
1. Czy istnieje wewnątrz polskiego narodu głebokie peknięcie, siegające sumień, a oddzielające nas od zdrajców, zaprzańców, zbrodniarzy, agentów i całej masy uwieszonych do nich beneficjentów,
gotowych bratać się z każdym, wbrew polskiej racji stanu. Czy jesteśmy wówczas wspólnotą
narodową?
2. Kto to jest człowiek, który narzuca nam wspólnotę z całą tą, wspomniana wyżej bandą i wprowadza
zamęt w umysłach i sumieniach obywateli, niezaleźnie od faktu, czy nosi garnitur, czy purpurę?
3. Na jakiej więc wspólnocie budowana jest obecna wersja Rzezcpospolitej?
4. Na jakiej definicji podstawowych wartosci budujących trwałość wspólnoty, to jest:
prawdy, winy, zadośćuczynienia i wybaczenia stoi obecny projekt Polski?
5. Kto to są obywatele, którzy nie potrafią, nie mają odwagi i nie chcą odpowiedzieć sobie na takie
pytania lub wartościują rzeczywistość wbrew odpowiedziom?
gotowych bratać się z każdym, wbrew polskiej racji stanu. Czy jesteśmy wówczas wspólnotą
narodową?
2. Kto to jest człowiek, który narzuca nam wspólnotę z całą tą, wspomniana wyżej bandą i wprowadza
zamęt w umysłach i sumieniach obywateli, niezaleźnie od faktu, czy nosi garnitur, czy purpurę?
3. Na jakiej więc wspólnocie budowana jest obecna wersja Rzezcpospolitej?
4. Na jakiej definicji podstawowych wartosci budujących trwałość wspólnoty, to jest:
prawdy, winy, zadośćuczynienia i wybaczenia stoi obecny projekt Polski?
5. Kto to są obywatele, którzy nie potrafią, nie mają odwagi i nie chcą odpowiedzieć sobie na takie
pytania lub wartościują rzeczywistość wbrew odpowiedziom?
(6)
9 Comments
Bez logowania
25 August, 2017 - 21:41
Wszyscy śpią? Ktoś dał już piatkę; reszta MYŚLI?
Nie chcę dyskutować, ale Autor ma nader gorzkie pytania i wątpliwości.
I dyskutować nie będę.
W moim wieku zostaje balkon, czyli Waldorff i Stattler.
Oczywiście, piątal.
Oczywiście cholernie gorzki, chociaż --> chyba widzę powolną realizację mojego jedynie akceptowalnego wariantu.
Oby jesienią wszystko nie jebło.
U nas mniej ważne, ale Świat chyba za dawno nie krwawił --> a jeśli zacznie, to i my będziemy potrzebować bandaży.
Pozdrawiam Autora i wszystkich
<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>
Jedna z "piątek"
26 August, 2017 - 02:45
Ale ja także "myślę". A Ty kim jesteś Torpedo? Waldorffem czy tym drugim? A który miał żonę? Ale to nie ja!
Nie lubię straszyć, nie lubię być straszona, nie mniej - pytania i wątpliwości odbieram i odczuwam jako bardzo bolesne. I tak bardzo chciałabym, aby okazało się, że Dobra Zmiana idzie do przodu, nie zaś cofa się.
Pozdrowienia i uznanie - dla autora, pozdrowienia dla Ciebie - Torpedo.
Pani Katarzyno.
29 August, 2017 - 17:15
Pozdrowienia i podziekowania.
Torpedo
27 August, 2017 - 16:24
Ona stanie jedynie prawdzie i odwadze swoich obywateli.
Jeśli więc " dobra zmiana" jest zalękniona, słaba i niesie w sobie kłamstwo III RP - niech jebnie.
Ile można pudrować truchło okragłostołowej III RP?
@boldandcharm
26 August, 2017 - 12:16
Wystarczy pobieżnie przebiec przez historię I RP, zaborów i II RP, by widzieć, że jedność i wartości, na których wzrosła Polska nie dla wszystkich są ważne.
Myślę, że patriotyzm rodzi się wtedy, gdy karku nie można wyprostować. Jedni zginają się i cieszą gdy ochłap z pańskiego stołu spadnie, inni prostują się.
Jest jeszcze jedno najważniejsze pytanie; czy jest nas większość czy mniejszość pragnących wolnej Ojczyzny? Czas pokaże.
Katarzyna
27 August, 2017 - 16:08
O tych Pani Katarzyno mi zupełnie nie chodzi.
Chodzi mi o tzw "naszych". O jednaczy, budowniczych mostów i pospolitych tchórzy, którzy za cenę świętego spokoju nie moga odważyć sie na przyjęcie prawdy i z głupoty lub celowo marnują narodowy potencjał na dziłania z założenia bezpłodne lub szkodliwe.
I jeszcze jedno, najważniejsze spostrzeżenie; nie musi nas być większość. Nigdy tak nie było, Wystarczy, ze będziemy odważnie rozumowali i działali na gruncie prawdy.
Pozdrawiam
@boldandcharm
27 August, 2017 - 19:44
A wie Pan, że za to płaci się całym życiem? I bywa tak, że na końcu pyta się - Czy warto było? - I nie ma odpowiedzi.
Pozdrawiam
Pani Katarzyno
27 August, 2017 - 20:55
Są pewne wydarzenia i obrazy, które kreślą rzeczywistość wymowniej, niż jakiekolwiek słowa.
Dla mnie takim obrazem obecnego stanu państwa polskiego, hańbiącej niemocy rzadu, wypaczenia prawa, bezkarności przestępców był hołd oddany Powstańcom Warszawy, ramię w ramię z Hanną GW.
@boldandcharm
27 August, 2017 - 21:55