzeczy, całą tę armię okrągłego stołu, łączy jedno: wyższość jako wyższa forma demokracji. Demokracja realizująca politykę wyższości jest jeszcze demokracją. Kiedy jednak od Wyższości się odwraca staje się dyktaturą. I to dzieje się w Polsce. Pomijam to, na jakim gruncie ta wyższość się rodziła przez całe dziesięciolecia, bo cześć niej przyszła do nas w walonkach. Na Zachodzie nie ma tego problemu, ponieważ tam, przynajmniej na razie, elity piastujące swoją wyższość nad całymi narodami, w pocie czoła pędzą Europę do upadku, bo wtedy na pewno zrodzi się coś alternatywnego i ciekawego, ale na pewno nie narodowego czy niepodległego, a już absolutnie chrześcijańskiego. Ideą przewodnią jest podległość a nie niepodległość. Być w rodzinie europejskiej , to znaczy nie być we własnej rodzinie i w ogóle nie tworzyć jakichś tam rodzin, bo to zawracanie głowy. Z tego pięknego, jak dla kogo, upadku, najwięcej korzyści miały dotąd Niemcy i Rosja. Imigracja jest trochę co prawda trochę kłopotliwa, ale niby dlaczego Europa nie miałaby być islamska? Albo islamsko - rosyjsko - niemiecka?
Grzegorz Schetyna czy Sławomir Neumann nie traktują głosowania za przyjęciem rezolucji Parlamentu Europejskiego jako zdrady własnego państwa, bo to pojęcie jest im w ogóle obce. Żyją od dawna w przekonaniu, że sprawy polskie i tak nie przebiją się w Europie, jeśli wcześniej zgody nie wyda Berlin czy Bruksela. W III RP powstała klasa próżniacza, która nie tylko swój, ale także nasz los, gotowa jest powierzyć obcym, byleby nie swoim politycznym przeciwnikom. Zdradą dla nich jest mówienie prawdy, żądanie sprawiedliwości, budowanie silnego państwa. Bo to jest zdrada ich ideałów - państwa teoretycznego, w sumie żadnego, wtopionego między Niemcy i Rosję, bez honoru i godności. Ta "pisowska" wizja Polski nikomu się nie podoba w mainstreamowej Europie. Nikomu tam - w Brukseli, Paryżu, Berlinie, Hadze czy w Rzymie nie jest z nami po drodze. Jedyną receptą na to wyjstwo unijne i rodzime jest mijanie bokiem tego całego towarzystwa jak tylko się da, szerokim łukiem. Nie chodzi o uniki, ale nie chodzi też o wypowiedzenie "wojny" całej tej pięknej Unii, w której jesteśmy. Wbrew tym strasznym zaklęciom, płynącym z mediów i od polityków armii okrągłego stołu, nie grozi nam żadna katastrofa, izolacja i bolesne kary finansowe. Obrzydliwe jest w tym wszystkim tylko to, że to nasze rodzime plucie na swój kraj i tu, i tam, tak bardzo służy wszystkim tym, którzy co najmniej źle życzą, i Polsce, i Polakom.
5 Comments
@grzechg
13 April, 2016 - 22:10
Zachowanie tak zwanej opozycji dyskwalifikuje tych panów/panie jako polityków. Żadne cywilizowane państwo nie pozwoliłoby sobie na takie postępowanie klasy politycznej (bez względu na poglądy). No bo jeśli "ci z opozycji" nawet odzyskają władzę, to będą musieli spłacać "długi" względem Brukseli-Berlina. A wiadomo, że będą to robić kosztem Polski i Polaków.
Pozdrawiam.
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
Strasburg
14 April, 2016 - 00:17
@grzechg
14 April, 2016 - 00:54
Nie powinno się wybierać polityków, którzy działają na koszdę własnego kraju i wyborców. Trzeba tylko ten prosty przekaz powtórzyć 100 razy, żeby to dotarło do tych "co nie głosują, i mało co ich obchodzi".
Pozdrawiam.
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
grzeg
14 April, 2016 - 09:34
Zdrada i kara
14 April, 2016 - 12:50