o mariuszu t... 25 lat minęło jak jeden dzień...

czy na drugie tyle gotujesz się ? o ile ono w ogołe nastąpi ? bo rzeczony mariusz t. może przyjść i zmienić plany... pistoletem, nożem... czy kijem ?
Fakty są takie, że przez 25 lat tzw. transformacji nie zrobiono nic... obecna ekipa, rządzi siedem lat... i co ? gucio...teraz się obudzili ?
ciągle słyszę jakie to palanty nami rządzą... o nie !! tu niema śladu głupoty... tu jest celowa robota, konsekwentne realizowanie planu unicestwienia Polski.
W tym celu bezlitośnie wykorzystuje się m.in. takiego zbira jak mariusz t.
Proszę zwrócic, uwagę jak szybko i sprawnie przprowadzono skok na kasę Lesów Państwowych, mucha nie siada... a teraz dziwna "nieudolność"  w sprawie zwyrodnialca, który powinien już być powieszony ileś lat temu ale  jacy "dobrzy ludzie" załatwili mu "tylko" dwadzieścia pięć lat odsiadki...po czym wychodzi i może robić co chce.
W mediach głośno sie mówi, komu zawdzięcza wolność a kto się sprzeciwiał i suponował karę śmierci. Dlatego nie zdziwi mnie fakt, że rzeczony mariusz t. zamorduje Jarosława Kaczyńskiego... dlaczego ?  Bo on jest winien jego męki w zakładzie karnym. Adam michnik i jego banda mogą spać spokojnie, mariusz t. najprawdopodobniej jest wielbicielem morderczo tolerancyjnego adasia m. który zionie miłosierdziem az miło się robi, zwłaszcza po wyrokach sądowych.
Stawiam dolary przeciw orzechom, że zwyrodnialec weźmie na cel Kaczyńskiego albo kogoś z PiS.
To, że różne antify, gendery, feministki i inne szczuki siedziały cicho, nie dziwi mnie nic a nic. Zwyrodnialec im nie zagraża, nie maja dzieci tak samo jak nie maja sumień. Zainteresują sie sprawa dopiero wtedy gdy, bedzie można na tym ugrać jakis interes polityczny czy finansowy. Dajmy na to, zamach na Kaczyńskiego sie nie powiedzie...faceta zamkną. Za to szczuka, ze środa w piątek będą wrzeszczeć o mściwości Kaczyńskiego...
No i na sam koniec, władza dała dość czytelny sygnał... zrobimy to co chcemy... wypuścimy kogo chcemy a zamkniemy kogo nam się spodoba. na razie prawnik, autorytet wypuścił balon próbny... tłumaczy pewne ruchy "stanem wyższej konieczności". Oczywiście można  i należy zapytać, gdzie był ten stan "wyższej konieczności" jakieś, sześć, pięć, cztery, trzy, dwa,jeden rok temu ? Oni to mają gdzieś, zależy im aby ludzie się bali. .  tu i teraz, maja sie bać. Ci którzy sie nie boją...zewzględu na stan "wyższej konieczności" zostaną odizolowani... może nawet raze z mariuszem t. do jednej psychuszki... sorry, nie mamy kasy...
Nie dajcie się nabierać na nieudoloność (nie)rządu i "gapowatość" komoruskiego. Oni dobrze wiedzą co robią.