Bardzo się cieszę, szczególnie, jeśli ostateczne wyniki potwierdzą.
Choć akurat exit polls u nas zwykły się sprawdzać, w przeciwieństwie do sondaży.
A teraz taki kubełek zimnej wody, już po wyborach, to mogę - ode mnie personalnie.
W wyborach samorządowych bierze udział w porywach 40%.
Często, aż nazbyt, wygrywa lokalna, umocowana, sitwa.
Same samorządy są rozbuchane, za dużo ich, paranoja.
Poziom radnych różnego szczebla jest żenujący, to samo tyczy się sejmików.
Mało co robią - dodatkowo za nasze, summa summarum, pieniądze.
Ale...
Ale cieszę się. :)
PS. Na wyborach byłem, głosowałem - na PiS. :)
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Chcę, żeby ten wynik okazał się ostateczny.
I chcę wierzyć, że jeżeli "ostatnie policzone głosy" ten wynik zmienią, to przestaniemy wreszcie jak te baranki potulne pobekiwać.
Powtórze - exit polls zazwyczaj bywały trafne. W przeciwieństwie do wyników cząstkowych - wtedy najpierw PiS prowadził, potem tracił.
Ale to, z drugiej strony, tylko exit polls, pamiętajmy.
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Nie - czekam. :)
Ale pełen dobrej myśli, zdecydowanie tak. :)
Optymista mówisz - może w tym sensie, że uważam, że należy "próbować" do końca, nawet gdy szanse minimalne. Inne podejście to dla mnie defetyzm. :)
Brydżowe myślenie - impas nie stoi, trudno, spróbujmy teraz na podział atutów choć to tylko 40% szans. Nie? To może boczny kolor podzieli się 4-0 i zagram na jakiś przymus?
I tak dalej... :)
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
To życzę Tobie (i tym samym sobie) żeby boczny kolor podzielił się 4-0 i wyjdzie nam "dwie nad". Podkreślimy dotychczasowy dorobek przeciwnika, który znajdzie się pod kreską.
Tylko żeby dinozaury nie czekały zbyt długo nad kolejnymi wyjściami.
Leśne dziadki z PKW będą liczyć głosy tak długo, aż osiągną wynik satysfakcjonujący dla sitwy PO/PSL, czyli do skutku. Koło wtorku PO powinna już mieć jakieś 35 %. Moskiewskie szkolenia PKW nie poszły chyba w las?
że będę głosował na Ruch Narodowy. Z 4 kart jakie dostałem, RN figurował tylko na jednej - sejmikowej. Więc chcąc niechcąc głosowałem w 3/4 na PiS (Eryk Brodnicki młodą siłą Narodu!), a tylko w 1/4 na wybraną przez siebie partię.
Be careful what you wish for, cause it may come true.
największą ściemą pseudodemokracji!
Wędrowanie głosu, przepisywanie go na partię zupełnie inną niż ta wybrana - oto "prawdziwa demokracja"! Idiotyzm obnażający bzdurę tzw. "demokracji"...
Be careful what you wish for, cause it may come true.
19 Comments
Bardzo się cieszę,
16 November, 2014 - 21:39
Choć akurat exit polls u nas zwykły się sprawdzać, w przeciwieństwie do sondaży.
A teraz taki kubełek zimnej wody, już po wyborach, to mogę - ode mnie personalnie.
W wyborach samorządowych bierze udział w porywach 40%.
Często, aż nazbyt, wygrywa lokalna, umocowana, sitwa.
Same samorządy są rozbuchane, za dużo ich, paranoja.
Poziom radnych różnego szczebla jest żenujący, to samo tyczy się sejmików.
Mało co robią - dodatkowo za nasze, summa summarum, pieniądze.
Ale...
Ale cieszę się. :)
PS. Na wyborach byłem, głosowałem - na PiS. :)
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
@Max
16 November, 2014 - 21:49
Moim zdaniem taki wynik to duży cios dla PO i prawdziwe oblicze "efektu E. Kopacz".
Co również skomentowali dziennikarze:
To spory cios dla PO. PiS utrzymał wynik z wyborów europejskich. Platforma straciła od maja 5 pkt. procentowych. Oto skala "efektu Kopacz"
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
Wreszcie
16 November, 2014 - 21:49
Jeszcze zobaczymy jak wyjdą drugie tury w miastach, bo dużo się ich szykuje: Warszawa, Gdańsk, Kraków, Poznań, Wrocław.
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
@Szary kot
16 November, 2014 - 21:52
Kaczyński: Wygraliśmy po wielu latach i uda nam się w kolejnych wyborach!
http://niezalezna.pl/61475-kaczynski-wygralismy-po-wielu-latach-i-uda-na...
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
Napisałem!
16 November, 2014 - 22:15
Rząd też pomoże, aby PO spadało.
Na wyborach byłem
16 November, 2014 - 21:53
Chcę, żeby ten wynik okazał się ostateczny.
I chcę wierzyć, że jeżeli "ostatnie policzone głosy" ten wynik zmienią, to przestaniemy wreszcie jak te baranki potulne pobekiwać.
Tak jest! :)
16 November, 2014 - 22:01
Ale w pełni bedę się cieszył rano...
Powtórze - exit polls zazwyczaj bywały trafne. W przeciwieństwie do wyników cząstkowych - wtedy najpierw PiS prowadził, potem tracił.
Ale to, z drugiej strony, tylko exit polls, pamiętajmy.
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
@Max
16 November, 2014 - 22:19
Rozliczenia powyborcze w PO zweryfikują prawdziwą pozycję Ewy Kopacz w partii. To będzie takie "sprawdzam", bo powietrze z balonu zeszło.
Powietrze z PO-wskiego balonu już zeszło, teraz będzie tylko z górki.
Pozdrawiam.
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
@Max
16 November, 2014 - 22:58
Sztab PO w Krakowie wyludniony, nie ma szefa krakowskiej PO, nie ma kandydatki na prezydenta, wyszedł marszałek Sowa, ludzie mówią "porażka"
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
PO - i ta pani, która
16 November, 2014 - 23:23
Mamy teraz postkomunistycznego kandydata ubiegajacego się o chyba czwartą kadencję, Majchrowskiego, i kandydata PiS.
PS. Popatrz na Lublin... :(
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Maksie, optymisto....
17 November, 2014 - 19:51
Jest już wieczór - cieszyłeś się dziś rano?
Będziesz, może pojutrze rano ;-))))
Nie - czekam. :)
17 November, 2014 - 21:56
Ale pełen dobrej myśli, zdecydowanie tak. :)
Optymista mówisz - może w tym sensie, że uważam, że należy "próbować" do końca, nawet gdy szanse minimalne. Inne podejście to dla mnie defetyzm. :)
Brydżowe myślenie - impas nie stoi, trudno, spróbujmy teraz na podział atutów choć to tylko 40% szans. Nie? To może boczny kolor podzieli się 4-0 i zagram na jakiś przymus?
I tak dalej... :)
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
@Max
17 November, 2014 - 22:28
Tylko żeby dinozaury nie czekały zbyt długo nad kolejnymi wyjściami.
PRZED NAMI NOC CUDÓW
16 November, 2014 - 22:15
Tfu, tfu, tfu,
16 November, 2014 - 22:28
rozwijać kontrolę!!!
17 November, 2014 - 12:57
http://www.blog-n-roll.pl/pl/kontrolowali%C5%9Bmy-wybory-samorz%C4%85dow...
Zabawne - poszedłem z myślą,
17 November, 2014 - 17:43
Be careful what you wish for, cause it may come true.
Może i dobrze się stało - w
17 November, 2014 - 17:54
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
System d,Hondta
17 November, 2014 - 18:21
Wędrowanie głosu, przepisywanie go na partię zupełnie inną niż ta wybrana - oto "prawdziwa demokracja"! Idiotyzm obnażający bzdurę tzw. "demokracji"...
Be careful what you wish for, cause it may come true.