Pamięci Seawolfa

 |  Written by krisp  |  4
Dziś 1 maja i druga rocznica śmierci Tomasza "Seawolfa" Mierzwińskiego, naszego Kolegi Blogera. Bardzo mi brakuje Jego poczucia humoru, zabawnych powiedzonek, zapisków z podróży, hektolitrów optymizmu i wyjątkowego daru obserwacji rzeczywistości, w której zawsze znalazł coś, o czym warto było ze swadą napisać.

Dzisiejszy wieczór spędzę na lekturze Jego książek. Warto do nich wracać choćby po to, by nie tracić ducha w trudnych czasach i pamiętać, że warto kochać Polskę. Dzisiaj też w sposób szczególny będę polecał Bożej Opatrzności śp. Tomasza przy wieczornej modlitwie, by Nasz Miłosierny Odkupiciel przyjął Go do Swej Chwały i pozwolił Mu przez Całą Wieczość żeglować po Niebieskich Oceanach.

Pozdrawiam Blog-n-rollowo

krisp  


ilustracja z:http://media.wpolityce.pl/cache/fd/65/fd65eff9afaf1e496180479792d6e527.jpg
Hun
4.9
4.9 (10)

4 Comments

ro's picture

ro
Obok biurka, na półce podręcznego stolika leżą cztery książki. Dwie z nich to książki Seawoolfa. Sięgam po nie czasem.

Dobrze, że Go wspomniałeś. 

Więcej notek tego samego Autora:

=>>