Piłkarze Vive Tauron Kielce wywalczyli w niedzielę zwycięstwo w Lidze Mistrzów, pokonując w Kolonii węgierski Veszprem. Żaden polski zespół piłki ręcznej nie wywalczył dotąd tak prestiżowego trofeum. Dzisiaj wieczorem w kieleckiej katedrze sprawowana będzie dziękczynna Msza św.
Ks. Krzysztof Banasik, diecezjalny duszpasterz sportowców, przypomina, że niemal wszyscy piłkarze mistrzowskiej drużyny, czyli Polacy, Chorwaci, Hiszpan, Słoweniec – to katolicy, którzy dają temu wyraz poprzez modlitwę, gesty, symbole religijne i uczestnictwo w Mszy św.
– Zawsze na rozpoczęcie i zakończenie sezonu mamy Eucharystię i uczestniczy w niej cała drużyna oraz zarząd. Tak jest od lat – mówi ks. Banasik.
Dodaje, że zaraz po niedzielnym sukcesie kielczan miał telefony od członków zarządu z sugestią, że trzeba Bogu podziękować za tak ogromny sukces. Po ustaleniach z ks. bp. Marianem Florczykiem, wielkim kibicem drużyny i krajowym duszpasterzem sportowców, zdecydowano o wtorkowej Mszy św. w bazylice.
– Sam mecz był po prostu nieprawdopodobny, potwierdza się, że w sporcie nie ma sytuacji bez wyjścia. Modliłem się i jestem pewien, że w wielu momentach modliło się mnóstwo osób. W prasie zagranicznej pojawiło się słowo „zmartwychwstanie kieleckiej drużyny” i trochę tak to było – komentuje ks. Krzysztof Banasik.
W niedzielę zawodnicy Vive Tauron Kielce wygrali Ligę Mistrzów. W finale turnieju w Kolonii mistrzowie Polski pokonali po rzutach karnych węgierski MVM Veszprem. Druga połowa zakończyła się remisem 29:29 (13:17), po dogrywce było 35:35. W rzutach karnych Vive wygrało 4:3.
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/sport-pozostale-dyscypliny/158985,podziekuja-bogu-za-sukces.html
Ks. Krzysztof Banasik, diecezjalny duszpasterz sportowców, przypomina, że niemal wszyscy piłkarze mistrzowskiej drużyny, czyli Polacy, Chorwaci, Hiszpan, Słoweniec – to katolicy, którzy dają temu wyraz poprzez modlitwę, gesty, symbole religijne i uczestnictwo w Mszy św.
– Zawsze na rozpoczęcie i zakończenie sezonu mamy Eucharystię i uczestniczy w niej cała drużyna oraz zarząd. Tak jest od lat – mówi ks. Banasik.
Dodaje, że zaraz po niedzielnym sukcesie kielczan miał telefony od członków zarządu z sugestią, że trzeba Bogu podziękować za tak ogromny sukces. Po ustaleniach z ks. bp. Marianem Florczykiem, wielkim kibicem drużyny i krajowym duszpasterzem sportowców, zdecydowano o wtorkowej Mszy św. w bazylice.
– Sam mecz był po prostu nieprawdopodobny, potwierdza się, że w sporcie nie ma sytuacji bez wyjścia. Modliłem się i jestem pewien, że w wielu momentach modliło się mnóstwo osób. W prasie zagranicznej pojawiło się słowo „zmartwychwstanie kieleckiej drużyny” i trochę tak to było – komentuje ks. Krzysztof Banasik.
W niedzielę zawodnicy Vive Tauron Kielce wygrali Ligę Mistrzów. W finale turnieju w Kolonii mistrzowie Polski pokonali po rzutach karnych węgierski MVM Veszprem. Druga połowa zakończyła się remisem 29:29 (13:17), po dogrywce było 35:35. W rzutach karnych Vive wygrało 4:3.
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/sport-pozostale-dyscypliny/158985,podziekuja-bogu-za-sukces.html
No votes yet