PKW, a liczenie głosów w Szwecji

 |  Written by Traube  |  2
W najlepszym razie można działania Państwowej Komisji Wyborczej określić jako wyjątkową nieudolność. W najgorszym zaś nie powinni się jej członkowie dziwić, że są przez wielu podejrzewani o manipulacje wynikami.

W Szwecji, przy proporcjonalnie ponad dwukrotnie większej frekwencji - 48,9%, Valmyndigheten, czyli tutejszy odpowiednik PKW, podał wyniki z prawie wszystkich okręgów dokładnie o 23:00, tłumacząc się z góry, że nie można było wcześniej ponieważ jest unijny zakaz dopóki jakiś lokal wyborczy na terenie UE jest otwarty.

Wklejam wynik z godz. 0:37 kiedy to Szwedzi zdążyli policzyć głosy z 5835 na 5837 komisji wyborczych:

http://www.val.se/val/ep2014/valnatt/E/rike/index.html

Gazety jeszcze przed północą publikowały wyniki i mapki obrazujące wyniki w od prowincji, przez komunę (powiat) do poszczególnych okręgów.

Wklejam przykładowo link do strony z Aftonbladet:

http://www.aftonbladet.se/nyheter/valaret2014/EU/Valgrafik/#/graph=proce...

Po wejściu myszką na prowincję można wybrać komunę, a następnie szczegółowy wynik z poszczególnych dzielnic:

http://www.aftonbladet.se/nyheter/valaret2014/EU/Valgrafik/#/graph=proce...

W Polsce o piątej rano, przy frekwencji nieco ponad 20%, policzono wyniki z 91% komisji.

Na to nie ma żadnego usprawiedliwienia. Wprawdzie w Polsce mieszka cztery razy więcej ludzi niż w Szwecji, ale okręgi wyborcze się specjalnie wielkością nie różnią. Sumowanie wyników odbywa się elektronicznie więc wyniki powinny być ogłoszone mniej więcej w tym samym czasie. A im jeszcze pozostały "wielkie miasta"...


obrazek ze strony: http://www.wyborydosejmu.pl/tag/pkw/ dodał Hun
5
5 (8)

2 Comments

ciociababcia's picture

ciociababcia

pietrzakYoutu2605 Pietrzak: „podejrzewam, że fałszowali...”

Rozmowa ze znanym satyrykiem i pieśniarzem Janem Pietrzakiem.

Stefczyk.info: Dopiero w poniedziałek wieczorem mamy poznać oficjalne wyniki wyborów do PE. To 24 godziny po zakończeniu wyborów. Czy w dobie nowoczesnych technologii nie wydaje się to Panu dziwne?

Jan Pietrzak: To nie powinno tak wyglądać. Zwróciłem uwagę na to, że cały wieczór po wyborach karmiono nas jakimiś sondażami exit polls, który są niemiarodajne. Mijały godziny, czekałem na jakieś komunikaty PKW. Jednak nic takiego nie miało miejsca. Tak bywało wcześniej, że PKW przekazywała wyniki cząstkowe. Tym razem tak się nie stało. I dlatego podejrzewam, że fałszują...

To mocne oskarżenie.

Rządzą nami oszuści, zdecydowani, bezwzględni. Uważam, że był w tej sprawie jakiś szwindel. Nie mam do władzy cienia zaufania. Zwracam uwagę, że musimy patrzeć na ręce, przewody komputerowe, na serwery. U władzy mamy ludzi złej woli, którzy chcą nas oszukać. Taki wniosek płynie z niedzielnego wieczoru.

Czemu miałoby służyć tworzenie fałszywego obrazu wyników wyborczych?

Chodziło o to, by partia, która wygrała wybory, nie miała wieczoru w radosnej atmosferze, żeby nie było wesołych komentarzy i radosnych min. Chodziło o to, żeby poranne gazety nie zdążyły wydrukować, kto wygrał. Chodziło o to, żeby zamazać zwycięstwo PiSu, rozwlec je na tydzień. Teraz gazety będą na trzeciej stronie podawać, że jednak równowaga, że jednak wygrał PiS. To typowa złodziejska, macherska sytuacja. Jak widać, oni nie są nawet wstanie z godnością przegrać o jeden punkt procentowy. Będzie z nimi coraz gorzej...

Dlaczego?

Oni walczą o życie. Rządzą nami ZOŁZy – złodzieje, oszuści, łajdacy, zdrajcy. Oni zrobią wszystko, co w ich mocy – każdy szczegół jest dla nich ważny, by oszukać na jednym punkcie procentowym. To jest takie towarzystwo.

Widzowie wskazali na ciekawą zmianę w narracji mediów. Wczoraj, gdy wydawało się, że PO wygrała telewizje podawały: zwycięstwo Platformy. Dziś, gdy okazuje się, że to jednak PiS może być pierwszy, stacje piszą o „remisie ze wskazaniem na PiS”.

Chodziło o to, żeby w niedziele wieczorem nie padło słowo „zwycięstwo” w związku z PiSem. To jest dla nich niezwykle ważne. My jesteśmy ludźmi spokojnymi i nie przywiązujemy znaczenia do takich spraw, ale dla nich jest to bardzo ważne. Dla tej szajki małpoludów od manipulacji, tych separatystów szkolonych w Moskwie... Przecież PKW była szkolona w Moskwie, co jest skandalem samo w sobie. To jest hańba, oni powinni pójść pod sąd.

Zamiast tego sprawdzają wybory w Polsce.

Jak oni mają czelność liczyć nasze głosy. Specjaliści z Moskwy... W następnych wyborach może być jeszcze trudniej. To jest dla nich ćwiczenie, co oni mają zrobić, jak dalej oszukiwać, by wykiwać naród, oszukać i dalej kraść bezkarnie.

Rozmawiał Stanisław Żaryn
[Fot. MG/Blogpress.pl]

_________________
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
Panu Jankowi i Traubemu.
Piątal i dzięki.
Pozdrawiam

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Więcej notek tego samego Autora:

=>>