ZUS jest bankrutem i nie da się go uratować - twierdzi Krystyna Iglicka-Okólska, demograf i wiceprezes partii Polska Razem
Iglicka-Okólska, rektor Uczelni Łazarskiego przewiduje, że polski system emerytalny czekają bardzo ciężkie czasy. Jak powiedziała dziś rano w wywiadzie dla Trójki, ZUS - który dziś na mocy reformy emerytalnej otrzymał ponad połowę środków zgromadzonych w OFE - niedługo zbankrutuje.
- ZUS jest bankrutem i nie da go się uratować. Zbankrutuje w roku 2022 i totalnym absurdem są kolejne próby ratowania polityki fiskalnej naszego państwa poprzez np. próby ozusowania umów śmieciowych, które tak naprawdę doprowadzają tylko do większej elastyczności naszego rynku pracy i pomagają młodym ludziom funkcjonować tutaj, a nie na emigracji czy w szarej strefie - powiedziała ekonomistka. Dodała również, że konieczne będzie również kolejne podwyższenie wieku emerytalnego, mimo że obecny rząd podniósł go do 67. roku życia.
- To jest nieuchronne. Podniesienie wieku emerytalnego na tym poziomie, który jest w tej chwili, jest zrobione na podstawie błędnych założeń, błędnych statystyk, bo ten wiek emerytalny powinien być wyższy - zapowiedziała Iglicka-Okólska. Według niej, wyjściem z trudnej sytuacji mogłaby być emerytura obywatelska - tj. minimalne świadczenie gwarantowane każdemu obywatelowi, w połączeniu z drugim filarem.
- Tak naprawdę w sytuacji państw, gospodarek starzejących się, do jakich należy Polska, zawsze powinien funkcjonować ten drugi filar - powiedziała. Dodała też, że konieczne są reformy zmniejszające obciążenia dla przedsiębiorców - Musimy obniżyć ZUS dla drobnych przedsiębiorców. To nie może być tak, że człowiek nie może założyć własnej działalności gospodarczej, bo musi płacić przeszło 1000 zł na ZUS.
http://www.rp.pl/artykul/173943,1083912-Prof--Iglicka--ZUS-zbankrutuje-w...