Z Tomaszem Pezdą, założycielem Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Beskidy”, rozmawia Marta Milczarska
GRH „Beskidy” zrealizowała film krótkometrażowy poświęcony pamięci ponad 350 żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, którzy walczyli pod dowództwem kpt. Henryka Flamego ps. „Bartek”. Skąd zrodził się pomysł?
- Zacznę może od początku. Pomysł na powstanie tego filmu zrodził się po obejrzeniu filmu „Elegia na śmierć Roja” oraz filmu kolegów z NSZ pod tytułem „Przysięga NSZ”. I wtedy pomyślałem, że musimy przypomnieć także historię żołnierzy kpt. Henryka Flamego ps. „Bartek”.
Inicjatywa zrobienia filmu o żołnierzach wyklętych została poparta przez naszą Grupę Rekonstrukcji Historycznej „Beskidy”. Szybko okazało się, że mamy wszystko, co potrzeba: operatora, grafika i ambitnych młodych ludzi, więc podjęliśmy się jego realizacji. Tak naprawdę ten filmik to jest bardzo króciutka zapowiedź tego, co mamy jako grupa w planach do realizacji. Prawdziwym projektem jest nagranie kilku dłuższych dokumentów o formacjach niepodległościowych.
Dlaczego postanowiliście zaangażować się właśnie w zrobienie filmu?
- Już sama grupa rekonstrukcyjna, a tym bardziej film mają ogromne możliwości oddziaływania na młode osoby, które tak często nie mają teraz żadnej wiedzy na temat żołnierzy wyklętych, nie znają najnowszej historii Polski, a jeśli znają, to połowicznie, jakąś historię przekręconą, omotanych medialną propagandą.
Dzisiejsze społeczeństwo jest tak zafascynowane dążeniem do tak zwanej nowoczesności, że niszczy własną tradycję, kulturę, chce zapomnieć o historii.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że pokazuje się młodym Polakom i Polkom, że nie warto myśleć o Narodzie, historii i tradycji. Wmawia się nam, że nie mamy jako młodzi Polacy powodów do dumy. Jest to wielkie kłamstwo.
Prawda jest taka, że powodów bycia dumnym z bycia Polakiem jest wiele. Ten film także o tym opowiada. Pokazujemy film poświęcony pamięci ponad 350 żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, którzy pod dowództwem kpt. Henryka Flamego ps. „Bartek” podjęli walkę z okupantem komunistycznym w obronie naszej niepodległości, wiary i tradycji w latach 1945-1947 na terenach Beskidów, Śląska Cieszyńskiego i Żywiecczyzny. To nasz obowiązek jako młodych Polaków.
Obowiązek jako młodych Polaków?
(...)
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/66654,obowiazek-mlodego-polaka.html